Anna Buchar: – Już w najbliższą sobotę przeżywać będziemy rocznicę ingresu Księdza Arcybiskupa do wrocławskiej katedry. Jak się Ekscelencja u nas czuje, czy pięć lat wystarczyło, by rozpoznał Arcybiskup serce kościoła wrocławskiego?
Abp Józef Kupny: – Od samego początku starałem się jak najlepiej poznać archidiecezję. To był mój priorytet. Dlatego ogromnie cieszę się, że udało mi się dotrzeć do każdego dekanatu, spotkać z każdym księdzem, który posługuje w diecezji i porozmawiać o tym, czym żyją nasze parafie. Ogromnie dużo dały mi także rozmowy z przedstawicielami ruchów, stowarzyszeń, wspólnot czy różnych grup działających w parafiach. Nigdy nie jest i nie będzie tak, by człowiek mógł powiedzieć, że wie już wszystko, jednak myślę, że dobrze poznałem Dolny Śląsk, charakter i specyfikę tego regionu, problemy, którymi żyją wierni oraz ich pobożność, religijność i wrażliwość na drugiego człowieka. Znam także i staram się kontynuować to, co wypracowali moi poprzednicy. Odpowiadając na znaki czasu, podejmujemy także nowe inicjatywy.
– Jakie inicjatywy Ksiądz Arcybiskup ma na myśli?
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
– Cieszę się przede wszystkim z ożywienia duszpasterstwa ludzi pracy i z ich spotkań w Henrykowie, a także z każdej inicjatywy, która daje okazję do tego, by młodzi ludzie brali odpowiedzialność za Kościół. Myślę tutaj o spotkaniach na Ślęży, uroczystym świętowaniu Niedzieli Palmowej czy obradach diecezjalnego Parlamentu Młodzieży. Od kilku lat podejmujemy działania, by integrować wszystkie szkoły katolickie, działające na naszym terenie. Wyrazem tego jest m.in. wspólna inauguracja roku szkolnego, którą przeżywamy zawsze w pierwszych dniach września. Ponadto w ciągu pięciu ostatnich lat w naszej diecezji nie brakowało wielu innych ważnych i spektakularnych wydarzeń. Możemy zaliczyć do nich: akt zawierzenia archidiecezji Bożemu Miłosierdziu, obchody 750-lecia kanonizacji św. Jadwigi, zaangażowanie Dolnoślązaków w akcję Dar dla Aleppo, czy przeżycia związane ze Światowymi Dniami Młodzieży.
– Na słowa zawołania wybrał Ksiądz Arcybiskup „Chrystus nas umiłował” i tę prawdę głosi wiernym. W tym zawołaniu zawarte jest zobowiązanie do miłości bliźniego. Troska o ubogich to jeden z priorytetów duszpasterskich Metropolity?
– Miłość bliźniego i wypływająca z niej troska o ludzi słabych, chorych czy potrzebujących pomocy to priorytet w życiu każdego chrześcijanina. Przypominał nam o tym papież Franciszek, szczególnie w Roku Miłosierdzia, mówiąc, że w naszych ustach słowo „miłość” nie może być jedynie abstrakcją. Zawsze ma się przekładać na konkretne czyny, decyzje i działania. Tego uczył Chrystus i słów, które zawarłem w swoim zawołaniu biskupim nie można nigdy odrywać od innej wypowiedzi Pana Jezusa. Brzmi ona: „miłujcie się wzajemnie, jak ja was umiłowałem”. Łatwo jest pozostać na poziomie tego, że Chrystus nas umiłował, jednak ta miłość wymaga, bym czując się kochany przez Boga, taką samą miłością kochał bliźniego. W wymiarze praktycznym w ostatnim czasie odnotowaliśmy znaczne zwiększenie ilości inicjatyw podejmowanych przez diecezjalną Caritas. Ta kościelna instytucja każdego dnia podejmuje szereg działań, by odpowiadać na potrzeby ubogich. Myślę tutaj o takich inicjatywach, jak Wyprawka dla Żaczka, Talent Miłosierdzia czy o paczkach przygotowywanych dla tysięcy dolnośląskich rodzin z okazji świąt.
– A jakie ma Ekscelencja plany i nadzieje na przyszłość?
– Biskup ma jedno zadanie – prowadzić powierzony sobie lud do zbawienia i przekonywać wszystkich, by nie bali się być świętymi. Wskazał na to papież Franciszek w adhortacji „Gaudete et exsultate”, pisząc, że lubi dostrzegać świętość w cierpliwym ludzie Bożym. Wymienia tutaj Ojciec Święty rodziców, którzy z wielką miłością pomagają dorastać swoim dzieciom, mężczyzn i kobiety, pracujących, by zarobić na chleb, ludzi chorych i starszych, którzy nadal się uśmiechają i określa ten rodzaj świętości „świętością z sąsiedztwa”. W budowaniu i umacnianiu tej świętości w naszych parafiach widzę zadanie dla naszego Kościoła. Oczywiście nikogo nie zaniedbując, ani nie faworyzując w dzisiejszym kontekście szczególnie musimy skoncentrować się na duszpasterstwie młodzieży, ruchów i wspólnot, a także małżeństw i rodzin. Świeccy przekonani o swojej roli w ewangelizacji są bogactwem każdej parafii. Dzięki nim Kościół może prowadzić dialog ze światem. Jeżeli mowa o tych najbliższych planach, to już wkrótce świętować będziemy 50-lecie Papieskiego Wydziału Teologicznego, a 24 czerwca święto patrona naszego miasta. W czerwcu kumulują się różne uroczystości, w które pięknie wpisuje się także rocznica mojego ingresu. Chciałbym przy okazji serdecznie podziękować wszystkim wiernym naszej archidiecezji, za ich miłość do Boga, każdy wyraz troski o nasze wspólnoty oraz za to, że każdego dnia na nowo podejmują wysiłek budowania Kościoła wrocławskiego.