Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Dokończmy rewolucję „Solidarności”

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Nienawiść, nienawiść i jeszcze raz nienawiść! Na twarzach opozycjonistów... nie, nie jestem w stanie wymawiać tego bohaterskiego słowa w kontekście obecnych przeciwników władzy. Opozycja, opozycjonista mojemu pokoleniu kojarzą się z kimś gotowym dla swoich przekonań i w imię dobra wspólnego, jakim jest Polska, poświęcić wiele. Na twarzach przeciwników dobrej zmiany widzę zatem to samo, co pojawiało się zawsze, kiedy ich poglądy były negowane, kiedy ich działania nie zyskiwały akceptacji, kiedy ich władza i wpływy nagle się kurczyły. Widzę nienawiść. Od czasu zainstalowania się komunistów u władzy w 1945 r. do dzisiaj są to ci sami beneficjenci. Ktoś mi zarzuci generalizowanie, a nawet kłamstwo, bo przecież od 1989 r. komuniści już nie rządzą. I właśnie na tym polega cały problem, że rządzą. Do tego właśnie roku rządzili samodzielnie, ale potem, umiejętnie oddawszy widzialne oznaki władzy, zachowali ogromne wpływy, przekształcając się w kolejne lewicowe mutacje partyjne, jak SLD, PSL, UW, PO, .Nowoczesna i podobne. Każdy skrawek państwowej substancji był wysysany przez spadkobierców dawnego układu. I póki ludzie głosowali na nich według ich precyzyjnego scenariusza, demokracja kwitła. Aliści wygrana PiS w demokratycznych wyborach zepsuła wam humory. Uśmiechnijcie się. Będą następne wybory! A teraz dajcie szansę rządzić tym, którzy zostali demokratycznie wybrani.

Tu idzie walka o kształt Polski. Wyraźny spór pomiędzy Polską nowoczesną swoim katolicyzmem – tak, nie przesłyszałeś się: k a t o l i c y z m e m – i tradycją, uosobioną w światłym i nowoczesnym Polaku papieżu Janie Pawle II, a Polską pseudonowoczesną, zapatrzoną w degenerującą się pod wieloma względami Europę, rządzoną przez niesławne pokolenie ’68, przepaloną komunistycznym dziedzictwem i obcym naszemu narodowi agresywnym ateizmem.

Po której stronie chcesz być, Czytelniku? Po stronie tych, którzy często wykorzystują wasz słuszny gniew wobec rządzących nie dla waszego dobra, tylko dla własnych korzyści? Nie bądź ulicznym pożytecznym idiotą czy też sejmowym pajacem – „panie marszałku kochany”. Oczywiście, niech spadkobiercy komunistów i fani niekatolickiej Polski znajdą w nowej Polsce swoje miejsce, ale właściwe miejsce, wyznaczone im przez ostatnie demokratyczne wybory. Zmiany 1989 r. czas dokończyć. Szczęśliwego nowego roku życzy Pan Niedziela.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-12-28 10:26

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania na niedzielę: Jak się uczyć miłości?

2024-05-02 20:31

[ TEMATY ]

rozważania

ks. Marek Studenski

Mat.prasowy

To jest wręcz szalone że współczucie i empatia mogą zmienić świat szybciej niż konflikty i przemoc. Każdego dnia doświadczamy sytuacji, które testują naszą wrażliwość - naszą miłość do siebie samego do bliźnich i oczywiście do Boga.

Czy możemy się tak przygotować by te testy zdać pomyślnie, by one nas nie rozbiły?

CZYTAJ DALEJ

Odpustowy weekend u franciszkanów [zaproszenie]

2024-05-04 08:48

ks. Łukasz Romańczuk

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

ks. Mariusz Szypa wypowiada słowa aktu zawierzenia

Franciszkanie Konwentualni z ul. Kruczej we Wrocławiu zapraszają na dwa wydarzenia, które będą miały miejsce w kościele pw. św. Karola Boromeusza. W sobotni wieczór będzie można posłuchać koncertu organowego, a w niedzielę sumie odpustowej będzie przewodniczył bp Maciej Małyga.

4 maja o godz. 19:00 rusza cykl koncertów organowych „Franciszkańskie Wieczory Muzyczne: Mater Familiae” w Sanktuarium Matki Bożej Łaskawej przy ul. Kruczej we Wrocławiu. Jest to okazja do promocji muzyki sakralnej, a także kultu maryjnego. Pierwszy koncert zagra Tadeusz Barylski, który przez wiele lat posługiwał jako organista w sanktuarium św. Antoniego w Dąbrowie Górniczej. Podczas koncertu zagra m.in utwory: Johanna Sebastiana Bacha – Fantazja G-dur, Improwizację: Fantazja Regina Coeli czy Bogurodzicę. Koncert rozpocznie obchody odpustu ku czci Matki Bożej

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: miłość owocna i radosna dzięki wzajemności

2024-05-04 17:05

Archiwum ks. Wojciecha Węgrzyniaka

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Najważniejszym przykazaniem jest miłość, ale bez wzajemności miłość nigdy nie będzie ani owocna, ani radosna - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej 5 maja.

Ks. Węgrzyniak wskazuje na „wzajemność" jako słowo klucz do zrozumienia Ewangelii Szóstej Niedzieli Wielkanocnej. Podkreśla, że wydaje się ono ważniejsze niż „miłość" dla właściwego zrozumienia fragmentu Ewangelii św. Jana z tej niedzieli. „W piekle ludzie również są kochani przez Pana Boga, ale jeżeli cierpią, to dlatego, że tej miłości nie odwzajemniają” - zaznacza biblista.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję