Reklama

Wiadomości

Sześć skarbów z Tylmanowej

Tych dzieci nie zastąpią żadne pieniądze, to zdecydowanie więcej niż trafiona szóstka w totolotka – powiedziała Zofia Kołodziejczyk, babcia sześcioraczków, które 20 maja 2019 r. przyszły na świat w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

To pierwszy przypadek w Polsce. Prowadzący pacjentkę w czasie ciąży prof. Hubert Huras, kierownik Oddziału Klinicznego Położnictwa i Perinatologii Szpitala Uniwersyteckiego, poinformował: – Za granicą są sześcioraczki w Stanach Zjednoczonych, urodzone w nieco niższym tygodniu ciąży, z niższymi masami ciała. Są też brytyjskie sześcioraczki, które urodziły się z podobnymi masami jak nasze. Najmniejsze z krakowskich sześcioraczków waży 890 g, największe – 1300 g.

Niezwykła chwila

Fakt, że noworodków jest sześcioro, zaskoczył nawet zespół lekarzy, którzy przeprowadzali poród. W czasie konferencji prasowej prof. Ryszard Lauterbach, kierownik Oddziału Klinicznego Neonatologii, określił to jako „bardzo sympatyczną niespodziankę”. W rozmowie z „Niedzielą” opowiadał: – Przygotowaliśmy pięć zespołów z myślą o każdym z pięciorga maluchów. Gdy się okazało, że po piątym dziecku jest kolejne, to jeden z zespołów, w którym byłem, się podzielił. Zaopiekowaliśmy się szóstym dzieckiem: poczekaliśmy na inkubator transportowy, włożyliśmy do niego malucha i przewieźliśmy go na oddział intensywnej terapii. To oczekiwanie trwało kilkanaście minut. W tym czasie skończył się zabieg u mamy, która została przewieziona na oddział. Po drodze zatrzymała się w miejscu, gdzie przebywał najmłodszy maluszek, aby go dotknąć. Dziewczynka się zaktywizowała, zaczęła głośniej krzyczeć – i mamie popłynęły łzy... No, niezwykła chwila.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Lekarze poinformowali, że sześcioraczki, urodzone 11 tygodni przed terminem, są w zaskakująco dobrym stanie. Równocześnie zaznaczyli, że wykazują – typowe dla wcześniactwa – cechy niedojrzałości układu oddechowego i ośrodkowego układu nerwowego. Prof. Lauterbach wyjaśnił: – Takie dzieci są od razu rehabilitowane, stymulowane. I przyznał, że to dla prowadzących wielkie wyzwanie.

W konferencji uczestniczyli również najbliżsi mamy sześcioraczków – Klaudii Marzec: jej mąż Szymon i rodzice – Zofia i Janusz Kołodziejczykowie. Oni także byli przygotowani na pięcioraczki. Tylko dziadek przeczuwał, że dzieci będzie sześcioro. Dzień po urodzeniu Zosi, Kai, Malwiny, Neli, Filipa i Tymona ich tata przyznał: – Gdy się dowiedziałem, że są sześcioraczki, to się rozpłakałem. Nie wstydzę się tego powiedzieć. Emocje niesamowite. Adrenalina niebywała! Miałem ochotę wbiec na salę, żeby przytulić żonę, bo wiedziałem, że samej jest jej ciężko.

Reklama

Nowa sytuacja

Klaudia i Szymon już wcześniej byli rodzicami. Dwuipółletni Oliwier także przyjechał w odwiedziny do mamy. Jego tata zaznaczył: – Oliwier jeszcze tak do końca nie rozumie zaistniałej sytuacji. Będziemy mu pokazywać rodzeństwo, tłumaczyć to wszystko. Będziemy się starać, aby to, co się teraz dzieje, nie wpłynęło na niego negatywnie. Chcemy, aby wszystkie nasze dzieci były szczęśliwe, żeby się czuły kochane.

W zapewnieniu warunków pomogą dziadkowie. Zofia Kołodziejczyk wyznała: – Jesteśmy szczęśliwi, cieszymy się i – damy radę! Powiedziała, że na razie nic nie planują, a w Tylmanowej, gdzie mieszkają rodzice polskich sześcioraczków, nie ma jeszcze w domu łóżeczek. Babcia zapewniła, a dziadek potakiwał, że gdy dzieci będą mogły opuścić szpital, Klaudia i Szymon mogą liczyć na pomoc dziadków. Podkreśliła: – Córka z zięciem i siódemką dzieci będą mieszkać w swoim domu. I zauważyła ze śmiechem: – Nie ukrywajmy, jest to już mały oddział żłobkowy...

Poród sześcioraczków sprawił, że rodzina ma swoje miejsce w historii. Jak to odbierają rodzice? Szymon Marzec powiedział: – Postaramy się sobie z tym poradzić. Chcemy przede wszystkim, aby każde z naszych dzieci zostało obdarzone taką samą porcją miłości i troski. Mam nadzieję, że temu podołamy. W każdym razie zrobimy wszystko, co w naszej mocy.

2019-05-28 13:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Papież wyniósł ks. Nykiela do godności biskupiej

2024-05-01 12:21

[ TEMATY ]

ks. Krzysztof Nykiel

Bożena Sztajner/Niedziela

Ojciec Święty mianował księdza prałata Krzysztofa Józefa Nykiela, Regensa Penitencjarii Apostolskiej, biskupem tytularnym Velia - poinformowało Biuro Prasowe Stolicy Apostolskiej.

Ks. biskup-nominat Krzysztof Józef Nykiel urodził się w Osjakowie 28 lutego 1965 r. W 1984 r. wstąpił do Wyższego Seminarium Duchownego w Łodzi. W 1990 r. przyjął święcenia kapłańskie i należy do duchowieństwa archidiecezji łódzkiej. W roku 2001 uzyskał doktorat z prawa kanonicznego na Papieskim Uniwersytecie Gregoriańskim. W latach 1995-2002 pracował w Papieskiej Radzie ds. Duszpasterstwa Służby Zdrowia. 1 lipca 2002 podjął pracę w Kongregacji Nauki Wiary. Od 18 grudnia 2009 był zastępcą sekretarza Międzynarodowej Komisji Badającej sprawę autentyczności objawień w Medjugorie. 26 czerwca 2012 roku papież Benedykt XVI mianował go regensem Penitencjarii Apostolskiej.

CZYTAJ DALEJ

Wołam Twoje Imię, Matko… Śladami „Polskiej litanii” ks. Jana Twardowskiego

2024-04-30 21:00

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Artur Stelmasiak

Najpiękniejszy miesiąc maj, Twoim Matko jest od lat – śpiewamy w jednej z pieśni. I oto po raz kolejny w naszym życiu, swoje podwoje otwiera przed nami ten szczególny miesiąc, tak pięknie wpisujący się w maryjną pobożność Polskiego Narodu.

Jak kraj długi i szeroki, ze wszystkich świątyń, chat, przydrożnych krzyży i kapliczek popłynie śpiew litanii loretańskiej. Tak bardzo przyzwyczailiśmy się wołać do Maryi, bo przecież to nasza Matka, nasza Królowa. Dla wielu z nas Maryja jest prawdziwą powierniczką, Przyjaciółką, z którą rozmawiamy w modlitwie, powierzając Jej swoje sekrety, trudności, pragnienia i radości. Ileż tego wszystkiego się uzbierało i ile jeszcze będzie? Tak wiele spraw każdego dnia składamy w Jej matczynych dłoniach. Ktoś słusznie kiedyś zauważył, że „z maryjną pieśnią na ustach, lżej idzie się przez życie”. Niech więc śpiew litanii loretańskiej uczyni nasze życie lżejszym, zwłaszcza w przypadku chorób, cierpień, problemów i trudnych sytuacji, których po ludzku nie dajemy rady unieść. Powierzajmy wszystkie sprawy naszego życia wstawiennictwu Najświętszej Maryi Panny. Niech naszym przewodnikiem po majowych rozważaniach będzie ks. Jan Twardowski, który w „Polskiej litanii” opiewa cześć i miłość Matki Najświętszej, czczonej w tylu sanktuariach rozsianych po naszej ojczystej ziemi.

CZYTAJ DALEJ

Prezydent o 20 latach obecności Polski w UE: to bardzo dobry czas dla Polski

2024-05-01 10:52

[ TEMATY ]

Andrzej Duda

PAP/Radek Pietruszka

Dwadzieścia lat obecności Polski w Unii Europejskiej to był i to jest bardzo dobry czas dla naszego kraju; w tym czasie dokonała się ogromna zmiana, m.in. niezwykle dynamiczny rozwój naszego kraju - podkreślił w środę prezydent Andrzej Duda.

1 maja 2024 roku przypada 20. rocznica przystąpienia Polski do Unii Europejskiej. Andrzej Duda podczas porannego oświadczenia w Pałacu Prezydenckim podkreślał, że to bardzo ważny i symboliczny dzień.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję