Reklama

Polityka

Piątka Kaczyńskiego

Prorodzinne i progospodarcze propozycje wyborcze partii rządzącej mają być zrealizowane jeszcze przed wyborami. Trzeba przyznać, że w tej kategorii PiS jest najskuteczniejszą formacją polityczną od dziesięcioleci

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Politycy przez trzy dekady zdążyli nas przyzwyczaić, że co innego mówią przed wyborami, a co innego po wyborach. PiS mocno zmienił ten słaby standard. Dlatego ostatnie obietnice prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, które mają być zrealizowane przed wyborami, są nieszczęściem dla opozycji.

Rozszerzenie programu „Rodzina 500+” na pierwsze dziecko, „trzynastka” dla wszystkich emerytów, zwolnienie z podatku PIT pracowników do 26. roku życia czy podwyższenie kosztów uzyskania przychodów i przywrócenie połączeń PKS – to zatem bardzo zła wiadomość dla politycznej konkurencji. – PiS najhojniej obdaruje emerytów i rodziców z jednym dzieckiem, m.in. samotne matki, które często nie mogły skorzystać z programu „Rodzina 500+”. Pakiety, choć mniejsze, przygotowano także dla ludzi młodych oraz dla mieszkańców małych miasteczek i wsi, którym braki komunikacyjne ograniczały szanse rozwojowe – mówi prof. Antoni Dudek, politolog z UKSW.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Mamy więc kilka grup wyborców, którzy łącznie mogą zapewnić PiS zwycięstwo.

500+ i emerytura+

Polityka prorodzinna PiS to inwestycja w demografię, która jest bardzo ważna także z gospodarczego punktu widzenia. Nie da się zbudować silnej gospodarki bez następnych pokoleń. Program „Rodzina 500+”, który został wprowadzony w 2016 r., przyniósł efekty na poziomie wzrostu o 12 proc., ale o „cudzie” demograficznym jeszcze nie może być mowy.

Wsparcie rodzin, które mają dwoje i więcej dzieci, było słuszną decyzją, bo tylko wielodzietność może uchronić Polaków przed zapaścią demograficzną. Jednak „500+” na pierwsze dziecko może przekonać młodsze małżeństwa, by na posiadanie dzieci zaczęły się decydować wcześniej, bo jednym z problemów społecznych jest zbyt późna decyzja o prokreacji. Dlatego też start 1 lipca 2019 r. programu „Rodzina 500+” od pierwszego dziecka może tę sytuację zmienić.

Według minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbiety Rafalskiej, te pieniądze stanowią „koło napędowe polskiej gospodarki”. – Program przyniósł rozwój usług. To są pieniądze, które pobudzają rynki lokalne, a przecież część wraca do budżetu w postaci VAT – wskazuje min. Rafalska. – To też poprawa dzietności polskich rodzin, polepszenie warunków ich życia.

Reklama

Podobny efekt wzrostu konsumpcji i koła zamachowego dla gospodarki przyniesie zapewne 13. emerytura, która zostanie wypłacona już w maju 2019 r. wszystkim emerytom i rencistom w wysokości 1100 zł. Rządy wielu państw wprowadzają różne programy, których celem jest wpompowywanie w gospodarkę pieniędzy. Według ekonomistów, rząd PiS wpompowuje te pieniądze, dając je Polakom, a oni decydują, który sektor gospodarki zostanie zasilony. Ożywienie najlepiej widać w biedniejszych rejonach Polski.

Transport i młodzi

Kolejnym punktem zobowiązań PiS jest rozwój Państwowej Komunikacji Samochodowej. Ten punkt wpisuje się w szeroko rozumianą strategię rozwoju Polski lokalnej, bo niestety, jest wiele pięknych miejsc w naszym kraju, gdzie od lat nie widziano ani autobusów, ani pociągów. W tym zakresie PiS ma także sukcesy, a przykładem może być spółka kolejowa Przewozy Regionalne, którą udało się postawić na nogi. – Z roku na rok zwiększamy liczbę połączeń i pasażerów. W 2018 r. przewieźliśmy o prawie 2 mln więcej osób niż w 2017. Obecnie zakończyliśmy restrukturyzację i przechodzimy do ofensywy, czyli inwestycji i walki o klientów – mówi Dominik Lebda, rzecznik prasowy POLREGIO.

– Jeżeli udałoby się zsynchronizować komunikację autobusową z naszymi pociągami na szeroką skalę, to przywrócilibyśmy normalność w wielu regionach Polski, które są obecnie wykluczone komunikacyjnie.

Przewozy Regionalne były w stanie permanentnej upadłości od 20 lat i dopiero determinacja rządów PiS postawiła spółkę na nogi. Podobna sytuacja jest w PKS-ie, który się rzekomo nie opłaca, a jednak w jego miejsce wchodzą firmy prywatne i zagraniczne. Przykładem może być spółka córka niemieckich kolei państwowych Arriva Polska, która zarabia na przewozach zarówno kolejowych, jak i autobusowych. Niemiecka firma sprowadza do Polski stary, nieekologiczny tabor, a POLREGIO i teraz PKS mogą inwestować w polskie firmy i ich technologie. – Projekt o przywróceniu połączeń autobusowych jest najbardziej zaawansowany. Niebawem zostanie on skierowany do wykazu prac legislacyjnych rządu – mówi rzecznik prasowy rządu Joanna Kopcińska.

Reklama

Finansowe owoce pod strzechą

Propozycje Prawa i Sprawiedliwości zostały przygotowane dla różnych grup społecznych. Wśród wsparcia dla rodzin i seniorów znalazła się również ulga podatkowa dla młodych. Osoby pracujące do 26. roku życia będą zwolnione z podatku PIT, a także zostanie zwiększona o 50 proc. kwota wolna od podatku. To ma zmobilizować młodych m.in. do pracy w Polsce, a nie za granicą. – To kolejne dobre rozwiązanie, które, mamy nadzieję, dobrze wpłynie na rynek pracy w tym roku. Zwłaszcza że będzie to rok pierwszego lekkiego spowolnienia gospodarczego. Te propozycje, mamy nadzieję, pozwolą nam to dobre tempo rozwoju utrzymać – mówi Jadwiga Emilewicz, minister przedsiębiorczości i technologii.

W kontekście obietnic Jarosława Kaczyńskiego opozycja się całkiem pogubiła. Platforma Obywatelska nie mogła nawet skrytykować tych pomysłów, bo wcześniej wysuwała podobne. Podczas konwencji PiS do opozycji odniósł się także premier Mateusz Morawiecki, mówiąc, że bardzo ją szanuje i nawet spełnia jej obietnice wyborcze. – Po naszej konwencji opozycja zaczęła wypuszczać sprzeczne komunikaty, bo część jej polityków twierdzi, że ukradliśmy im pomysły, a druga część powtarza slogany o tanim populizmie i kiełbasie wyborczej – mówi min. Michał Dworczyk, szef Kancelarii Premiera.

Reklama

Bez wątpienia obietnice PiS wywołują rozdrażnienie w szeregach opozycji, a zwłaszcza PO, której długoletnie rządy kojarzą się z czasem wspierania tylko bogatych i zapominania o zwykłych Polakach. – Obecnie Polska jest w euforii w związku z rozwojem gospodarczym i tym, że owoce tego rozwoju zaczęły wreszcie zaglądać pod strzechy. Największym błędem PO było to, że nie chciało oddać owoców wzrostu gospodarczego zwykłym Polakom, i teraz za to płaci – mówi prof. Dudek.

Klucz do sukcesu PiS-u

PiS rządzi w czasach prosperity gospodarczej i wpływy do budżetu rosną, ale takie sukcesy polityki prospołecznej i progospodarczej mogą być osiągane przede wszystkim dzięki uszczelnieniu dziury VAT oraz skutecznej walce z przestępczością gospodarczą. Koszty „500+” od pierwszego dziecka, 13. emerytura, zmiany podatkowe oszacowano na ok. 40 mld zł w skali roku.

Według szacunków Polskiego Instytutu Ekonomicznego, dalsze uszczelnianie systemu może przynieść dodatkowe 50 mld zł. Zdaniem premiera Morawieckiego, poprawa ściągalności podatków, wzrost gospodarczy i oszczędności są najważniejszymi źródłami finansowania pakietów wyborczych PiS. I rzeczywiście, tak duży transfer publicznych środków na programy przeznaczone dla seniorów, rodzin czy przedsiębiorców nie byłby możliwy, gdyby nie skuteczna walka rządu z mafiami VAT-owskimi. To był i jest klucz do sukcesu PiS-u.

2019-03-06 10:17

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

KOD przegrywa z wolnymi Polakami

Wystarczyło kilka miesięcy, by ukryci za parawanem wielkich słów mocodawcy, sponsorzy i sojusznicy tzw. Komitetu Obrony Demokracji jednak pokazali swoje twarze. Pierwszy pojawił się George Soros, miliarder spekulant, który jedną ręką przeprowadza ataki na narodowe waluty i sieje nędzę, a drugą zarobione w ten sposób pieniądze wydaje na wsparcie „społeczeństwa obywatelskiego”. Cudzysłów konieczny, bo rozumie on to społeczeństwo bardzo wąsko, jako bezwolną masę, uległą i wypraną z religijnych i narodowych tożsamości. Niedawno w roli internetowego aktywisty KOD-u objawił się Marek Tumanowicz, propagandysta stanu wojennego. Bez wstydu pouczył Polaków, na czym polega wolność słowa i bezczelnie wezwał, by „wyjąć spod prawa” partię Jarosława Kaczyńskiego. Ramię w ramię stoi z nim inna dziennikarska gwiazda ekipy Jaruzelskiego – Marek Barański.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Co nam w duszy gra

2024-04-24 15:28

Mateusz Góra

    W parafii Matki Bożej Częstochowskiej na osiedlu Szklane Domy w Krakowie można było posłuchać koncertu muzyki gospel.

    Koncert był zwieńczeniem weekendowych warsztatów, podczas których uczestnicy doskonalili lub nawet poznawali tę muzykę. Warsztaty gospelowe to już tradycja od 10 lat. Organizowane są przez Młodzieżowy Dom Kultury Fort 49 „Krzesławice” w Krakowie. Ich charakterystycznym znakiem jest to, że są to warsztaty międzypokoleniowe, w których biorą udział dzieci, młodzież, a także dorośli i seniorzy. – Muzyka gospel mówi o wewnętrznych przeżyciach związanych z naszą wiara. Znajdziemy w niej szeroki wachlarz gatunków muzycznych, z których gospel chętnie czerpie. Poza tym aspektem muzycznym, najważniejszą warstwą muzyki gospel jest warstwa duchowa. W naszych warsztatach biorą udział amatorzy, którzy z jednej strony mogą zrozumieć swoje niedoskonałości w śpiewaniu, a jednocześnie przeżyć duchowo coś wyjątkowego, czego zawodowcy mogą już nie doznawać, ponieważ w ich śpiew wkrada się rutyna – mówi Szymon Markiewicz, organizator i koordynator warsztatów. W tym roku uczestników szkolił Norris Garner ze Stanów Zjednoczonych – kompozytor i dyrygent muzyki gospel.

CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję