Reklama

Niedziela Podlaska

Głos wołającego na pustyni

Patriotyzm proroczy

Niedziela podlaska 45/2018, str. VIII

[ TEMATY ]

patriotyzm

Graziako/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Świętujemy dziś w naszym kraju piękny jubileusz odzyskania niepodległości. Stanowi on okazję, aby pochylić się nad zagadnieniem ojczyzny i patriotyzmu. Niech dzisiejsze Słowo Boże rzuci światło na te kategorie i rozstrzygnie spór pomiędzy patriotyzmem uczonych w Piśmie i ubogich wdów. Wsłuchajmy się w proroctwo dotyczące patriotyzmu zawarte w Słowie.

Patriotyzm bogaty czy ubogi?

Naturalną tendencją człowieka jest bycie niezależnym, dlatego wielkim darem jest wolność zarówno w wymiarze indywidualnym, jak i patriotycznym. Nic zatem dziwnego, że cieszymy się 100. rocznicą odzyskania niepodległości Polski. Istnieje przy tym niemałe ryzyko, aby niezależność zabsolutyzować i wówczas stajemy się biblijnymi bogaczami. Patriotyzm powinien być ubogi, ponieważ każdy człowiek i naród jest zależny od Boga, od innych krajów, od przyrody i od siebie nawzajem. Przewartościowanie niezależności prowadzi do najgłębszych uzależnień, gdyż zbudowane jest na iluzji i fałszu. Postawa ubogiej wdowy, która jest całkowicie zależna od Boga i otoczenia, prowadzi do patriotyzmu ubogiego. Bogacz chce być od wszystkiego i wszystkich niezależny, a z czasem staje się od wszystkiego i wszystkich uzależniony. Ubogi godzi się na swoją zależność od Boga i innych, a w rezultacie staje się wolny, aby wrzucić do świątynnej skarbony całe swe utrzymanie. Patriotyzm niezależny uzależnia, a patriotyzm ubogi wyzwala.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Patriotyzm wygodny czy szczęśliwy?

Reklama

Uczeni w Piśmie „chętnie chodzą w wytwornych szatach” i żyją w wygodnym dobrostanie. Wdowy przywołane dzisiaj w Słowie Bożym żyją w trudnej sytuacji materialnej, ale w Bogu złożyły całe swe utrzymanie. Papież Franciszek niejednokrotnie przestrzega, aby wygody nie mylić ze szczęściem, bo wygodne spędzanie życia w dobrostanie usypia, ogłupia i uzależnia. Myląc szczęście z konsumpcją płaci się bardzo wysoką cenę: traci się wolność. Dobrostan może być bardziej niebezpieczny niż susza i głód. Człowiek i naród, który szuka szczęścia w wygodnym dobrostanie ma coraz bardziej zatłuszczone i chore serce. Prawdziwy prorok nie da się omamić wygodą, ale idzie nawet przez lata suszy za Słowem Bożym. Papież Franciszek podkreśla, że relacja z Jezusem Chrystusem musi być karmiona niepokojem poszukiwania.

Patriotyzm nadęty czy wdzięczny?

Nauczyciele Pisma „lubią pozdrowienia na placach, pierwsze krzesła w synagogach i honorowe miejsca na ucztach”. Prezentują postawę ludzi nadętych i pysznych, którzy budują na pozorach i zbytkach. W postawie ubogiej wdowy można zauważyć przeciwieństwo, czyli pokorę, skromność i cichość serca. Pokora i skromność idą zawsze w parze z wdzięcznością, ponieważ nie opierają się na pewności siebie, ale na łasce z zewnątrz. Nadęta duma opiera się na pewności siebie i dlatego szuka dla siebie pierwszych krzeseł, pozdrowień i honorów. W aspekcie patriotyzmu warto poddać się niniejszemu kryterium i przypatrywać się z Jezusem, kto ile wrzuca do skarbony. Patriotyzm nadęty, nieskromny i przesadnie dumny jest chorym zbytkiem. Patriotyzm skromny, cichy, ale głęboki, wzmacnia i daje utrzymanie. Uczeni w Piśmie chorują na pyszną dumę, a uboga wdowa zachowała pokorną godność.

Patriotyzm właściciela czy dzierżawcy?

Celem właściciela jest stabilność, a celem dzierżawcy jest wierność. Własność dąży do posiadania na zawsze, a dzierżawa jest tymczasowa. Uczeni w Piśmie mają mentalność właścicieli, a okazują się głupcami, których dusza już dziś zostanie zabrana. Uboga wdowa robi, co może, ale wie, że „potem umrzemy”. Patriotyzm horyzontalny, który zapomina o tym, że życie doczesne jest tymczasowe, nie wytrzyma próby suszy. Patriotyzm ciężko pracujący na ziemi, aby nazbierać drewna, przygotować posiłek synom, a pamiętający przy tym o tymczasowości życia na ziemi, wyda plon nawet bez deszczu. Wierny sługa może trzymać za słowo: „Nie skończy się mąka w dzbanie ani nie braknie oliwy w baryłce aż do dnia, w którym Pan ześle deszcz na ziemię”.

Patriotyzm zamknięty czy gościnny?

Prorok Eliasz i wdowa z Sarepty uczą nas patriotyzmu otwartego i gościnnego. Gdyby zamknęli się w bezpiecznym patriotyzmie, to ani Eliasz nie zechciałby pójść na emigrację do pogan, ani owa wdowa nie wpuściłaby innowierca do swego domu. Patriotyzm nieotwarty na inność jest zamknięty na cuda. Papież Franciszek zachęca: „Bóg przychodzi, aby złamać nasze zamknięcia, przychodzi, aby otworzyć drzwi naszego życia, naszych wizji, naszych spojrzeń. Bóg przychodzi, aby otworzyć wszystko, co ciebie zamyka. Zaprasza cię, abyś marzył, chce ci pokazać, że świat, w którym jesteś, może być inny”. Patriotyzm zamknięty umiera ze starości, a patriotyzm otwarty jest ciągle młody.

2018-11-07 08:52

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ojczyzna jak matka

Niedziela lubelska 47/2019, str. 1-2

[ TEMATY ]

patriotyzm

święto niepodległości

abp Stanisław Budzik

obchody

uroczystości

Marcin Dudek

Ważnym elementem świętowania niepodległości była modlitwa za Ojczyznę

Ważnym elementem świętowania niepodległości była modlitwa za Ojczyznę

Bóg chce, abyśmy pomagali Polsce, pracowali dla niej i jej się poświęcali; abyśmy kochali ją tak, jak kochamy ojca i matkę – powiedział abp Stanisław Budzik

Święto Niepodległości w Lublinie zgromadziło mieszkańców miasta i regionu na uroczystych obchodach, które rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod pomnikami Marszałka Józefa Piłsudskiego i Nieznanego Żołnierza na pl. Litewskim. Następnie, po uroczystej sesji Rady Miasta Lublin, w archikatedrze lubelskiej modlono się w intencji Ojczyzny. Liturgii z udziałem przedstawicieli władz parlamentarnych i samorządowych, instytucji i szkół, służb mundurowych i kombatantów, przewodniczył abp Stanisław Budzik. Metropolita podkreślał, że troska o Ojczyznę jest wpisana w życie chrześcijańskie. – Bóg chce, abyśmy pomagali Polsce, pracowali dla niej i jej się poświęcali; abyśmy kochali ją tak, jak kochamy ojca i matkę. Do IV przykazania, jako jedynego, została dołączona obietnica o długim życiu i dobrym powodzeniu – mówił Pasterz.
CZYTAJ DALEJ

Tatry: Mandaty za rozświetlenie krzyża na Giewoncie w rocznicę śmierci Jana Pawła II 

2025-04-08 12:15

[ TEMATY ]

Giewont

Agata Kowalska

Straż Tatrzańskiego Parku Narodowego ukarała mandatami po 500 zł dwie osoby, które w 20. rocznicę śmierci Jana Pawła II - 2 kwietnia o godz. 21.37 – rozświetliły krzyż na Giewoncie - dowiedziała się PAP. W tym celu dwóch mężczyzn na szczyt wyniosło lampy akumulatorowe.

Rozświetlenie krzyża w hołdzie papieżowi Polakowi zostało zapoczątkowane w 2005 roku, w dniu pogrzebu Jana Pawła II. Jak co roku, także tym razem poświata ze szczytu była dobrze widoczna z Zakopanego i wzbudziła duże zainteresowanie mieszkańców oraz turystów.
CZYTAJ DALEJ

O Górskiej Drodze Krzyżowej (GDK) na Podhalu: modlitwa towarzysząca wysiłkowi staje się owocniejsza

2025-04-11 08:11

[ TEMATY ]

Wielki Post

ekstremalna Droga Krzyżowa

EDK

Podhale

GDK

Ks. Marek Kordaszewski MIC_Zakopane - Głos z Cyrhli / Facebook

Jeśli podejmiemy trud pójścia razem z Chrystusem przez to życie, nie będzie łatwo, ale widoki, jakie będą nam towarzyszyć i przeżycia na tej drodze są niepowtarzalne - powiedział w rozmowie z Polskifr.fr ks. Marek Kordaszewski MIC, organizator Górskiej Drogi Krzyżowej (GDK) na Wielki Kopieniec (1328 m n.p.m.) w Tatrach.

Marianin ks. Marek Kordaszewski z parafii Miłosierdzia Bożego w Zakopanem-Cyrhli, wspominając początki GDK na jej terenie, wskazał, że „na początku było sceptycznie”, bo z pewnością „łatwiej jest uczestniczyć w drodze krzyżowej, będąc w kościele w ławce”. Przekonywał jednak, że „warto zaryzykować”. Tak trzy lata temu odbyła się pierwsza GDK na Wielki Kopieniec z udziałem ok. 20 osób. Z każdym rokiem przybywa pątników. W roku 2024 uczestniczyło 29, a w tym roku 2025 uczestniczyło 49 osób. „Każdy szedł indywidualnie, w tempie jakim chciał, miał tekst do rozważania lub wsłuchiwał się w audio, które były przekazane z Ekstremalnej Drogi Krzyżowej (EDK) ogólnopolskiej” - opowiedział ks. Marek.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję