Św. Tomasz, zwany także Didymos (tzn. bliźniak), należał do ścisłego grona Dwunastu Apostołów. Ten męczennik nazywany jest niewiernym, ponieważ jako nieobecny przy pierwszym ujawnieniu się Zmartwychwstałego Apostołom nie uwierzył ich relacjom. Dopiero w Wieczerniku spotkał Chrystusa i uwierzył.
Św. Tomasz miał głosić Ewangelię najpierw Partom (obecny Iran), a następnie w Indiach, gdzie miał ponieść śmierć męczeńską w Calaminie w 67 r. Jako miejsce jego pochówku podawany jest Mailapur (przedmieście dzisiejszego Madrasu). Jednak już w III wieku relikwie św. Tomasza przeniesiono do Edessy, potem na wyspę Chios, a w 1258 r. do Ortony w Italii.
– Święty Apostoł dotykał ręką ran Pana Jezusa po zmartwychwstaniu i doznał od Niego wielkiego miłosierdzia – podkreśla abp Stanisław Nowak. – Dlatego św. Tomasza łączy się również z prawdą o miłosierdziu Bożym.
Z osobą św. Tomasza wiąże się także kult Matki Bożej Sacro Cingolo (Świętego Paska) w Prato k. Florencji. Szczególne znaczenie dla mieszkańców Prato ma katedra św. Stefana (XIII/XIV wiek), w której znajduje się niezwykła relikwia „cingulum” – paska Matki Bożej. Dlatego Prato nazywane jest „miastem Świętego Paska”. Ta niezwykła relikwia miała wpływ na kształtowanie się życia społecznego i religijnego tego historycznego grodu. Jak podaje tradycja, zawarta w dokumencie pochodzącym ze Wschodu z V/VI wieku, św. Tomasz Apostoł był świadkiem wniebowzięcia Matki Bożej, od której otrzymał ów pasek i przekazał go pewnemu kapłanowi w Jerozolimie.
Wizerunek Matki Bożej Sacro Cingolo z Prato został namalowany na ścianie kaplicy w sanktuarium św. Tomasza Apostoła w Osinach k. Częstochowy. W świątyni znajdują się relikwie św. Tomasza Apostoła (kość dłoni świętego), które parafia otrzymała z Ortony w 2006 r.
Niewierny Tomasz. Dziwny przydomek nosi ten zacny Apostoł. Być niewiernym to z reguły żadna zasługa, a przypisać komuś tę cechę to wątpliwy komplement. Choć więc przyzwyczailiśmy się do tego określenia, to zawiera ono w sobie coś dwuznacznego i trochę niepokojącego
Tomasz nie był niewierny w znaczeniu, w jakim rozumiemy dziś to słowo. Wierzył Jezusowi jak mało kto. Gotów był z Nim w Jerozolimie ponieść śmierć. Do takich pragnień zdolni są ci, którzy wierzą bezgranicznie - ale też czasem bezrozumnie, jak kamikadze, więc taka deklaracja to jeszcze nie wszystko. Tomasz chce poznać prawdę dogłębnie. Niepokoją go słowa w Wieczerniku, których nie rozumie. Pragnie poznać sens, stąd stawia problem: „Panie, nie wiemy, dokąd idziesz, jakżeż możemy znać drogę?”.
Pragnienie śmierci znalazło poczesne miejsce w duchowości Ojca Pio. Nie było ono wyrazem ucieczki od cierpienia czy rozpaczy, lecz dojrzałą tęsknotą za pełnym zjednoczeniem z Bogiem. Myśl o jej bliskim nadejściu nie tylko Stygmatyka nie przerażała, lecz przeciwnie, nieodparcie pociągała...
Śmierć w rozumieniu Ojca Pio nie była końcem życia, ale przejściem do pełnej komunii z umiłowanym Bogiem. Wyznał, że pod wpływem działania Jego łaski stała się dla niego „szczytem szczęścia” i jego „przyjaciółką”. Takie jej pojmowanie ukazuje głęboki związek zakonnika ze św. Franciszkiem z Asyżu, który w swej „Pieśni słonecznej” nazwał ją „siostrą”.
Gorzów Wlkp., kościół NSPJ, Wspólnota parafii zgromadziła się 20 września na wspólnej modlitwie za zmarłych
W parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie Wlkp., poprzez Nabożeństwo Przejścia, zanoszono modlitwę za zmarłych i dusze cierpiące w czyśćcu.
Wspólnota parafii pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Gorzowie Wlkp. zgromadziła się 20 września na wspólnej modlitwie za zmarłych. - Poprzez celebrację Nabożeństwa Przejścia z Maryją i przez Jej wstawiennictwo oraz Świętych Patronów, których relikwie znajdują się w świątyni, zanosiliśmy modlitwę za dusze w czyśćcu cierpiące oraz za zmarłych, z którymi nie zdążyliśmy się pożegnać, pojednać czy przebaczyć wyrządzone za życia krzywdy – mówi Leszek Bubienko. Wierni przemierzali poszczególne tajemnice Nabożeństwa, które wyrasta z tajemnicy Wielkiej Soboty, pod przewodnictwem proboszcza ks. kan. Henryka Wojnara. - Rozważaliśmy śmierć, zstąpienie do Otchłani, uwolnienie i wyzwolenie człowieka dokonane przez Jezusa Chrystusa. Tradycją naszej Wspólnoty Apostolstwa Pomocy Duszom w czyśćcu cierpiącym jest obecność i towarzyszenie ikony Matki Bożej Bolesnej w tytule „Nie płacz nade mną Matko”, której wymowa umacnia i prowadzi kontemplujących w tajemnicę śmierci i Zawierzenia Bogu. Diecezjalne znaki Roku Jubileuszu czyli zapalona świeca i Krzyż Zbawiciela inspiruje Wspólnotę Parafialną do obfitego czerpania ze skarbca Kościoła dla ratowania dusz w czyśćcu cierpiących – wyjaśnia Leszek Bubienko.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.