Ambasada Węgier i Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie zorganizowali wspólną akcję będącą konkretnym gestem solidarności z ofiarami wojen na Bliskim Wschodzie. Osiemset paczek świątecznych trafi do dzieci z Erbilu w irackim Kurdystanie. – Pamiętając o tym, że największymi ofiarami wojny są kobiety, starcy i dzieci, staramy się przynajmniej dzieciom sprawić odrobinę radości w okolicy świąt i Nowego Roku. Wysyłamy paczki, w których są słodycze, zabawki, odzież, przybory szkolne – mówi ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor Sekcji Polskiej PKWP. W przygotowanie paczek dla dzieci w Iraku włączyli się także studenci hungarystyki Uniwersytetu Warszawskiego. W ubiegłym roku, dzięki stowarzyszeniu Pomoc Kościołowi w Potrzebie, do dzieci w Erbilu trafiło m.in. pięć tysięcy plecaków, które zostały po Światowych Dniach Młodzieży.
„To jest nasza ojczyzna i nie chcemy jej opuszczać, ale żeby przetrwać oraz dalej się rozwijać, potrzebujemy wsparcia wspólnoty międzynarodowej” – powiedział arcybiskup Irbilu przedstawicielom papieskiego stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie, które od 1947 roku otacza opieką chrześcijan na terenach zapalnych, szczególnie tam, gdzie Kościół doświadcza prześladowań.
Wzrastające napięcie pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Iranem po zabiciu generała Kasema Sulejmaniego rzutuje na sytuację w pobliskim Iraku, gdzie wspólnota chrześcijańska od 2003 roku zmniejszyła się o 90 proc., doznając szczególnych cierpień ze strony tzw. Państwa Islamskiego, które w 2014 roku rozpoczęło swoją ekspansję.
Po Mszy św. i modlitwie Anioł Pański, a przed opuszczeniem Tor Vergata, Ojciec Święty jeszcze raz niespodziewanie zwrócił się do młodzieży. Polecił, by jako „sól ziemi i światło świata” nieśli nadzieję rówieśnikom, zwłaszcza tym, którzy nie mogli opuścić swoich krajów i podziękował wszystkim, którzy przygotowali Jubileusz Młodzieży.
Po wyjściu z zakrystii, a przed wejściem do papamobile, Leon XIV raz jeszcze pojawił się na ołtarzu polowym, skąd zwrócił się do ponad miliona młodych ludzi zebranych na Tor Vergata.
Dziś grupa 14 Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej na Jasną Górę podążała ku Trzebnicy w dwóch nurtach. Dziś z wyruszył nurt milicki, a nurt górowski i głębowicki tej grupy wyruszył z Bagna od gościnnych księży salwatorianów.
Pielgrzymi z Milicza pierwsze swoje kroki uczynili ku cmentarzowi parafialnemu, gdzie spoczywa ks. Eugeniusz Waresiak, zmarły w 1990 na pielgrzymce [pod Wołczynem] proboszcz parafii św. Andrzeja Boboli w Miliczu. Następnie udali się w drogę, aby pokonać 35 km i uczestniczyć w Eucharystii w kościele śś. Apostołów Piotra i Pawła w Trzebnicy. Tam czekali na nich pozostali pielgrzymi gr. XIV idący z Góry i Głębowic. Tamta część “Czternastki” rozpoczęła dzień od modlitw porannych i Eucharystii, której przewodniczył ks. Henryk Wachowiak, ojciec duchowny pielgrzymki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.