Reklama

Kultura

Lektura nieobowiązkowa

Ostatnie lata Lwowa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Współczesny Polak odwiedzający/zwiedzający Lwów ma, albo może mieć, problem. Z miejsca pojawia się pytanie: Czy aby – dziś ukraiński – Lwów nie jest piękniejszy od każdego z polskich miast? Czy aby nie jest piękniejszy od naszego wspaniałego, arcypolskiego Krakowa? Co prawda nie ma tu Wisły, Wawelu, Rynku, Sukiennic, ale – poza licznymi, niesamowitymi zabytkami – jest też coś nieuchwytnego, coś, czego nie ma w żadnym innym polskim mieście. Niekoniecznie jakiejś tajemnicy.

Ostatnia wojna światowa spowodowała, że Lwów – jedno z kilku najważniejszych polskich miast – znalazł się za granicą. I bliski dla przesiedlonych m.in. do Wrocławia stał się dla przeciętnego Polaka daleki, obcy – ukraiński wprost! Dla przesiedleńców i ich dzieci pozostał dawnym Lwowem, wyidealizowanym miastem, pozbawionym wad; tak przecież wspomina się krainę dawnej, młodzieńczej szczęśliwości.

Sławomir Koper i Tomasz Stańczyk – autorzy pięknie wydanej, bogato ilustrowanej książki „Ostatnie lata polskiego Lwowa” – nie ulegają nostalgii czy fascynacji straconym Lwowem. W ciekawej, niemal reporterskiej relacji pokazali Lwów, jakim był. Nie unikali tematów drażliwych, bo – jak sami zaznaczają – interesuje ich prawda: ideał bywa fascynujący, ale zwykle daleko mu do prawdy historycznej. Prawda o Lwowie nie jest w stanie zaszkodzić temu najpiękniejszemu – a co najmniej jednemu z najpiękniejszych, niech będzie – polskiemu miastu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2019-09-25 09:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ks. Oko na celowniku „Wyborczej” i „Polityki”

W związku z napastliwymi publikacjami w „Polityce” i „Gazecie Wyborczej” ks. dr hab. Dariusz Oko z Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie w rozmowie z redaktorem Katolickiej Agencji Informacyjnej Przemysławem Radzyńskim cytuje jeden z listów, jaki otrzymał w związku z tymi publikacjami: „Gratuluję też oplucia w «Polityce», to spora nobilitacja dla porządnego człowieka w ogóle, a dla kapłana w szczególności. Na pewno nie jest to przyjemne, ale świadczy o tym, że dużo Księdzu zawdzięczamy”. To nobilitacja także dla naszego pisma, ponieważ „Polityka”, pisząc o ks. Oko, powołuje się m.in. na wywiad zamieszczony w „Niedzieli”.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Wdzięczność, wspomnienia i modlitwa

2025-09-29 23:08

ks. Jakub Oczkowicz

Spotkanie w Terliczce

Spotkanie w Terliczce

Zgromadzonych w Sanktuarium powitał ks. Paweł Ciba, proboszcz parafii i jednocześnie przewodnik jednej z grup pielgrzymkowych. Eucharystii przewodniczył bp Edward Białogłowski, a koncelebrowali ją m.in. ks. Jakub Nagi, dyrektor pielgrzymki, ks. Władysław Jagustyn, ojciec duchowny pątników, a także księża przewodnicy poszczególnych grup. Homilię wygłosił ks. Mariusz Uryniak, wicedyrektor rzeszowskiej pielgrzymki, który w swoim słowie zachęcał do pielęgnowania owoców drogi na Jasną Górę w codziennym życiu oraz do odkrywania obecności Boga w zwyczajności.

Ks. Uryniak podkreślił, że najgorszym błędem człowieka wierzącego jest zatrzymanie się w miejscu. „Najgorzej jest, kiedy człowiek bojąc się podjąć jakiegoś trudu zatrzymuje się w miejscu” – mówił, wskazując, że pielgrzymka przypomina nam o tym, iż życie chrześcijanina jest nieustanną drogą, wymagającą dynamiki, odwagi i szukania rozwiązań. Kaznodzieja zachęcał, aby każdy z uczestników spotkania uczynił ze swojego życia taką codzienną pielgrzymkę, która prowadzi przez małe akty dobra do spotkania z Bogiem.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję