Reklama

Niedziela Częstochowska

Kapliczka św. Jana Nepomucena

Niedziela częstochowska 23/2017, str. 2

[ TEMATY ]

kapliczka

św. Jan Nepomucen

Adam Jaruga

Wnętrze kapliczki św. Jana Nepomucena

Wnętrze kapliczki św. Jana Nepomucena

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Rudnikach 7 maja br. miało miejsce poświęcenie odnowionej kapliczki św. Jana Nepomucena. Zmieniono dachówkę, otynkowano i ocieplono, w jej otoczeniu znalazł się bruk, a całość została efektownie oświetlona. Kapliczka znajduje się w ścisłym centrum miejscowości, nieopodal skrzyżowania ulic Częstochowskiej i Dworcowej, najprawdopodobniej od XVIII bądź XIX wieku.

Mieszkańcy Rudnik wznieśli ją w centralnej części miejscowości, w niewielkiej odległości od dworu szlacheckiego i w pobliżu kilku nieistniejących dziś stawów. Zwłaszcza ta ostatnia lokalizacja może być nieprzypadkowa, bowiem św. Jan Nepomucen to patron tonących, Jezuitów, chroniący przed powodzią – co może nawiązywać do nieszczęśliwego wypadku, utonięcia bądź powodzi, która być może nawiedziła kiedyś te tereny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W II połowie XIX wieku figura św. Jana Nepomucena znajdowała się na niewysokiej kolumnie (co było typowe dla tzw. kolumny morowej, stawianej dla pokonania przeciwności, zarazy, plag i klęsk żywiołowych). Dopiero w latach 30. XX wieku wygląd kapliczki został zmieniony. Mieszkańcy z Rudnik Starych w miejsce kolumny wznieśli z kamienia wapiennego kapliczkę, która przybrała obecny kształt. Metalową kratę do niej wykonał wówczas (w latach 1936-38) miejscowy kowal Marcin Bartnik, na którego posesji znajdował się ten obiekt.

Ciekawostką jest, że przez długi czas znajdowała się w niej zabytkowa figura św. Otylii, pochodząca z kaplicy stojącej nieopodal kościoła pw. św. Otylii w Rędzinach, datowana na rok 1430. Dziś wiemy, że ma ona wielką wartość historyczną, a jeszcze ok. 30 lat wstecz nikt tego nie dostrzegał, stała zaniedbana i przemalowana lakierem na niebiesko. W ten sposób nierozpoznana czekała na odkrycie. Dopiero w latach 90. XX wieku została przeniesiona do Muzeum Archidiecezji Częstochowskiej, gdzie znajduje się do dziś.

Opiekę nad kapliczką sprawują mieszkańcy ul. Częstochowskiej oraz strażacy OSP Rudniki.

2017-05-31 14:39

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

U Matki Bożej Ratującej w Świętoszówce

Niedziela bielsko-żywiecka 31/2017, str. 4-5

[ TEMATY ]

kapliczka

Monika Jaworska

Wolontariusze Hospicjum św. Kamila z ks. kapelanem i kapelą Dudoski przy kapliczce w Świętoszówce

Wolontariusze Hospicjum św. Kamila z ks. kapelanem i kapelą Dudoski przy kapliczce w Świętoszówce

W urokliwym zakątku w Świętoszówce, na posesji Anny i Benedykta Samolów, znajduje się kapliczka Matki Bożej Ratującej. Przyjeżdżają tutaj ludzie, by pomodlić się, odpocząć, pomyśleć...

Kapliczka powstała jako wotum dziękczynne za ocalenie rodziny Samolów i hołd dla ofiar II wojny światowej. – Kult Matki Bożej Ratującej rozszerza się. Co roku przybywa w kapliczce wotów dziękczynnych z różnych kontynentów. Ludzie dziękują Maryi za uproszone zdrowie, za pomoc w trudnych sytuacjach. Prowadzimy kronikę, w której notujemy świadectwa – tłumaczy Benedykt Samol. Jak zaznacza, historia powstania kapliczki sięga 1935 r., kiedy figura Matki Bożej z Lourdes została podarowana jego rodzicom, Luizie i Wincentemu w dniu ich ślubu. – Ojciec był leśniczym, w leśniczówce Książenice. Gdy zbliżył się front radziecki, Żydzi po wyzwoleniu obozu Auschwitz-Birkenau chronili się u moich rodziców w leśniczówce. Rodzice zdecydowali, żeby uciekać. Mama włożyła do wózka dziecięcego figurę Matki Bożej z Lourdes, a na nią – w pieluszkach – położyła mnie. Był tam też ukryty przez ojca rewolwer. W nocy otoczyła nas konnica radziecka. Mama uchwyciła mnie, mocno przycisnęła do piersi i zawołała: „Matko Boska, ratuj nas! W Twoje ręce się oddajemy!”. Nasza prośba została wysłuchana. Zostawili nas w spokoju. Nie znaleźli rewolweru, inaczej by nas zamordowali – wspomina p. Benedykt.
CZYTAJ DALEJ

Tajemnice Daniela Obajtka

2025-04-16 10:13

[ TEMATY ]

książka

Obajtek Daniel

Daniel Obajtek

PKN Orlen

Daniel Obajtek

Daniel Obajtek

Za zgodą Wydawnictwa Czarna Skrzynka publikujemy fragmenty rozmowy Daniela Obajtka i Wiktora Świetlika, czyli książki “Daniel Obajtek. Jeszcze nie skończyłem”.

Jak wygląda dzień prezesa Orlenu?
CZYTAJ DALEJ

Liturgia Męki Pańskiej. Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa

2025-04-18 22:23

Paweł Wysoki

W Wielki Piątek Liturgii Męki Pańskiej w archikatedrze lubelskiej przewodniczył bp Adam Bab. W homilii podkreślił, że Chrystus, wywyższony na krzyżu, zdobywa serca ogromem swojej miłości.

Przywołując fragment z Ewangelii wg św. Jana: „Albowiem tak Bóg umiłował świat, że Syna swego Jednorodzonego dał, aby każdy, kto w Niego wierzy nie zginął, ale miał życie wieczne” (J 3,16) powiedział, że mimo ludzkiej niewierności, Bóg pozostał wierny swojej pierwotnej miłości. – Z tej miłości powstał świat i z tej miłości został stworzony człowiek, a Chrystus przyniósł grzesznemu światu dobrą nowinę: miłość Boga nie ustała. Syn Boży stał się człowiekiem i umarł na krzyżu dla naszego zbawienia. Chociaż przeszedł przez świat dobrze czyniąc, został ukrzyżowany. Pozwolił dać się zabić, ale nie pozwolił się uśmiercić; uczynił ze swojej śmierci ofiarę, aby ci, którzy mu śmierć zadają, zostali ocaleni ze swojego grzechu – nauczał. – Na krzyżu zajaśniała potęga miłości Chrystusa – podkreślił.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję