Reklama

Wiara

W drodze do niebiańskiego Jeruzalem

Uroczystość Wszystkich Świętych, jak podpowiada mszalna prefacja z 1 listopada, pozwala nam czcić Boże „święte miasto Jeruzalem, które jest naszą matką”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Czytamy dalej w tej prefacji, że tam „nasi bracia i siostry wysławiają” Pana Boga. Do owego Miasta Pokoju Boga (hebr. „ir szalom el” – „Jeruszalaim”, czyli miasta Bożego pokoju) „spieszymy, pielgrzymując drogą wiary i radując się z chwały wybranych członków Kościoła, których wstawiennictwo i przykład nas umacnia”.

Kościół 1 listopada oddaje cześć wszystkim bezimiennym świętym, w których wstawiennictwo wierzy i go przyzywa. Jak pisała swego czasu Zofia Kossak-Szczucka (zm. 1968 r.) w „Roku polskim”: „Wszyscy święci! Pochodzący ze wszystkich ras, wszystkich narodów, wszystkich epok, stanów, zawodów. Intelektualiści, mędrcy, badacze, pastuszkowie, żebracy, możni tego świata i proletariusze, rycerze i zakonnicy, starzy, młodzi, dziewice, matki, żony, wdowy”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Początki

Reklama

Mimo tego, że w pierwotnym chrześcijaństwie oddawano cześć wyłącznie Panu Bogu i Jego Synowi Jezusowi Chrystusowi, to jednak w kilku nowotestamentowych tekstach można dostrzec zalążek kultu świętych (por. np.: Mt 11, 7-11; Rz 4, 18-22; Hbr 5, 7; 7, 1-4; genealogie z Mt 1, 1-17 czy Łk 3, 23-38; Dz 6-7). Od IV zaś stulecia w Kościele szerzy się kult męczenników za wiarę i jej wyznawców, jak np.: św. Antoniego Pustelnika (zm. 356 r.) na Wschodzie czy św. Ambrożego (zm. 397 r.) na Zachodzie. Oczywiście, nie można zapomnieć o Maryi – Matce Jezusa z Nazaretu, którą od czasów soboru w Efezie (431 r.) tytułowano Bogurodzicą, co rozszerzyło i pogłębiło Jej kult.

W Antiochii obchodzono uroczystość Wszystkich Świętych Męczenników. W sercu chrześcijaństwa, czyli w Rzymie, na początku VII stulecia poświęcono dotychczasową pogańską świątynię ku czci wszystkich bóstw (Panteon) i zadedykowano ją Matce Bożej i świętym męczennikom. Wreszcie papież Jan XI (zm. 935 r.) ustanowił osobne święto tylko ku czci Wszystkich Świętych i wyznaczył właśnie 1 listopada na dzień jego obchodów.

Święci

Warto znów odwołać się do Liturgii Słowa z uroczystości Wszystkich Świętych, która artykułuje na nowo przesłanie św. Jana Apostoła i Ewangelisty: „Potem ujrzałem: a oto wielki tłum, którego nie mógł nikt policzyć, z każdego narodu i wszystkich pokoleń, ludów i języków, stojący przed tronem i przed Barankiem. Odziani są w białe szaty, a w ręku ich palmy” (Ap 7, 9). To jest właśnie ta rzesza zbawionych, którym przez wieki pobożny lud oddawał cześć np. w ich relikwiach, wizerunkach czy liturgicznych modlitwach.

To także autentycznie niepoliczone zastępy zapomnianych już w wielu wypadkach świętych, bo przecież kiedyś każde sioło czy miasto chciało mieć swojego niebiańskiego orędownika. To również bezimienni święci, to owi błogosławieni, czyli szczęśliwi z czytanej 1 listopada Ewangelii według św. Mateusza.

Wezwanie

Świętość nie jest zarezerwowana dla wybranych. Świętość może stać się udziałem każdego, bo przecież wszyscy jesteśmy odkupieni Krwią Bożego Syna i mamy możliwość stania się świętymi i dostania się do nieba, niebiańskiego Jeruzalem. Dlatego też słynny kaznodzieja Piotr Skarga (zm. 1612 r.) w jednym z kazań na 1 listopada tak mówił: „O, jako tam się kwapić i tego pragnąć mamy! Wielkie się rzeczy i przesławne o tobie opowiadają, miasto Boże! Mury twoje z szafirów, ulice twoje złotem pokładane, obywatele twoi zawsze śpiewają alleluja, rozkosz twoja rzeką płynie – światowa kroplami kapie i osycha, ale twoja jako morze nieprzebrane. Wiosna twoja nigdy nie przemija, słońce nie zachodzi, niepogody nie masz. Zawsze żniwo twoje i gumna napełnione – a ci, co z płaczem siali, teraz z weselem zbierają”.

Można powiedzieć, że dzień Wszystkich Świętych to też swoiste wezwanie dla każdego z nas, bo nie tylko mamy takąż możliwość, by stawać się świętym, ale każdy chrześcijanin ma wręcz obowiązek zostania nim. Jak dotąd – wszyscy jesteśmy w drodze do niebiańskiego Jeruzalem i obyśmy się wszyscy spotkali tam, gdzie są już Pan, Jego Matka i Wszyscy Święci.

2017-10-25 10:35

Oceń: +47 -1

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Bycie prawdziwym mężczyzną to bycie człowiekiem odpowiedzialnym

[ TEMATY ]

św. Józef

uroczystość

Krakow

Joanna Adamik | Archidiecezja Krakowska

- Wątek Heroda i zagrożeń, które są i które dotyczą dzieci ciągle wraca. Ciągle potrzeba nam tego spojrzenia ojca, który jest szczęśliwy, że jego dziecko jest uratowane, ale jednocześnie zatroskany o to, co może się dziecku w przyszłości przydarzyć - mówił abp Marek Jędraszewski podczas Mszy św. sprawowanej w uroczystość św. Józefa Patrona Krakowa w Bazylice Mariackiej w Krakowie.

Przed Mszą św. metropolita krakowski z prezydentem Krakowa Jackiem Majchrowskim i przewodniczącym Rady Miasta złożyli kwiaty przed obrazem św. Józefa z Dzięciątkiem. Na początku Eucharystii proboszcz parafii Mariackiej ks. Dariusz Raś przywitał metropolitę krakowskiego, przedstawicieli władz i wszystkich krakowian. Wyjaśnił, że sprawowana jest ona w intencji krakowian z inicjatywy władz miasta.
CZYTAJ DALEJ

Krzyż nawraca Francuzów. Piszą o tym do biskupów, prosząc o chrzest

2025-04-18 12:18

[ TEMATY ]

krzyż

chrzest

Francja

nawrócenie

Adobe Stock

To Chrystus ukrzyżowany przyciąga dziś nowych ludzi do Kościoła we Francji - uważa bp Matthieu Rougé, ordynariusz podparyskiej diecezji Nanterre. Na łamach dziennika La Croix odnosi się do bezprecedensowych osiągnięć Kościoła nad Sekwaną: gwałtownego wzrostu liczby chrztów dorosłych, tłumów na liturgiach Środy Popielcowej i Niedzieli Palmowej, rekordowego udziału paryskich licealistów w pielgrzymce do Lourdes.

Bp Rougé uważa, że osiągnięcia te są nie tyle rezultatem apostolskich inicjatyw kapłanów i wiernych, co dziełem samego Boga, po prostu łaską. Spełnia się to, co zapowiedział sam Jezus: „A Ja, gdy zostanę nad ziemię wywyższony, przyciągnę wszystkich do siebie”.
CZYTAJ DALEJ

Liturgia Męki Pańskiej. Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa

2025-04-18 22:23

Paweł Wysoki

W Wielki Piątek Liturgii Męki Pańskiej w archikatedrze lubelskiej przewodniczył bp Adam Bab. W homilii podkreślił, że Chrystus, wywyższony na krzyżu, zdobywa serca ogromem swojej miłości.

Przywołując fragment z Ewangelii wg św. Jana: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16) powiedział, że mimo ludzkiej niewierności, Bóg pozostał wierny swojej pierwotnej miłości. – Z tej miłości powstał świat i z tej miłości został stworzony człowiek, a Chrystus przyniósł grzesznemu światu dobrą nowinę: miłość Boga nie ustała. Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. Chociaż przeszedł przez świat dobrze czyniąc, został ukrzyżowany. Pozwolił dać się zabić, ale nie pozwolił się uśmiercić; uczynił ze swojej śmierci ofiarę, aby ci, którzy mu śmierć zadają, zostali ocaleni ze swojego grzechu – nauczał. – Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję