Reklama

Niedziela Kielecka

Adwent i pocztówka

Niedziela kielecka 48/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

adwent

TD

Adwentowa pocztówka z Belgii, początek XX w., kolekcja St. Śliwy

Adwentowa pocztówka z Belgii, początek XX w., kolekcja St. Śliwy

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rozpoczynamy kolejny Adwent – czas oczekiwania na Boże Narodzenie, na przyjście Jezusa na końcu czasów. Wiele się zmieniło w obrzędowości adwentowej. Szaleństwo przedświątecznych zakupów, przygotowań do przeżycia świąt na „odpowiednim poziomie”, gadżety świąteczne na półkach już od pierwszych dni listopada...

Kartki świąteczne – te powoli odchodzą do lamusa, dominują życzenia online, różnej maści e-kartki, rozsyłane, szczególnie przez firmy, już od pierwszych dni Adwentu. W stulecie niepodległości warto pamiętać, że bywały polskie kartki świąteczne, przekazywane w okresie adwentowym, które nawiązywały do polskiej historii, umacniały ducha, np. ułan na koniu w rozmowie z dziewczyną w polskim stroju… Taką kartkę posiada w swej kolekcji Stanisław Śliwa, kolekcjoner pocztówek w Wodzisławia. Bardzo sobie ceni także współczesne kartki, przygotowywane przez parafie, ot choćby tę, z kościołem św. Brata Alberta w Sędziszowie.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Adwent to także tradycja adwentowych kiermaszów i produkcji adwentowych słodkości, głównie pierników, które przez ten czas „dojrzewają”. Ślady tej tradycji przypomina belgijska pocztówka z początku XX wieku. A pierniki nadal pozostają najzdrowszymi ze wszystkich znanych ciast. Jak podaje badaczka polskiego obyczaju, Hanna Szymanderska, wypiekano je we wszystkich domach staropolskich przez cały Adwent – przed św. Katarzyną pieczono małe „katarzynki w formie serduszek”, a od św. Katarzyny rozpoczynano pieczenie dużych pierników wg tradycyjnych receptur.

Pierwsze drukowane kartki świąteczne powstały w 1843 r. w Anglii. Pocztówkami nazywamy je od roku 1900, gdy w Warszawie ogłoszono konkurs na nazwę karty pocztowej w języku polskim. Jury, składające się z członków redakcji „Słownika Języka Polskiego”, rozpatrywało pięć propozycji: „liścik”, „listówka”, „otwartka”, „pisanka” i „pocztówka”. Ta ostatnia nazwa została zgłoszona przez Henryka Sienkiewicza. Wybrano właśnie „pocztówkę”.

Nie zmieniło się na pewno to, że we wszystkich kościołach odprawiane są roraty. Bez rorat – nie poczujemy Adwentu. Należą one do najstarszych nabożeństw ku czci Matki Bożej. Dotarły do nas z Węgier już w XIII w. za pośrednictwem św. Kingi, żony Bolesława Wstydliwego.

Dawniej Adwent rozpoczynał się od św. Marcina (11 XI) i na wzór Wielkiego Postu trwał 40 dni. Obwiązywał w tym czasie post, co prawda łagodniejszy niż przed Wielkanocą, niemniej w myśl dzisiejszych pojęć, rygorystyczny. Zwano go „czterdziestnicą”.

Z wiarą i nadzieją, mniejsza o pocztówki i pierniki, wkraczamy w czas Adwentu. Oby był dobry, oby dobrze się wypełnił.

2018-11-28 11:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bądźmy łakomi na życie wieczne

Czas Adwentu podpowiada nam, że mamy radośnie przeżywać życie – mówi ks. dr hab. Jarosław Czerkawski, wykładowca KUL i WSD w Kielcach.

Agnieszka Dziarmaga: Kolejny Adwent w naszym życiu, kolejny czas oczekiwania na przyjście Pana, ale – jak podają sondaże i o czym mówią księża – mamy czas wychłodzenia religijnego, efekt m.in. pandemii. Czy adwentowa radość jest także dla tych wychłodzonych, obojętnych? Ks. Jarosław Czerkawski: Od dłuższego czasu zastanawiam się, czy rozumiemy, czym jest rok liturgiczny. Jeśli Adwent ma być czasem szczególnym, jako oczekiwanie na narodzenie Jezusa i Jego przyjście na końcu czasów, to w takim razie co z resztą roku? Dlaczego Kościół na początku roku liturgicznego mówi nam o końcu świata? Może zmieńmy retorykę tych rozważań. Adwent ma przypomnieć o przyjściu Chrystusa w podwójnym wymiarze. My w tym oczekiwaniu żyjemy w każdym momencie, a Kościół przypomina nam, aby człowiek nie grzeszył, by wyhamował w tym łakomstwie na życie doczesne. Czas Adwentu podpowiada nam, że mamy radośnie przeżywać życie, bo chrześcijanin wie, że będzie zbawiony, ale bądźmy łakomi na życie wieczne, bo spotkamy się z Chrystusem. Rozczulamy się nad żłóbkiem, śpiewamy kolędy, a przecież to było bardzo twarde przyjście, jakiego nie życzyłaby dziecku żadna rodzina! Nowonarodzony mówi nam przez to: „Takie jest życie”, ale też: „Niosę wam zadziwiające odkupienie i życie wieczne”. Wychłodzenie religijne wynika zapewne stąd, że współczesny chrześcijanin zatracił poczucie nadprzyrodzoności, wiarę, że tu, na tej ziemi, pracuje na życie wieczne. Czy miłosierdzie należy się każdemu gratis? Nie, tylko wówczas, gdy człowiek go dotknie, gdy się nawraca. Rozmawiając z ludźmi, załatwiając różne sprawy w kancelarii, pytam o wiarę, czy mają z nią problemy, słyszę w odpowiedzi, że nie. To skąd brak praktyki? – Bo nie mamy takiej potrzeby. I to rodzi pytanie, jak przepracować duszpasterstwo, by zaradzić tym kwestiom, które dotykają ludzi ochrzczonych, by nasze duszpasterstwo było efektywne, by przynosiło ewangelizacyjne owoce. Czas pandemii bez wątpienia był trudny, choć skala powrotu do praktyk jest bardzo różna – myślę, że zależy od specyfiki parafii. Niemniej wszędzie jest problem z młodymi, którego źródeł poszukiwałbym w rodzinnych domach.
CZYTAJ DALEJ

Abp Galbas: tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju

2025-04-20 22:11

[ TEMATY ]

katecheza

Abp Adrian Galbas

religia w szkołach

Episkopat News

Ubolewam nad klimatem dyskusji o religii w szkole; tak lekceważącego stosunku do Kościoła nie spotkałem w żadnym cywilizowanym kraju - powiedział PAP metropolita warszawski abp Adrian Galbas. Dodał, że lekceważeni czują się nie tylko biskupi, ale też nauczyciele religii, rodzice i uczniowie.

Zapytany, czy widzi jeszcze szansę na porozumienie pomiędzy Konferencją Episkopatu Polski a Ministerstwem Edukacji Narodowej w kwestii organizacji lekcji religii w szkole abp. Galbas podkreślił, że chrześcijanin zawsze ma nadzieję.
CZYTAJ DALEJ

Łódź: Być świadkiem Jezusa

2025-04-22 10:30

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

Piotr Drzewiecki

- Na śmierć papieża Franciszka możemy patrzeć wyłącznie z perspektywy zmartwychwstania. Papież odszedł do Domu Ojca, wyprzedził nas, a my wierzymy, że kiedyś do niego dołączymy – mówił bp Piotr Kleszcz podczas Mszy św. w Poniedziałek Wielkanocny w parafii Matki Boskiej Anielskiej.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję