Reklama

Niedziela Lubelska

Festiwal chórów

Niedziela lubelska 7/2017, str. 3

[ TEMATY ]

festiwal

Małgorzata Oroń

Poszczególne chóry prezentowały się osobno, ale na koniec zaśpiewały wspólnie

Poszczególne chóry prezentowały się osobno, ale na koniec zaśpiewały wspólnie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W niedzielę 29 stycznia zakończyła się 6. edycja Lubelskiego Festiwalu Chórów Parafialnych. Tym razem festiwal odbywający się w parafii pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie poświęcony był okresowi Bożego Narodzenia; towarzyszyło mu hasło: „Zaśpiewam Jezuskowi”. W czasie uroczystych koncertów mieszkańcy Lublina i przyjezdni goście mieli możliwość wysłuchania blisko 300 chórzystów występujących w 13 chórach z terenu archidiecezji lubelskiej. W przeglądzie uczestniczyły chóry z parafii w Lublinie (św. Jakuba Apostoła, św. Maksymiliana, Najświętszego Serca Jezusowego, Wieczerzy Pańskiej, św. Stanisława, bł. bp. Władysława Gorala, Matki Bożej Królowej Polski i Matki Bożej Różańcowej), Świdniku (Chrystusa Odkupiciela i św. Kingi), Dąbrowicy, Niedrzwicy Dużej oraz Bełżycach. Muzycy zaprezentowali kolędy i pastorałki z różnych epok.

Śpiew zrodzony z miłości

Festiwal rozpoczął się Mszą św. sprawowaną pod przewodnictwem ks. prał. Tadeusza Pajurka, prezesa Centrum Jana Pawła II w Lublinie. W okolicznościowej homilii ks. Attilla Honti, członek Archidiecezjalnej Komisji ds. Muzyki Kościelnej, porównał śpiew uczestników festiwalu do radosnego śpiewu Narodu Wybranego, który przeszedł przez Morze Czerwone. Nawiązując do słów papieża Pawła VI, mówił: – Dziś nie potrzeba nam nauczycieli, ale świadków; nauczycieli potrzeba nam tylko wtedy, gdy są świadkami. Ogromną i ważną rolę pełnią w tym wydarzeniu (festiwalu) dyrygenci chórów, na których spoczywa ogromna odpowiedzialność. Powołując się na słowa Benedykta XVI, przypomniał, iż „w dzisiejszych czasach artystom, muzykom i poetom grozi pewnego rodzaju wypalenie”. – Wypalenie grozi wtedy, gdy muzyka przestaje być żywa. Tak się dzieje, gdy zamykamy swoją twórczość dla innych. Ale my spotykamy się w kościele, aby wspólnie ją ożywić przez obecność Chrystusa – podkreślał. Na zakończenie ks. Honti przywołał słowa św. Augustyna, iż „śpiew zrodzony jest z miłości”. Odnosząc je do chórzystów mówił: – Tę prawdę widać w każdym chórzyście obecnym na festiwalu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

W czasie Eucharystii uczestnicy wydarzenia modlili się za zmarłego prof. Andrzeja Nikodemowicza, wybitnego kompozytora, pianistę i pedagoga, wieloletniego wykładowcę Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego i jednego z czołowych współtwórców muzyki sakralnej. Jego kompozycje podczas festiwalu były wykonywane przez chóry z lubelskich parafii: pw. Matki Bożej Różańcowej, św. Stanisława Biskupa i Męczennika, św. Maksymiliana oraz przez chór z parafii w Bełżycach.

Być człowiekiem błogosławieństw

Dwudniowy przegląd zakończył się w niedzielę koncertem poprzedzonym Mszą św. pod przewodnictwem ks. Krzysztofa Kwiatkowskiego, kanclerza Kurii Metropolitalnej w Lublinie. W homilii Ksiądz Kanclerz nawiązał do postaci zmarłego prof. Nikodemowicza. – To postać nietuzinkowa: profesor KUL, a wcześniej profesor we Lwowie. Jego muzyka zawsze miała charakter religijny. Zawsze był człowiekiem głębokiej wiary i właśnie za to został zwolniony z uniwersytetu we Lwowie – przypomniał kaznodzieja. Następnie nawiązał do drogi błogosławieństw, o której czytamy w Ewangelii. – To obraz dzisiejszego chrześcijanina. Jeśli jestem człowiekiem błogosławieństw, idę za Chrystusem. On jest w moim sercu. Potrzeba nam takiej wrażliwości, jaką miał św. Piotr, który odkrył swoją słabość i grzech, i zapłakał jak dziecko, gdy zdradził Chrystusa – mówił ks. Kwiatkowski. Na zakończenie zwrócił się do artystów biorących udział w festiwalu. – Msza św. gromadzi tych, którzy pięknem wykonania kolęd śpiewają Chrystusowi chwałę. Dziś oddajemy Bogu chwałę za tych ludzi, którzy przejęli się wiarą i stali się ludźmi błogosławieństw.

Każdy jest zwycięzcą

Lubelski Festiwal Chórów Parafialnych pełni funkcję edukacyjną na płaszczyźnie kulturalnej i artystycznej poprzez kształtowanie świadomych i krytycznych odbiorców kultury. Celem festiwalu jest troska o zachowanie kultury i tradycji narodowej oraz popularyzacja muzyki sakralnej i chóralnej. – Podczas festiwalu nie ma wygranych ani przegranych. Wszyscy uczestnicy otrzymują specjalne dyplomy oraz statuetki. Festiwal nie ma charakteru konkursu; jego celem jest wymiana doświadczeń i pomysłów oraz możliwość nawiązania kontaktu – podkreśla ks. Tadeusz Pajurek. Głównym organizatorem Lubelskiego Festiwalu Chórów Parafialnych jest Centrum Jana Pawła II w Lublinie. Do grona współorganizatorów należy parafia pw. Matki Bożej Różańcowej w Lublinie oraz oddział tamtejszej Akcji Katolickiej pod kierownictwem Jadwigi Leleń, która zajmuje się koordynacją całego zaplecza dla chórzystów. Dyrektorem artystycznym festiwalu jest Barbara Pazur, zaś radę artystyczną stanowią Stanisław Diwiszek i Agata Szlązak.

2017-02-08 14:24

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ostatnie festiwalowe akordy za nami

Niedziela szczecińsko-kamieńska 40/2014, str. 6-7

[ TEMATY ]

festiwal

Jerzy P.R. Ignaciuk

Świnoujska publiczność

Świnoujska publiczność

W pierwszy piątek września świnoujska świątynia pw. Chrystusa Króla szczelnie wypełniła się publicznością, by posłuchać finałowego koncertu festiwalowego. To był koncert, na który czekało wielu, bo ponownie wykonawcami byli znakomici artyści, a też program koncertu był wyjątkowy.

Zacznijmy jednak od początku. XVI Świnoujskie Wieczory Organowe 2014 rozpoczęły się w 13 czerwca. Tradycyjnie pierwszymi wykonawcami byli świnoujscy artyści. Na organach Steinmeyera z 1927 r. Krzysztof Naklicki rozpoczął koncert muzyką J. S. Bacha. Później grając na akordeonie, zachwycał muzyką m.in. F. Chopina, innych wielkich kompozytorów i własnymi kompozycjami. Pięknym mezzosopranem oczarowała publiczność Marina Nikoriuk, której na organach akompaniowała mama Irena. Był to znakomity początek. W tym samym miesiącu zagrali jeszcze organiści Piotr Grinholc z Warszawy i Derrick Ian Meador z USA, którego koncert organizatorzy włączyli w miejskie obchody Dni Morza.

CZYTAJ DALEJ

Nikaragua: co się stało z pamiątkami po Janie Pawle II?

2024-05-02 14:02

[ TEMATY ]

Nikaragua

Episkopat Flickr

Ani władze Managui, ani tamtejszy Kościół katolicki nie informują, co stało się z pamiątkami po św. Janie Pawle II, które znajdowały się w muzeum jego imienia w stolicy Nikaragui, zamienionym w ubiegłym roku na centrum kultury.

Walczący od kilku lat z Kościołem katolickim reżim Daniela Ortegi zamknął Muzeum Jana Pawła II, w którym znajdowały się przedmioty, jakich papież używał podczas swoich dwóch wizyt w Nikaragui, w 1983 i 1996 roku. W otwartej z udziałem Ortegi w 2016 roku placówce można było zobaczyć m.in. książkę z homiliami Jana Pawła II, jego buty, szaty liturgiczne, krzyż pektoralny, ręczniki, których używał oraz medal upamiętniający papieską wizytę. Znajdowała się tam również replika ołtarza, przy którym papież sprawował Eucharystię, oraz replika papamobile, z którego korzystał podczas pobytu w Nikaragui.

CZYTAJ DALEJ

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję