Reklama

Dookoła świata

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Spięcia na Bliskim Wschodzie

To najpoważniejszy od lat rozdźwięk wśród państw arabskich. Arabia Saudyjska, Bahrajn, Egipt, Zjednoczone Emiraty Arabskie oraz uznany międzynarodowo rząd Jemenu, zrywając relacje dyplomatyczne z Katarem, wywołały polityczne trzęsienie ziemi na Bliskim Wschodzie. Linie lotnicze tych krajów zawiesiły loty do stolicy Kataru – Ad-Dauhy. Arabia Saudyjska zablokowała drogi prowadzące do tego państwa i tym samym odcięła je od lądowych połączeń ze światem. Wybuch konfliktu odbił się natychmiast na giełdach szybkim wzrostem cen ropy.

Uczestnicy bojkotu oskarżyli Katar o wspieranie terroryzmu. Kraj ten był od lat krytykowany za wsparcie udzielane islamistom: Bractwu Muzułmańskiemu, uważanemu przez Arabię Saudyjską za bezpośrednie zagrożenie dla systemu królestwa, Hamasowi czy Hezbollahowi. Tyle że także Arabia Saudyjska, kierująca działaniami przeciwko Katarowi, ma sporo za uszami: ona również oskarżana jest o wspieranie terrorystów, także z Hamasu, a ponadto m.in. walczącego przeciwko wojskom prezydenta Baszara al-Asada w Syrii Frontu al-Nusra, uchodzącego za przybudówkę Al-Kaidy. Państwa Zatoki Perskiej już kilka lat temu wycofały ambasadorów z Kataru w proteście przeciwko wsparciu Bractwa Muzułmańskiego. Kryzys rozszedł się wówczas po kościach.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Władze Kataru oskarżyły państwa biorące udział w bojkocie o próbę podporządkowania go sobie, pogwałcenia suwerenności w oparciu o fałszywe przesłanki: na stronie Katarskiej Agencji Informacyjnej (QNA) pojawiła się wypowiedź emira Kataru Tamima bin Hamada al-Saniego, który miał zaatakować sąsiednie kraje, a poza tym wychwalać stabilizujący w regionie wpływ Iranu, ostro rywalizującego z Arabią Saudyjską. Tymczasem okazało się, że wypowiedź ta została zhakowana.

Wojciech Dudkiewicz

* * *

Po ataku na Teheran

Ataki bombowe na parlament Iranu oraz mauzoleum ajatollaha Chomeiniego w Teheranie, w których wyniku zginęło kilkanaście osób, a kilkadziesiąt zostało rannych, zaogniły i tak bardzo napiętą sytuację na Bliskim Wschodzie. Iran uchodził dotychczas za mniej narażony na ataki terrorystyczne. Do ataków przyznało się tzw. Państwo Islamskie, o czym poinformowała powiązana z tą organizacją propagandowa agencja Amak, jednak Irańska Gwardia Rewolucyjna oświadczyła, że za zamachami stoi Arabia Saudyjska, a wspiera je USA. Chłodne stosunki Iranu z USA ochłodziły dodatkowo kondolencje przesłane przez prezydenta Donalda Trumpa. Zapewnił on o modlitwie za ofiary ataków, jednak dodał, że „państwa sponsorujące terroryzm mogą paść ofiarą zła, które promują”. W Teheranie określono te słowa jako odrażające.

Reklama

wd

* * *

Zwycięska porażka

Mniejsze niż przypuszczano zwycięstwo Partii Konserwatywnej w wyborach parlamentarnych w Wielkiej Brytanii przez wielu – szczególnie przez jej przeciwników – zostało odebrane jako porażka. Jeszcze przed podaniem ostatecznych wyników głosowania było wiadomo, że rządzący dotychczas konserwatyści z premier Theresą May na czele nie uzyskali większości mandatów w Izbie Gmin, przez co w Wielkiej Brytanii najpewniej powstanie tzw. zawieszony parlament i nastąpi próba stworzenia mniejszościowego rządu. Opozycja natychmiast wezwała Theresę May do dymisji, co premier jednak odrzuciła. Jest to dla niej cios, bo ogłosiła przedterminowe wybory, by umocnić swoją pozycję przed negocjacjami z Unią Europejską w sprawie brexitu.

wd

* * *

200 tys. zakładników

Trzy lata po zdobyciu przez ISIS Mosulu, drugiego pod względem wielkości miasta Iraku, i proklamacji kalifatu przez Abu Bakra al-Baghdadiego w meczecie An-Nuri zamyka się pierścień oblężenia na starym mieście tej niegdyś 2-milionowej metropolii. Oblega je iracka armia wspierana przez proirańską szyicką milicję, kurdyjskich peszmergów oraz wspierających Kurdów żołnierzy USA. Zakładnikami zabarykadowanych tam dżihadystów stało się 200 tys. mieszkańców, których obecność utrudnia natarcie i tak niezwykle trudne w wąskich i krętych uliczkach.

Reklama

jk

* * *

Ostre spięcie

Obradom włoskiego parlamentu często towarzyszą ostre spięcia. Tym razem powodem był projekt ordynacji wyborczej. Gdyby ordynacja – proporcjonalna i z 5-procentowym progiem dla partii – została szybko uchwalona, już we wrześniu br. mogłyby się odbyć przyspieszone wybory. Wysokie dochody straciliby posłowie, którzy nie są pewni ponownego wyboru. To oni głosowali przeciwko projektowi, podobnie jak mała współrządząca Alternativa Popolare, co wywołało chaos w parlamencie i kolejny kryzys polityczny.

jk

* * *

Będą skanować

Unia Europejska zamierza kontrolować wszelkie artykuły eksportowane z Bangladeszu w poszukiwaniu materiałów wybuchowych. W Bangladeszu nie ma infrastruktury umożliwiającej skanowanie dużej ilości produktów – do UE trafia ponad połowa eksportu z Bangladeszu – dlatego eksport będzie musiał trafiać tam przez kraj, który ma taką aparaturę. Kosztowne skanowanie wpłynie na cenę eksportowanych artykułów, głównie odzieży, z i tak biednego Bangladeszu.

wd

2017-06-12 14:56

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Lubartów. Powołani do służby

2024-05-05 12:27

Ks. Krzysztof Podstawka

Alumni: Mateusz Budzyński z parafii Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie, Karol Kapica z parafii św. Wita w Mełgwi, Bartłomiej Kozioł z parafii Matki Bożej Bolesnej w Kraśniku, Bartosz Starowicz z parafii Matki Bożej Królowej Polski w Krakowie oraz Wojciech Zybała z parafii Wniebowstąpienia Pańskiego w Lubartowie - klerycy 5. roku Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie, przyjęli święcenia diakonatu z rąk bp. Artura Mizińskiego 4 maja w kościele Matki Bożej Nieustającej Pomocy w Lubartowie.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Tadeo z Filipin: na pielgrzymce łagiewnickiej zobaczyłem nadzieję Kościoła

2024-05-05 14:58

[ TEMATY ]

Łagiewniki

Jezus Miłosierny

Małgorzata Pabis

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

Potrzeba miłosierdzia, aby wszelka niesprawiedliwość na świecie znalazła kres w blasku prawdy…

„Na pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia zobaczyłem młodych ludzi, rodziny z dziećmi, nadzieję Kościoła” - mówi ks. Tadeo Timada, filipiński duchowny ze Zgromadzenia Synów Miłości, który uczestniczył po raz pierwszy w bielsko-żywieckiej pielgrzymce do sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Łagiewnikach. Przeszła ona po raz 12. z Bielska-Białej do krakowskich Łagiewnik w dniach od 30 kwietnia do 3 maja br. Wzięło w niej udział ponad 1200 osób.

W połowie lat 90. ubiegłego wieku, kiedy to papież Jan Paweł II odwiedził Filipiny, przyszły kapłan obiecał sobie, że przyjedzie do Polski. Dziś ks. Tadeo pracuje jako przełożony we wspólnocie zgromadzenia zakonnego kanosjanów w Padwie.

CZYTAJ DALEJ

Smagła Góralko z Rusinowej Polany, módl się za nami...

2024-05-05 20:50

[ TEMATY ]

Rozważania majowe

Wołam Twoje Imię, Matko…

Karol Porwich/Niedziela

Po kilku dniach wędrówki powracamy na gościnną ziemię krakowską. Z dzisiejszego „przystanku” ucieszą się miłośnicy gór, zwłaszcza Tatr.

Rozważanie 6

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję