Bernardynki ze Świętej Katarzyny słyną z precyzyjnych, pięknie wykonywanych haftów. Prace ręczne powstające w pracowniach pozostają w zgodzie z zaleceniami mniszej Reguły. Wymagające zwykle wiele czasu i wysiłku, pomagają w samodoskonaleniu, ale i zabezpieczeniu potrzeb materialnych wspólnoty.
Pracownia hafciarska nawiązuje do głęboko zakorzenionej tradycji życia zakonnego bernardynek. Ta w klasztorze w Świętej Katarzynie ożywiła swoją działalność szczególnie po Soborze Watykańskim II. Siostry trudniły się wykonywaniem nowych haftów i odnawianiem cennych, ale zużytych i starych. Wykonywały skomplikowane prace przy reperowaniu szat liturgicznych, wymieniając uszkodzone elementy, uzupełniając zniszczone fragmenty niekiedy historycznych dokonań hafciarskich. Siostry często haftowały chorągwie procesyjne i sztandary o ciekawych walorach artystycznych, wykonywały bogate wzory ikonograficzne czy elementy dekoracji, wizerunki i symbole – stosowane głównie przy ornatach, kapach czy baldachimach. Zdobiły żmudnymi wzorami obrusy kościelne i bieliznę kielichową, korzystając nierzadko z porad liturgicznych. Szyły alby i komże dla celebransów oraz ministrantów.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Reklama
Szczególnym dobrodziejem pracowni hafciarskiej świętokrzyskich bernardynek okazał się bp Jan Jaroszewicz. Niejednokrotnie z podróży i zagranicznych pielgrzymek przywoził siostrom tak bardzo deficytowe niegdyś materiały potrzebne do wykonywania haftów. Czynił tak np. powracając z obrad Soboru Watykańskiego II.
W ostatnich latach w pracowni wykonywane są stuły używane powszechnie w całej diecezji. Znaczną część swych prac siostry przekazują dla misjonarzy. Dziełem bernardynek jest wyposażenie w szaty liturgiczne oraz bieliznę kielichową i ołtarzową kaplicy w Świętokrzyskim Centrum Onkologii.
W działalności pracowni pojawiają się także wątki papieskie. Wszystkie pomoce z kompletu ołtarzowego, używane podczas spotkania na płycie lotniska w Masłowie 3 czerwca 1991 r. podczas pielgrzymki Jana Pawła II, wykonano w pracowni Sióstr Bernardynek. Tutaj powstały także ornaty, wręczone jako dar Ojcu Świętemu podczas spotkania z przedstawicielami zakonów i zgromadzeń polskich w Kielcach, 3 czerwca 1991 r.
W maju 2006 r. podczas pielgrzymki do Polski Benedykta XVI Papieżowi wręczono – jako dar polskich zakonnic, pięknie wyhaftowany ornat z symbolami eucharystycznymi. On także powstał w pracowni hafciarskiej po Łysicą.
Zakon Sióstr Bernardynek jest najstarszym zakonem kontemplacyjnym o polskim rodowodzie. Początkami sięga w rok 1453, gdy do Polski przybył św. Jan Kapistran – wielki kaznodzieja franciszkański, propagujący powrót do pierwotnych idei Biedaczyny z Asyżu. Święty w Krakowie pod Wawelem założył pierwszy klasztor Braci Mniejszych Obserwantów pw. św. Bernarda. Przy klasztorze zaczęły powstawać wspólnoty tercjarek, pozostające pod ich jurysdykcyjną i duchową opieką. Otrzymały nazwę bernardynek. Uchwały Soboru Trydenckiego, posoborowa bulla Piusa V „Circa pastoralis oficii” z 1566 r., zobowiązała klasztory mnisze, w tym bernardynki do upowszechnienia klauzury i ślubów zakonnych. Szybki rozwój zakonu sprawił, że już w 1772 r. w 23 klasztorach żyło 580 bernardyńskich mniszek.
Obecnie w diecezji kieleckiej bernardynki posługują w dwóch klasztorach: w Świętej Katarzynie i w Chęcinach.