Reklama

Wiara

homilia

Jezus „miarą nowej moralności”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Gdy rozważamy słowa czytań biblijnych przeznaczonych na dzisiejszą 7. niedzielę zwykłą, trzeba nam przyznać, że wobec różnych postaw i programów tego świata miłosierna miłość Boga jest ponad nim. I tylko dlatego – jak podkreśla autor Psalmu 103 – jeszcze istnieje ten świat, bo:

„Miłosierny jest Pan i łaskawy (...).

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Nie postępuje z nami według naszych grzechów

ani według win naszych nam nie odpłaca”.

„On twoje życie ratuje od zguby, obdarza cię łaską i zmiłowaniem”.

Tego miłosierdzia doświadczył król Saul, który czyhając na życie Dawida, mógł być przez niego zabity, a został ocalony: „Pan dał mi ciebie w ręce” – zaznacza Dawid. A jednocześnie jest świadomy tego, że nie podnosząc ręki przeciw pomazańcowi Pańskiemu, zostaje nagrodzony przez Pana za sprawiedliwość i wierność.

Drugie czytanie z Pierwszego Listu św. Pawła Apostoła do Koryntian kieruje naszą uwagę ku Chrystusowi, który przynosi absolutną nowość życia człowieka w tajemnicy zmartwychwstania. To ono objawia odwrócenie dotychczasowego związania człowieka ze światem. I jest integralnym darem w tym znaczeniu, że obejmuje całego człowieka, jego ciało i duszę, i ducha.

Reklama

Jest rzeczą znamienną, że dzisiejszy fragment Ewangelii według św.  Łukasza następuje zaraz po Jezusowych błogosławieństwach. One zaś ukazują nową moralność, która jest nie tylko trudnym programem z przykazaniem miłości nieprzyjaciół, ale też zaproszeniem, aby z Jezusem przywrócić utracony porządek i hierarchię wartości celów tego świata.

Nie chodzi więc o nic innego, jak tylko o naśladowanie Chrystusa, który objawia nam miłosierdzie Ojca i przez Ducha Świętego prowadzi dzieła miłości i solidarności w Kościele. Ta miłość nie jest abstrakcyjna, ale wyraża się w codziennych gestach: obecności, modlitwy, przebaczenia, dzielenia się dobrami z potrzebującymi. Postawmy więc zasadnicze pytanie: Czy program życia Jezusa żąda miłości, która przekracza możliwości człowieka? W naszej ziemskiej rzeczywistości, która przynosi nam zbyt wiele przemocy i niesprawiedliwości, zdajemy sobie sprawę, że bez Bożej pomocy jest to niemożliwe.

Ale wierzymy i ufamy – jak podkreślił papież emeryt Benedykt XVI – w „miłosierdzie Boga, które stało się ciałem w Jezusie i tylko ono może sprawić, że dobro «przeważy» nad złem, poczynając od decydującego «świata», którym jest serce człowieka”.

2019-02-20 11:32

Ocena: +3 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

„...wy widzieliście, co uczyniłem”

Niedziela Ogólnopolska 24/2020, str. IV

[ TEMATY ]

homilia

Adobe.Stock.pl

Chyba każdy z nas miał w swoim życiu chwile zagubienia, rozterki, niepewności, szukając, którą z dróg wybrać. Zakończony w Kościele okres wielkanocny, pozostawił w nas dar Ducha Świętego, Ducha Pocieszyciela, który ma rozjaśnić nasze drogi, wskazać właściwy kierunek.
CZYTAJ DALEJ

#NiezbędnikAdwentowy: patron dnia św. Dominik z Silos

[ TEMATY ]

adwent

św. Dominik

#NiezbędnikAdwentowy

wikipedia.org

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos

Św. Dominik z Silos to bardzo ciekawa i inspirująca postać. Był hiszpańskim mnichem, benedyktynem, opatem i reformatorem zakonu. Na świat przyszedł około 1000 r. w okolicy hiszpańskich Pirenejów.

Jego rodzice pochodzili z podupadłej rodziny szlacheckiej . Jako młody chłopiec opiekował się stadem owiec, które należało do jego ojca. W 1038 r. wstąpił do benedyktyńskiego klasztoru San Millan de la Cogolla w Logroño. Kiedy otrzymał święcenia kapłańskie, opuścił klasztor i zamieszkał jako pustelnik w grocie w górach Sierra de Cameros. Po powrocie został mistrzem nowicjatu. Około roku 1030 został przeorem w San Millan de Cogolla.. Opuścił i ten klasztor, wydawało mu się bowiem, że zakonnicy mają tu za wiele wygód. Udał się do klasztoru św. Sebastiana w Silos. Niedługo potem popadł w konflikt z królem Nawarry Garcią III i udał się do Kastylii, gdzie król Ferdynand I Wielki mianował go opatem klasztoru św. Sebastiana w Silos.
CZYTAJ DALEJ

Bp Varden: to budujące mieć takiego Papieża

2025-12-20 18:05

[ TEMATY ]

papież

Vatican Media

Obecność Boga jest czymś oczywistym, mówi o tym cała Biblia. To my jesteśmy nieobecni! Brat Wawrzyniec uczy nas, jak powrócić z naszego oddalenia, szukać zjednoczenia z Bogiem i zwracać uwagę na Tego, który jest w nas i wokół nas – mówi bp Erik Varden na temat polecanej przez Leona XIV książki „O praktykowaniu Bożej obecności”. To budujące, że mamy Papieża, który na pierwszym miejscu stawia poszukiwanie Boga i zachęca nas, byśmy czynili to samo – dodaje bp Varden, w przeszłości opat trapistów.

O książce brata Wawrzyńca, XVII-wiecznego francuskiego karmelity, Leon XIV mówił podczas spotkania z dziennikarzami na pokładzie samolotu w drodze powrotnej z Libanu do Rzymu. Jeśli chcecie zrozumieć, kim jestem, przeczytajcie tę książkę – mówił Ojciec Święty. Wczoraj natomiast ukazała się w watykańskim wydawnictwie LEV nowa edycja książki Brata Wawrzyńca, do której Leon XIV osobiście napisał wprowadzenie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję