Reklama

Niedziela Podlaska

IV Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Drohiczyńska do Loretto

Błogosławiony owoc żywota Twojego

Słowa św. Elżbiety, wypowiedziane przez nią do Maryi, a powtarzane przez nas codziennie w „Pozdrowieniu Anielskim”, były hasłem tegorocznej Diecezjalnej Pieszej Pielgrzymki do Loretto k. Łochowa zorganizowanej w dn. 5-8 września 2019 r.

Niedziela podlaska 39/2019, str. 4-5

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Al. Piotr Zdzieborski

Po raz czwarty pielgrzymowali z Drohiczyna do Loretto

Po raz czwarty pielgrzymowali z Drohiczyna do Loretto

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Na odpust z okazji święta Narodzenia NMP, obchodzony w sanktuarium loretańskim nad Liwcem w drugą niedzielę września, z naszej diecezji pątnicy podążają pieszo od 2006 r., ale po raz czwarty poszczególne grupy tworzą wspólną pielgrzymkę o charakterze diecezjalnym. Stało się tak, gdy w 2016 r. na szlak wyruszyła grupa z katedry w Drohiczynie, by uczcić 150. rocznicę urodzin i chrztu bł. Ignacego Kłopotowskiego, którego relikwie spoczywają w założonym przez niego sanktuarium. Hasło tamtej pielgrzymki – „Od chrzcielnicy do grobu bł. Ignacego” – pozostało jako stałe motto.

W tym roku pielgrzymi, idący z Drohiczyna, po raz drugi pokonali blisko stukilometrową trasę w ciągu czterech dni. Przez cały czas opiekę duchową sprawowało nad nimi trzech kapłanów – ks. Zenon Czumaj: kierownik Diecezjalnej Pieszej Pielgrzymki Drohiczyńskiej do Loretto, ks. Marcin Szymanik i ks. Jacek Wentczuk, a na części trasy wspomagali ich ks. Krzysztof Rzepczyński i ks. Michał Marczak. Nie zabrakło, oczywiście, sióstr loretanek, których łącznie było aż 11 (w tym 2 przebyły pieszo całą drogę) oraz 9 alumnów z Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Ostatniego dnia dołączyły grupy, organizowane przez parafie dekanatu łochowskiego: Kamionna-Ostrówek pod przewodnictwem tamtejszych wikariuszy – ks. Łukasza Kuźmy i ks. Wojciecha Ryczkowskiego oraz z Łochowa, której przewodnikiem był neoprezbiter ks. Michał Siduniak. Po raz pierwszy wyruszyła też odrębna grupa z niewielkiej parafii Jerzyska. Łącznie cała pielgrzymka liczyła 834 pątników.

Wraz z innymi „kompaniami” z diecezji warszawsko-praskiej i łomżyńskiej oraz wiernymi przybyłymi różnymi środkami lokomocji w uroczystościach w Loretto, celebrowanych pod przewodnictwem bp. Romualda Kamińskiego, wzięło udział kilkanaście tysięcy osób, z czego około 2 tysiące stanowili diecezjanie drohiczyńscy.

Reklama

Trud pielgrzymowania nie był tak ciężki dzięki pięknej pogodzie (tylko na części ostatniego etapu wędrowców pokropił deszcz), za co Bogu niech będą dzięki! Sił duchowych dodawali pątnikom Księża Biskupi: ordynariusz bp Piotr Sawczuk, przewodniczący Eucharystii na rozpoczęcie pielgrzymki w katedrze drohiczyńskiej, oraz bp senior Tadeusz Pikus, który dwukrotnie odwiedził pielgrzymujących na trasie. Podziękowania należą się również mieszkańcom naszej diecezji, którzy wraz ze swymi duszpasterzami gościnnie podejmowali pątników na noclegach (Repki, Miedzna i Ostrówek) oraz na poszczególnych postojach, z których nikt nie odszedł głodny (oprócz wymienionych pielgrzymów gościli księża i wierni parafii: Drohiczyn, Skrzeszew, Rogów, Sokołów – Miłosierdzia Bożego, Stoczek, Kamionna i Budziska. Wyrazy wdzięczności należą się też ks. Tadeuszowi Syczewskiemu, rektorowi Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie i ks. Piotrowi Jurczakowi, dyrektorowi administracyjnemu seminarium, za użyczenie samochodu bagażowego. Niech wszystkim Pan wynagrodzi, a Matka Boża Loretańska i bł. Ignacy Kłopotowski wypraszają potrzebne łaski!

* * *

IV Diecezjalna Piesza Pielgrzymka Drohiczyńska do Loretto

Grupa Katedralna – 145 osób
Trasa: 4 dni, 93 km
Kapłanów: 5
Sióstr zakonnych: 11 (2 całą trasę)
Kleryków: 9

Grupa Kamionna-Ostrówek – 315 osób
Trasa: 1 dzień, 18 km
Kapłanów: 2

Grupa Łochowska – 343 osoby
Trasa: 1 dzień, 10 km
Kapłan: 1

Grupa z Parafii Jerzyska – 31 osób
Trasa: 1 dzień, 12 km

2019-09-25 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Nie ma to jak we Lwowie…

Niedziela Ogólnopolska 43/2012, str. 16-17

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Kościół

abp Mieczysław Mokrzycki

KS. JACEK RAK

Abp. Mieczysław Mokrzycki w archikatedrze lwowskiej

Abp. Mieczysław Mokrzycki w archikatedrze lwowskiej

Lwów to miasto niezwykłe. Na pewno bardzo mocno i niepozytywnie naznaczone też radziecką okupacją. Niemniej jednak piękne, pełne zabytków (w 1998 r. jego historyczne centrum zostało wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa Kulturowego UNESCO) i wielokulturowe

Od stuleci mieszkali tu obok siebie Polacy, Ukraińcy, Żydzi, Ormianie, Grecy, Czesi, Rosjanie, Niemcy i przedstawiciele innych narodowości. We Lwowie znajdują się też katedry trzech obrządków - rzymskokatolicka, greckokatolicka i ormiańska. W każdym razie, by choć przez jeden dzień „poczuć” Lwów i go „dotknąć”, trzeba skorzystać z usług kompetentnego i zakochanego w tym mieście przewodnika. W przeciwnym razie otrzemy się tylko o miasto, które wydało tak znamienitych Polaków, jak np. Stanisław Lem czy Wojciech Kilar.
CZYTAJ DALEJ

Ks. Tomasz Trzaska: depresji nie da się zamodlić

Jest dziś potrzeba, żeby w kwestii kryzysów samobójczych budować mosty ze wszystkimi środowiskami: kościelnymi, społeczno-politycznymi, ze szkołą, ze służbą zdrowia, z państwem - po prostu z każdym; to zjawisko dotyczy wszystkich - powiedział metropolita warszawski abp Adrian Galbas.

Abp Galbas wziął udział w spotkaniu "Nie pozwólmy znikać bez słowa” poświęconym profilaktyce, systemom wsparcia i koordynacji działań między instytucjami w budowaniu bezpiecznego otoczenia dla osób w kryzysie psychicznym, które odbyło się w czwartek w Domu Arcybiskupów Warszawskich.
CZYTAJ DALEJ

Niebezpieczna zabawa zapałkami

2025-10-03 22:08

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ilekroć w świecie polityki i mediów pojawia się temat praworządności, ustaw, konstytucji, sądów, prokuratury itd. itp. ma wrażenie, że u większości obywateli powoduje to wściekłość, chęć wyłączenia się, a w najlepszym wypadku ziewanie. Trudno się dziwić, że u wielu osób, szczególnie gdy te tematy kojarzą im się z politycznym sporem – nie ma poczucia, że ta cała sfera ich osobiście powinna obchodzić. Przewlekłość postępowań, tak, w końcu większość z nas miała, lub ktoś z ich bliskich miał styczność z tym zjawiskiem, ale jest to kojarzone raczej ogólnie z systemem, więc pozostaje apatia pod hasłem „widocznie tak musi być”.

Czy jednak negowanie statusu sędziów, wybiórcze podejście do instytucji sądowych, wyroków, ustaw i przepisów rzeczywiście tylko dotyka sfery politycznej? Czy to tylko spór między Donaldem Tuskiem, a Jarosławem Kaczyńskim? Nie i chciałbym pokrótce wytłumaczyć dlaczego.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję