Reklama

oko w oko

Błękitne niebo, skowronka śpiew…

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Piękne lato, dni pełne słońca, zieleni, zapachów traw, ziół i lasów. Żadnych samochodów – tylko dźwięk pracowitych pszczół i im podobnych skrzydlatych cudaków zatrzymuje i odmienia każdego, wyrzuca z serca złość i wszelką nienawiść, której dzisiaj nie brakuje. Wystarczy tylko uciec tam, gdzie „pola zielone słońcem malowane na złoto, kwiatów i kłosów niepojętym ściegiem utkane” – jak pisał piewca polskiej ziemi Leopold Staff.

Warto rzucić nasze ważne sprawy, telefony, komputery, telewizory, grille, rozkręcone głośniki, zostawić wszystko, co stworzył człowiek, a zasłuchać się, zapatrzeć w dzieło Boże. Pojechałam do mojego rodzinnego starego domu, z drewnianego bala, pobielanego, z małym gankiem i ledwie widoczną znamienną datą – 1920. Wokoło ogromne przestrzenie pól, lasów, łąk przeciętych wijącym się strumykiem, porośniętych niezapominajkami, leśnymi malinami, jeżynami i przeróżnymi trawami, krzewami. Z dwu stron łąki okalającej szemrzący potok ciągną się szeregi starych olch, przeplatane wiśniami i ogromnymi gruszami, pamiętającymi jeszcze czasy świetności niegdyś wielkiego, zamożnego gospodarstwa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pamiętam, jak różne szaleństwa przychodziły nam do głowy – licznej dzieciarni przebywającej na wakacjach u naszych dziadków, rodziców mojego ojca, dumnego ich następcy. Ambicją każdego dzieciaka było wejście na wszystkie drzewa tak, by nie schodząc na ziemię, przeskakiwać na kolejne, rozhuśtując młode i giętkie czubki. Zdarzały się upadki, ale na szczęście niegroźne, kończące się zwykłymi otarciami, stłuczeniami. Nad wszystkim czuwała babcia, Maria Czerniakowska – niezwykła kobieta, którą doktorostwo Zarębscy z Warszawy witali, przyklękając – w podzięce za niesamowitą gościnność, trwającą po wszystkie czasy, nawet te coraz bardziej trudne, komunistycznej walki z tzw.kułakami.

Reklama

Dzisiaj tu głucho i pusto, niszczeje prawie stuletni dom, ale pozostała piękna przyroda. Stare drzewa w sadzie, mimo pni rozpękanych na ćwierci, nadal rodzą owoce, nieskażone żadną chemią i nawet całkiem dorodne. Dają dowód, że silne drzewa nie umierają tak łatwo, samoistnie trwają na podziw niedowiarkom. Staram się, by całe pola były uprawione, w tym roku jak okiem sięgnąć bieleją kwiatami dorodnej gryki, pełne szumu pracowitych pszczół. Wszędzie cisza i spokój, jakby czas się zatrzymał, tylko brakuje gospodarzy, którzy tę ziemię kochali ponad życie i walczyli o nią od pokoleń, by nie zmarnować, nie sprzedać, nie oddać, a zadbać, jak można było najlepiej. Objeżdżam rowerem wszystkie moje miejsca i smucę się, gdy w oddalonym naszym lesie ktoś znowu powycinał stuletnie sosny, żalę się Matce Bożej w przydrożnej figurce mojej babci, do której zabierała mnie w majowe dni. A gdy już uda mi się przejechać zarośniętą miedzą pod górkę w kierunku rzeki Wkry, zza drzew zaczyna się odkrywać ogromna przestrzeń pól aż po horyzont i taka jasność bije, jakby słońce dotykało ziemi, że chciałoby się wołać: Chwilo trwaj, jesteś piękna!

Jak to dobrze, że mamy jeszcze w Polsce takie miejsca, które nie zdążyła zniszczyć cywilizacja śmierci – spaliny, chemia, plastikowe śmieci, wulgarny język, głośne disco polo – i ta ocalała czysta przyroda pozwala zobaczyć Stwórcę, zamyślić się, rozejrzeć po niebie i ziemi.

2018-07-17 13:10

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Irlandczycy bronią matek i nie chcą zmiany definicji rodziny

2024-03-27 17:17

[ TEMATY ]

rodzina

Adobe Stock

Zdecydowana większość Irlandczyków opowiedziała się przeciw poszerzeniu definicji rodziny i usunięciu z irlandzkiej konstytucji istotnego zapisu o powadze macierzyństwa. Tamtejsi katolicy mówią o „wielkim zwycięstwie zdrowego rozsądku”.

Blisko 68 procent Irlandczyków odrzuciło w niedawnym referendum rządowy plan poszerzenia definicji rodziny o tzw. „trwałe związki”. Druga poprawka proponowała usunięcie z konstytucji zapisu, że kobiety, które nie podejmują zatrudnienia z uwagi na wychowywanie dzieci, nie powinny być zmuszane do podjęcia pracy. Decyzje zaskoczyły tak polityków, jak i lewicowe organizacje, bowiem sondaże pokazywały poparcie dla obu tych zmian.

CZYTAJ DALEJ

Watykan: papież spotkał się z ojcami, których córki zginęły w wyniku wojny w Ziemi Świętej

2024-03-27 12:01

[ TEMATY ]

Ziemia Święta

papież Franciszek

Pro Terra Sancta

PAP/EPA/ALESSANDRO DI MEO

Podczas dzisiejszej audiencji ogólnej Franciszek przypomniał historię Bassama Aramina i Ramiego Elhanana, Izraelczyka i Araba, których córki w wieku 10 i 13 lat zostały zabite podczas toczącej się wojny w Ziemi Świętej. Nieco więcej wiadomości na ten temat przekazał Salvatore Cernuzio z Radia Watykańskiego.

Zakon Rycerski Świętego Grobu w Jerozolimie – INSTYTUT NIEDZIELA- FUNDACJA INSTYTUT MEDIÓW zachęcają do wsparcia specjalnej zbiórka dla chrześcijan z Strefie Gazy.

CZYTAJ DALEJ

Historia według Kossaka

2024-03-28 10:54

[ TEMATY ]

Materiał sponsorowany

Armando Alvarado

Mało która postać historyczna odcisnęła tak mocno swój ślad w dziejach świata, i tak bardzo wpływa na wyobraźnię współczesnych ludzi, jak Napoleon. Pisano o nim książki, wiersze, kręcono filmy, ale bodaj żadne z tych dzieł nie jest tak wymowne jak obraz Wojciecha Kossaka poświęcone temu geniuszowi wojny.

Mowa, oczywiście, o powstałym w 1900 r. dziele „Bitwa pod piramidami”. Obraz mimo upływu lat nadal wywiera ogromne wrażenie na widzach, pobudzając nie tylko ich „estetyczne synapsy”, ale i zmuszając do głębszej refleksji nad dziejami okresu, który został przedstawiony na płótnie i tego, jak wpłynął Napoleon na ukształtowanie się świata. Malowidło Kossaka intryguje nie tylko widzów, ale i ekspertów, od dawna jest obiektem wnikliwych analiz wielu badaczy. Bank Pekao S.A. zaprasza do obejrzenia krótkiego filmu pt. „Okiem liryka”, który przybliża fascynującą historię tego monumentalnego płótna.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję