Reklama

Niedziela Rzeszowska

Wakacyjny szlak (1)

Śladami wiary na wielopolskiej ziemi

Urokliwa miejscowość Wielopole Skrzyńskie, będące niegdyś miastem założonym przez króla Kazimierza Wielkiego w XIV wieku jako Książęca Góra, dziś jest siedzibą dekanatu. Wokół miejscowości skupiają się parafie – w niektórych z nich znajdują się prawdziwe perełki sztuki sakralnej Podkarpacia i diecezji rzeszowskiej

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przez Wielopole prowadził niegdyś szlak handlowy na Węgry z pobliskich Ropczyc. Niewątpliwie najcenniejszym zabytkiem miejscowości jest kościół. Parafia istniała już w czternastym stuleciu. Zniszczoną świątynię zastąpiła obecna, konsekrowana w 1685 r. Świątynia zachowała oryginalny wygląd mimo pożaru Wielopola w 1833 r. Przy kościele znajduje się dzwonnica z dziewiętnastego stulecia, na której zawieszono trzy dzwony. W czasie zaboru austriackiego zarekwirowano dwa dzwony, zaś jeden ukryto w bagnach. W kościele znajduje się wiele pięknych zabytków. Proponuję zwrócić uwagę na jeden ołtarz ze względu na ciekawy obraz umieszczony w polu środkowym – znajduje się tu osiemnastowieczny obraz Matki Bożej Różańcowej nieznanego autorstwa. Na obrazie aniołki towarzyszące Marii i Dzieciątku nawlekają na sznur różańca kwiaty. O licznych łaskach otrzymanych za przyczyną Maryi w tym wizerunku świadczą wota i prowadzona Księga Łask. Tutaj w tej kaplicy znajdują się również siedemnastowieczne figury biskupów św. Wojciecha i Stanisława, które kiedyś umieszczone były w ołtarzu głównym.

Wielki Kantor na plebanii

Wielopole Skrzyńskie posiadające w przeszłości zabudowę drewnianą stosunkowo często dotykane było plagą pożarów. Szczególnie gwałtowny w skutkach był pożar, który wybuchł 27 października 1833 r. Postanowiono więc wznieść w tymże 1833 r. kapliczkę na środku miejscowości pw. św. Floriana i św. Sebastiana. Kapliczka jest murowana, a we wnętrzu ustawiono stare rzeźby tych świętych. Co roku, 4 maja Ochotnicza Straż Pożarna bierze udział w uroczystościach religijnych, zaś obok kapliczki zapala się ognisko i śpiewa.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Z Wielopola pochodził znany reżyser i dramaturg Tadeusz Kantor. Urodził się w 1915 r. na tutejszej plebanii, gdzie mieszkała jego matka i babka (przyrodnia siostra ówczesnego proboszcza).

Z Wielopola kierujemy się w stronę pobliskich Brzezin. Tam znajduje się prawdziwy unikat sztuki sakralnej – drewniany kościół św. Mikołaja wraz z ołtarzem warsztatu Wita Stwosza. W roku 1353 król Kazimierz Wielki daruje Brzeziny rycerskiej rodzinie ruskich bojarów Gorayskich. Obecny kościół wzmiankowano w 1470 r., a w następnym stuleciu – w 1501 r. został konsekrowany. Kościół został wzniesiony z modrzewia na tzw. zrąb.

Reklama

Wit Stwosz w Brzezinach?

Jednym z najcenniejszych zabytków ruchomych sztuki późnogotyckiej w tym kościele jest wyrzeźbiona w drewnie lipowym płaskorzeźba, stanowiąca zapewne część środkową tryptyku, znana pod nazwą „Opłakiwanie Chrystusa”. Płaskorzeźba ta nosi pewne cechy stylu krakowskiej szkoły Wita Stwosza i została wykonana według ryciny sporządzonej przez mistrza, pochodzi z przełomu XV i XVI wieku. Część z badaczy uważa, że „Opłakiwanie” zostało wykonane specjalnie dla świątyni w Brzezinach i znajdowało się tu już w czasie konsekracji świątyni w 1501 r. Pojawiają się też hipotezy o przybyciu tryptyku dopiero w XVII wieku z jednego z krakowskich kościołów, dla których płaskorzeźba miała być wykonana. Płaskorzeźba przedstawia ciało martwego Jezusa podtrzymywane przez cierpiącą Matkę, którą z kolei przytrzymuje św. Jan. Rozwiany płaszcz świętego charakteryzuje doskonale cechy warsztatu mistrza Stwosza, zwłaszcza dynamizm tak podziwiany w krakowskim ołtarzu.

Spotkanie ze św. Michałem

Zaledwie kilka kilometrów od Ropczyc – na południe położona jest miejscowość Łączki Kucharskie – kolejna parafia dekanatu wielopolskiego. Parafia prawdopodobnie powstała w czternastym stuleciu. Pierwotny, drewniany kościół nie dochował się do naszych czasów, spłonął w pożarze. Z tej parafii wydzielono w szesnastym wieku parafię w Małej. Prawdziwą ozdobą miejscowości, która wzmiankowana jest już w 1353 r., jest drewniany kościółek, konsekrowany przez samego kardynała krakowskiego Jerzego Radziwiłła w XVI stuleciu. Istnieje piękna legenda, że właściciele dworu Rafał i Elżbieta Łyczkowie pewnego razu wracali konno z Łączek Kucharskich. Nadeszła straszliwa burza, a Łyczkowie bojąc się dalej jechać, ślubowali Panu Bogu, że jeśli ich ocali i nie utoną w bagnach na pobliskich łąkach, to ofiarują jako wotum za ocalenie piękną świątynię. O tym, że modlitwy ich zostały wysłuchane, oznajmił tajemniczy rycerz z mieczem, który rozpoznany został jako Michał Archanioł. Jak obiecali Bogu, tak Łyczkowie zrobili. Wystawili drewniany kościół. Prócz wspaniałego rokokowego ołtarza głównego wewnątrz świątyni znajdują się ciekawe, późnorenesansowe obrazy, a zwłaszcza zwracające uwagę Ukrzyżowanie. Na kolejnym znajdziemy Matkę Bożą z Dzieciątkiem oraz rzadkie przedstawienie św. Elżbiety z św. Janem Chrzcicielem w chłopięcym wieku. Wśród wspaniałych zabytków znajdziemy również przedstawienia św. Walentego, Marcina czy Marii Magdaleny.

2017-07-12 14:40

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ponad 50 tysięcy widzów w polskich kinach na pokazach 4. sezonu "The Chosen"

2024-03-28 11:39

[ TEMATY ]

„The Chosen”

Materiały promocyjne/thechosen.pl

Serial o Jezusie z kolejnym sukcesem. W polskich kinach 4. sezon zebrał ponad 50 000 widzów, a licznik wciąż rośnie. Kolejne odcinki serialu, co stało się całkowitym fenomenem w branży filmowej, wciąż wyświetlane są w kinach.

Poza repertuarowym wyświetlaniem w kinach, również społeczność ambasadorów serialu organizuje w całej Polsce pokazy grupowe, które nierzadko mają sale zajęte do ostatnich miejsc. W wielu miejscowościach można wybrać się na taki pokaz czy to do kina sieciowego, lokalnego czy domu kultury. Kina widząc ogromne zainteresowanie same wstawiają do repertuaru kolejne odcinki lub powtarzają wyświetlanie od 1 odcinka. Już pojawiają się pierwsze całodzienne maratony z 4. sezonem.

CZYTAJ DALEJ

Przerażające dane: 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało w ub.r. z tabletki "dzień po"

2024-03-27 09:25

[ TEMATY ]

Pigułka „dzień po”

Adobe Stock

Minister zdrowia Izabela Leszczyna poinformowała, że w ubiegłym roku 15-latki stanowiły 2 proc. osób korzystających z tabletki "dzień po". Dodała, że w tym czasie 1937 osób między 15. a 17. rokiem życia skorzystało z tabletki "dzień po".

W połowie marca Andrzej Duda zapowiedział, że nie podpisze ustawy, "która wprowadza niezdrowe, chore i niebezpieczne dla dzieci zasady". Jego zdaniem tabletka "dzień po" dostępna bez recepty dla osób niepełnoletnich jest "daleko idącą przesadą". Według prezydenta tabletka nadal powinna być wydawana na receptę, a w przypadku dziewczynek jej zażycie powinno być "decyzją rodzica".

CZYTAJ DALEJ

Słodko - gorzka wspólnota

2024-03-29 15:18

Dziar

Tę nazwę dla duszpasterstwa osób rozwiedzionych i żyjących w związkach niesakramentalnych zaproponował ks. Marian Fatyga, opiekujący się środowiskiem od 2023 roku.

- Chodzi o dużo gorzkich doświadczeń osłodzonych myślą, że i dla nas, mimo sytuacji, w jakiej się znajdujemy jest nadzieja, że nie jesteśmy straceni w oczach Boga – mówi Niedzieli Anna Wira, która wraz z mężem Piotrem jest we wspólnocie od 2002 roku.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję