Reklama

Niedziela Lubelska

Kościół młodych

W Garbowie już po raz 6. odbyło się Spotkanie Młodych Archidiecezji Lubelskiej. W dniach 23-26 sierpnia ponad pół tysiąca osób dzieliło się radością wiary i doświadczeniem przyjaźni z Jezusem i bliźnim w Kościele

Niedziela lubelska 36/2018, str. IV

[ TEMATY ]

młodzi

Paweł Wysoki

Ważną częścią spotkania jest wspólna modlitwa

Ważną częścią spotkania jest wspólna modlitwa

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Młodzi, którzy przybyli do gościnnego Garbowa, zakończyli wakacje spotkaniem z Chrystusem obecnym w sakramentach i drugim człowieku. Przez 4 dni uczestniczyli w konferencjach wygłoszonych przez ks. Andrzeja Krasowskiego, warsztatach, koncertach, grze terenowej i minisynodzie „Droga do Panamy”. Centralną częścią codziennych spotkań były Msze św. i nabożeństwa. Wszystkim działaniom towarzyszyło hasło: „Teraz On”. – Te słowa mają dwojakie znaczenie. On, czyli Bóg, bo na Niego chcemy postawić i z Nim iść przez życie, i „on” jako angielskie wyrażenie oznaczające „włącz się” w prawdziwe życie, bądź aktywny, żyj pełnią – wyjaśniał Grzegorz Wierzchowski, rzecznik SMAL. Jak mówił, do Garbowa trafił zupełnie niespodziewanie 4 lata temu, ale to doświadczenie nadało nowy bieg jego życiu. – Z perspektywy czasu mogę powiedzieć, że przypadków nie ma i Pan Bóg się tam o mnie upomniał, fundując jedno z najpiękniejszych doświadczeń wiary i dając grupę przyjaciół, na których zawsze mogę liczyć – zapewniał.

Wspólnota radości i wiary

Reklama

W spotkaniu młodych mógł uczestniczyć dosłownie każdy. Oficjalnie SMAL organizowany jest przez Centrum Duszpasterstwa Młodzieży przy współpracy z archidiecezją lubelską, Katolickim Stowarzyszeniem Młodzieży, Ruchem Światło-Życie, Harcerskim Ochotniczym Pogotowiem Ratunkowym ZHR, Towarzystwem Gimnastycznym „Sokół” i parafią pw. Przemieniania Pańskiego w Grabowie. Na przykościelnym placu i w ogrodach sióstr salezjanek można było spotkać młodzież z różnych grup formacyjnych i modlitewnych, a także znajdującą się poza oficjalnymi strukturami. – SMAL to miło spędzony czas w towarzystwie rówieśników, a zarazem doświadczenie żywego Kościoła i niepowtarzalnej wspólnoty – mówił ks. Tomasz Gap, dyrektor spotkań. – W Garbowie, podczas spotkania ludzi młodych, na co dzień będących w różnych wspólnotach lub stojących nieco z dala od Kościoła, rodzi się porozumienie i powstaje żywy Kościół, o jakim młodzi ludzie marzą – podkreślał ks. Adam Bab, wikariusz biskupi ds. młodzieży.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Potwierdzeniem słów duszpasterzy są świadectwa samych uczestników. – Jesteśmy tu po raz pierwszy, zachęceni przez kolegów. Modlimy się, bawimy, poznajemy nowych ludzi, staramy się lepiej poznać Boga, dzielimy się wiarą. Jest świetnie i za rok na pewno tu powrócimy – zapewniali Hubert, Marcin, Maciek i Mateusz. Ministranci i lektorzy z parafii pw. Świętej Rodziny w Chełmie przyjechali do Garbowa wraz ze starszymi kolegami: braćmi Miłoszem i Kacprem, koleżanką Agnieszką oraz wikarym ks. Karolem Mazurem. – W Grabowie jesteśmy po raz drugi; trafiliśmy tu za namową przyjaciół, by poznać nowych ludzi, którzy mają podobne zainteresowania, a przede wszystkim by pogłębić swoją przyjaźń z Bogiem – mówią zgodnie bracia. W tym roku SMAL był dla nich czasem wytężonej pracy, ponieważ dołączyli do grupy ok. 150 wolontariuszy przygotowujących i prowadzących spotkanie, a także ważnym przystankiem w drodze do Panamy. – Byliśmy na spotkaniu z papieżem Franciszkiem w Krakowie, wcześniej gościliśmy grupę Belgów w Chełmie. Atmosfera Światowych Dni Młodzieży tak nas ujęła, że postanowiliśmy wybrać się na kolejne do Panamy – mówi Miłosz. Dzięki życzliwości i pomocy finansowej duszpasterzy, parafian i rodzin, a także pracy samych młodych ludzi, w styczniu 2019 r. bracia wraz z ok. 50-osobową grupą z naszej archidiecezji pojadą na drugi koniec świata, by ze swoimi rówieśnikami dzielić się radością wiary.

Zaproszeni na ucztę

Z uczestnikami SMALu spotkał się abp Stanisław Budzik. Metropolita Lubelski sprawował Mszę św. w intencji młodzieży. Zachęcał do częstego udziału w Eucharystii i słuchania Słowa Bożego, które „rzuca światło na zakamarki duszy i jest światłem w świecie, który bywa opanowany przez mrok”. Nawiązując do hasła spotkania: „Teraz On”, abp Budzik podkreślał, że kochający Bóg wciąż jest z nami i zaprasza do siebie. – W oczach Boga każdy jest cenny, bo Bóg patrzy sercem i w serce – zapewniał. – Obrazem radości w Piśmie Świętym jest uczta. Z Ewangelii dowiadujemy się, że Pan Bóg zaprasza każdego człowieka na ucztę do swego mieszkania, aby razem z Nim zasiadł do stołu. On chce się z nami spotkać twarzą w twarz. Nie lekceważmy tego Bożego zaproszenia – mówił Ksiądz Arcybiskup. Przestrzegał, że ludzie często nie przyjmują zaproszenia, koncentrują się na sprawach drugorzędnych i tracą z oczu to, co istotne. Doceniając liczny udział młodzieży w SMALu podkreślał, że ta obecność świadczy o tym, iż młodzi skupiają się na sprawach ważnych dla życia doczesnego i wiecznego.

Dziękując za wspólną modlitwę, młodzież zapewniała abp. Budzika, że „zdała egzamin u papieża Franciszka, wstając z kanapy i podejmując wspólnie refleksję nad wiarą”.

2018-09-04 13:45

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Śmierć jedzie na haju

W tym roku na pewno nie będzie już marszu milczenia przeciwko pladze narkotyków, co nie znaczy, że ta idea będzie w przyszłości poniechana - mówi ks. Józef Walusiak, dyrektor Katolickiego Ośrodka Wychowania i Terapii Młodzieży „Nadzieja”. I dobrze, bo marsz upamiętniający śmierć dwóch dzieciaków z Kóz stał się odpowiedzią na przeróżne pochody zwolenników „wyzwolenia konopi”, które były już organizowane w Bielsku-Białej

Kornelia ma 17 lat i jest uczennicą II klasy jednej z bielskich szkół średnich. Co jakiś czas zakłada bluzkę z nadrukiem liścia marihuany i paraduje w niej po szkolnym korytarzu. - Podpalam czasem i nie widzę w tym nic złego. Z paleniem trzeba jednak trochę uważać. Znam kolesia, który musi jarać codziennie. Jest moim rówieśnikiem. Jak sam twierdzi, dożyje do 30 i na tym koniec. Organizm nie wytrzyma - mówi nastolatka.
CZYTAJ DALEJ

Dlaczego człowiek tak bardzo boi się Boga?

2025-12-17 08:49

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Nie bój się – mówi do Józefa anioł Pański. Z podobnym wezwaniem zwracał się wcześniej do Maryi. Nie bój się, Maryjo – mówił, zwiastując Jej, że została wybrana, by stać się Matką Jezusa Chrystusa.

Z narodzeniem Jezusa Chrystusa było tak. Po zaślubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalazła się brzemienną za sprawą Ducha Świętego. Mąż Jej, Józef, który był człowiekiem sprawiedliwym i nie chciał narazić Jej na zniesławienie, zamierzał oddalić Ją potajemnie. Gdy powziął tę myśl, oto Anioł Pański ukazał mu się we śnie i rzekł: «Józefie, synu Dawida, nie bój się wziąć do siebie Maryi, twej Małżonki; albowiem z Ducha Świętego jest to, co się w Niej poczęło. Porodzi Syna, któremu nadasz imię Jezus, On bowiem zbawi swój lud od jego grzechów». A stało się to wszystko, aby się wypełniło słowo Pańskie powiedziane przez Proroka: «Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadzą imię Emmanuel», to znaczy Bóg z nami. Zbudziwszy się ze snu, Józef uczynił tak, jak mu polecił Anioł Pański: wziął swoją Małżonkę do siebie.
CZYTAJ DALEJ

Kard. Ryś do potrzebujących: każdy człowiek nosi w sobie królewską godność

2025-12-21 13:31

[ TEMATY ]

wigilia

ubodzy

Kard. Grzegorz Ryś

kard. Ryś

PAP/Łukasz Gągulski

- Każdy człowiek, niezależnie od tego w jakich warunkach zewnętrznych żyje, jak na zewnątrz wygląda, nosi w sobie królewską godność i wielką wielkość. Bardzo wszystkim wam życzę, żebyście w te święta ciągle ją w sobie odkrywali i wszystkim życzę, żeby także w was wszyscy odkrywali właśnie to - wielką godność królewską. I żeby nie zabrakło nikomu w te święta chleba - życzył kard. Grzegorz Ryś uczestnikom 29. Wigilii dla potrzebujących na Rynku Głównym w Krakowie.

- Myślałem, że jadę do Krakowa, a tu się okazuje, że przyjechałem do Betlejem, co mnie bardzo cieszy - stwierdził kard. Ryś i wyjaśnił, że nazwa miasta Betlejem znaczy „dom chleba”. - Bardzo się cieszę widząc Rynek Krakowski, który się staje domem chleba dla wielu, bardzo wielu osób. Bardzo dziękuję wszystkim, którzy właśnie w ten sposób przeistaczają krakowski rynek po prostu z rynku w dom chleba - mówił nowy metropolita krakowski.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję