Reklama

Niedziela Przemyska

Matka kościołów nam pięknieje

Niedziela przemyska 4/2018, str. IV

[ TEMATY ]

wywiad

archiwum parafii archikatedralnej

Archikatedra pw. św. Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przemyślu

Archikatedra pw. św. Jana Chrzciciela i Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Przemyślu

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Aneta Kamieniecka: – Za nami kolejny ważny etap prac renowacyjnych w bazylice archikatedralnej. Proszę powiedzieć, co w tym roku udało się zrealizować?

Ks. prał. Mieczysław Rusin: – Zakończony niedawno etap renowacji przemyskiej archikatedry był związany z odnowieniem części zabytkowych, bogato zdobionych stalli i boazerii po prawej stronie prezbiterium. Znajdują się one pod oknami z witrażami zaprojektowanymi przez Jana Matejkę i Tomasza Prylińskiego, a wykonanymi przez Lisiewicza i Unieżyckiego. Ponadto zakończyliśmy prace związane z osuszeniem i odwodnieniem fundamentów dwóch kaplic i przedsionków. Chodzi o kaplicę Fredrów z przedsionkiem oraz kaplicę Drohojowskich, również z przedsionkiem.

– Jaka jest historia tych stalli?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Stalle w prezbiterium pochodzą z przełomu XVIII i XIX wieku. Powstały w miejsce usuniętych barokowych stalli podczas rekonstrukcji świątyni w latach 1884-1907, rozpoczętej za rządów bp. Łukasza Soleckiego, a dokończonej przez świętego dziś bp. Józefa Sebastiana Pelczara. Niezwykle bogato zdobione stalle z elementami rzeźbiarskimi i malarskimi zostały zaprojektowane przez wspomnianego już architekta z Krakowa Tomasza Prylińskiego, a powstały w uznanej – w tamtym czasie – Pracowni artystyczno-rzeźbiarskiej i kamieniarskiej Ferdynanda Majerskiego w Przemyślu. Są to bardzo piękne, trzyrzędowe drewniane konstrukcje z obudowanymi z przodu klęcznikami z pojedynczymi, poprzedzielanymi siedziskami, z wysokimi oparciami oraz baldachimem. Po każdej stronie stalli są płaskorzeźby dłuta prof. Juliusza Bełtowskiego, przedstawiające m.in. Pana Jezusa, Najświętszą Maryję Pannę i 12 Apostołów. W odrestaurowanej w tym roku części jest także katedra – tron biskupi, miejsce zarezerwowane dla biskupa ordynariusza. Zabiegom konserwatorskim została też poddana cała mocno zniszczona upływem czasu oraz przez drewnojady dębowa boazeria z symbolami Męki Pańskiej. W przyszłym roku planowana jest renowacja stalli od strony zakrystii. Wniosek o dofinansowanie kontynuacji prac został złożony do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

– Kto finansuje te kosztowne prace?

– Prace zostały zrealizowane głównie dzięki środkom z ministerstwa kultury, funduszom podkarpackiego wojewódzkiego konserwatora zabytków. Środki na ten cel przekazał też Urząd Marszałkowski w Rzeszowie oraz władze miejskie Przemyśla. Przy wsparciu wiernych mogliśmy pokryć koszty w wysokości blisko 190 tys. zł, tyle bowiem kosztował ten etap prac przywracających piękno naszej świątyni.

Reklama

– Co na przestrzeni ostatnich kilkunastu lat udało się zrealizować w związku z renowacją archikatedry?

– Tylko w ubiegłym roku zakończyliśmy prace przy zdobionych roślinną ornamentyką, pochodzących z XVI wieku polichromiach gotyckiego sklepienia prezbiterium, nad głównym ołtarzem bazyliki archikatedralnej. Odnowione zostały też freski oraz ślepe wnęki okienne ścian przedstawiające postaci najbardziej zasłużonych dla diecezji biskupów i osób świeckich. Osuszyliśmy również i zabezpieczyliśmy fundamenty całego obiektu łącznie z odwodnieniem. Wcześniej nowy blask zyskały m.in. polichromie i fresk autorstwa Stanisława Stroińskiego wewnątrz Kaplicy Fredrów, ponadto zwiedzającym udostępniliśmy wieżę zegarową oraz krypty, w których spoczywają pochowani na przestrzeni wieków przemyscy biskupi.

– Jakie są plany na najbliższe lata?

– W tym roku planujemy dokończenie prac w obrębie prezbiterium przy wspomnianej już boazerii i stallach od strony zakrystii. Byłoby to zwieńczenie prac w obrębie prezbiterium, w tym m.in. przeprowadzonej w latach 2005-2006 renowacji niezwykle pięknego neogotyckiego ołtarza głównego nawiązującego do dzieła Wita Stwosza z kościoła Mariackiego w Krakowie. Parafia rozpoczęła też realizację zadania w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Podkarpackiego, które zaowocuje udostępnieniem dla zwiedzających XI-wiecznej romańskiej rotundy. Zręby pochodzącej z okresu początków chrześcijaństwa na tych ziemiach budowli znajdują się w podziemiach naszej bazyliki. W tej chwili możemy tylko niejako dotykać kamieni wapiennych w fundamentach budowli, ale w planach jest odkrycie i umożliwienie wejścia do wnętrza rotundy. Oprócz tego w planach jest wykonanie elewacji, co razem z odsłonięciem wnętrz rotundy stanowi całość projektu. Mamy nadzieję, że rozpoczęte w tym roku prace i zamierzenia uda się zrealizować w 2018 r.

2018-01-24 12:44

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Koncert Bożego Ciała

Niedziela zielonogórsko-gorzowska 16/2016, str. 6

[ TEMATY ]

wywiad

Ks. Adrian Put

Arkadiusz Wiertelak

Arkadiusz Wiertelak

Z Arkadiuszem Wiertelakiem, pomysłodawcą koncertu uwielbieniowego w uroczystość Bożego Ciała, rozmawia ks. Adrian Put

KS. ADRIAN PUT: – Lubisz wyzwania?

CZYTAJ DALEJ

Wy jesteście przyjaciółmi moimi

2024-04-26 13:42

Niedziela Ogólnopolska 18/2024, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

o. Waldemar Pastusiak

Adobe Stock

Trwamy wciąż w radości paschalnej powoli zbliżając się do uroczystości Zesłania Ducha Świętego. Chcemy otworzyć nasze serca na Jego działanie. Zarówno teksty z Dziejów Apostolskich, jak i cuda czynione przez posługę Apostołów budują nas świadectwem pierwszych chrześcijan. W pochylaniu się nad tajemnicą wiary ważnym, a właściwie najważniejszym wyznacznikiem naszej relacji z Bogiem jest nic innego jak tylko miłość. Ona nadaje żywotność i autentyczność naszej wierze. O niej także przypominają dzisiejsze czytania. Miłość nie tylko odnosi się do naszej relacji z Bogiem, ale promieniuje także na drugiego człowieka. Wśród wielu czynników, którymi próbujemy „mierzyć” czyjąś wiarę, czy chrześcijaństwo, miłość pozostaje jedynym „wskaźnikiem”. Brak miłości do drugiego człowieka oznacza brak znajomości przez nas Boga. Trudne to nasze chrześcijaństwo, kiedy musimy kochać bliźniego swego. „Musimy” determinuje nas tak długo, jak długo pozostajemy w niedojrzałej miłości do Boga. Może pamiętamy słowa wypowiedziane przez kard. Stefana Wyszyńskiego o komunistach: „Nie zmuszą mnie niczym do tego, bym ich nienawidził”. To nic innego jak niezwykła relacja z Bogiem, która pozwala zupełnie inaczej spojrzeć na drugiego człowieka. W miłości, zarówno tej ludzkiej, jak i tej Bożej, obowiązują zasady; tymi danymi od Boga są, oczywiście, przykazania. Pytanie: czy kochasz Boga?, jest takim samym pytaniem jak to: czy przestrzegasz Bożych przykazań? Jeśli je zachowujesz – trwasz w miłości Boga. W parze z miłością „idzie” radość. Radość, która promieniuje z naszej twarzy, wyraża obecność Boga. Kiedy spotykamy człowieka radosnego, mamy nadzieję, że jego wnętrze jest pełne życzliwości i dobroci. I gdy zapytalibyśmy go, czy radość, uśmiech i miłość to jest chrześcijaństwo, to w odpowiedzi usłyszelibyśmy: tak. Pełna życzliwości miłość w codziennej relacji z ludźmi jest uobecnianiem samego Boga. Ostatecznym dopełnieniem Dekalogu jest nasza wzajemna miłość. Wiemy o tym, bo kiedy przygotowywaliśmy się do I Komunii św., uczyliśmy się przykazania miłości. Może nawet katecheta powiedział, że choćbyśmy o wszystkim zapomnieli, zawsze ma pozostać miłość – ta do Boga i ta do drugiego człowieka. Przypomniał o tym również św. Paweł Apostoł w Liście do Koryntian: „Trwają te trzy: wiara, nadzieja i miłość, z nich zaś największa jest miłość”(por. 13, 13).

CZYTAJ DALEJ

Włoski „łowca” pedofilów ks. Fortunato Di Noto: musimy bardziej chronić dzieci

2024-05-05 15:35

[ TEMATY ]

Ks. Di Noto

Włodzimierz Redzioch

Ks. Fortunato Di Noto

Ks. Fortunato Di Noto

Pedopornografia staje się coraz powszechniejszym przestępstwem w internecie, do tego dochodzą nadużycia związane z wykorzystywaniem sztucznej inteligencji. W rozmowie z włoską agencją SIR wskazuje na to ks. Fortunato Di Noto. Jest on inicjatorem Dnia Dzieci Ofiar Przemocy, Wykorzystywania i Obojętności, który przypada w pierwszą niedzielę maja. W tym roku obchodzony jest już po raz dwudziesty ósmy i przekroczył granice Włoch, docierając m.in. do Polski, Francji i Watykanu.

Obojętność unicestwia dzieciństwo

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję