Reklama

Wczoraj • dziś • jutro

Powrót lemingów

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Antypisowska histeria w różnych mediach zakrawa na groteskę. Krzyczą, oskarżają, insynuują, rzucają inwektywami, prowokują.

– Dlaczego? Dlaczego demokratyczne dojście do władzy partii Prawo i Sprawiedliwość spowodowało taki kociokwik opozycji? – pytał Pan Jasny.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

– Odpowiedź jest szalenie prosta. Przede wszystkim obecna władza nie poszła na żadne układy z poprzednią ekipą – odpowiedział Niedziela.

– Jak rozumiem, do tej pory kolejne rządy w jakiś sposób starały się nie szkodzić poprzednikom. Miało to przełożenie na posady polityczne i gospodarcze, na zachowanie synekur i dochodów ludzi odchodzącej władzy, na zachowanie wpływów w różnych dziedzinach państwowej aktywności... Czyż nie? – zakończył pytaniem Jasny.

– Oczywiście – potwierdził Niedziela. – Przejęliśmy stery rządzenia, więc musicie się trochę posunąć, ale nie na tyle, byście nie mieli gdzie siedzieć. Zostawimy wam tyle miejsca, byście mogli w miarę wygodnie egzystować. A jak nam się powinie noga w następnych wyborach, to oczekujemy od was wzajemności na zasadach dobrze pojętej życzliwości. Rozumiemy się? – jak mawiał literacki bohater Dyzma. No i przez wiele lat wszyscy się doskonale rozumieli. Miało być obszerne korytko dla wszystkich, którzy żyli z polityki. A że społeczeństwo coraz bardziej wychodziło na durniów? Kogo to obchodziło?

– No właśnie. Przecież teraz dopiero wychodzą na jaw przekręty robione przez dawnych, szlachetnych działaczy opozycji – stwierdził Pan Jasny.

– Nie ma mocnych, jak mawiał bohater niezapomnianej filmowej komedii – zażartował filmowym cytatem Niedziela.

– Oj nie ma – Jasny kiwnął głową i dodał: – Pewnie ich rozumiem. Pieniądze wiele mogą, a życie jest takie krótkie. Przecież trzeba jakoś pożyć...

– Ludzie się zorientowali, że są robieni w balona. PiS obiecał, że będzie rządził inaczej, i wygrał wybory, co więcej – obietnicy dotrzymuje – dodał Niedziela.

Reklama

– To ogół społeczeństwa powinien partycypować w zyskach, a nie tylko wybrani...

– Jacy wybrani – przerwał Jasnemu Niedziela. – Starzy właściciele PRL-u dogadali się z częścią solidarnościowej opozycji, że będą wspólnie doić państwo. Potem ten mechanizm przeszedł na następne zmieniające się ekipy. Niby wszystko się zmieniało, ale nie dla rotującej się ciągle władzy, jej popleczników i rodzin. PiS ewidentnie to zastopował. Próbuje zbudować zdrowsze zasady funkcjonowania państwa, chce sprawiedliwiej dzielić dochód... Obchodzi go moralny kręgosłup społeczeństwa... Nie skupia się na obronie własnych tyłków, ale odważnie reformuje kraj, poczynając od gospodarki, a na kulturze kończąc. Komu się to nie podoba? Pal licho, że tym odsuwanym od korytka, przyzwyczajonym od pokoleń do życia na koszt państwa – gorzej, że urobieni przez pewne środowiska medialne niektórzy ludzie bezwolnie nadal poddają się tej indoktrynacji. Ale oni uważają się za elitę podobną do swych partyjnych idoli... Tylko że ci idole mają kasę, a ich akolici co? Zaledwie kaskę i wątpliwe poczucie szlachectwa.

– Zwyczajne lemingi – westchnął Jasny.

– I głupie aż do zatracenia – podsumował rozmowę Pan Niedziela.

2016-12-14 10:18

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Maryjo ratuj! Ogólnopolskie spotkanie Wojowników Maryi w Rzeszowie

2024-04-21 20:23

[ TEMATY ]

Wojownicy Maryi

Ks. Jakub Nagi/. J. Oczkowicz

W sobotę, 20 kwietnia 2024 r. do Rzeszowa przyjechali członkowie męskiej wspólnoty Wojowników Maryi z Polski oraz z innych krajów Europy, by razem dawać świadectwo swojej wiary. Łącznie w spotkaniu zatytułowanym „Ojciec i syn” wzięło udział ponad 8 tysięcy mężczyzn. Modlitwie przewodniczył bp Jan Wątroba i ks. Dominik Chmielewski, założyciel Wojowników Maryi.

Spotkanie formacyjne mężczyzn, tworzących wspólnotę Wojowników Maryi, rozpoczęło się na płycie rzeszowskiego rynku, gdzie ks. Dominik Chmielewski, salezjanin, założyciel wspólnoty mówił o licznych intencjach jakie towarzyszą dzisiejszemu spotkaniu. Wśród nich wymienił m.in. intencję za Rzeszów i świeckie władze miasta i regionu, za diecezję rzeszowską i jej duchowieństwo, za rodziny, szczególnie za małżeństwa w kryzysie, za dzieci i młode pokolenie. W ten sposób zachęcił do modlitwy różańcowej, by wzywając wstawiennictwa Maryi, prosić Boga o potrzebne łaski.

CZYTAJ DALEJ

Japonia: ok. 420 tys. rodzimych katolików i ponad pół miliona wiernych-imigrantów

2024-04-23 18:29

[ TEMATY ]

Japonia

Katolik

Karol Porwich/Niedziela

Trwająca obecnie wizyta "ad limina Apostolorum" biskupów japońskich w Watykanie stała się dla misyjnej agencji prasowej Fides okazją do przedstawienia dzisiejszego stanu Kościoła katolickiego w Kraju Kwitnącej Wiśni i krótkiego przypomnienia jego historii. Na koniec 2023 mieszkało tam, według danych oficjalnych, 419414 wiernych, co stanowiło ok. 0,34 proc. ludności kraju wynoszącej ok. 125 mln. Do liczby tej trzeba jeszcze dodać niespełna pół miliona katolików-imigrantów, pochodzących z innych państw azjatyckich, z Ameryki Łacińskiej a nawet z Europy.

Posługę duszpasterską wśród miejscowych wiernych pełni 459 kapłanów diecezjalnych i 761 zakonnych, wspieranych przez 135 braci i 4282 siostry zakonne, a do kapłaństwa przygotowuje się 35 seminarzystów. Kościół w Japonii dzieli się trzy prowincje (metropolie), w których skład wchodzi tyleż archidiecezji i 15 diecezji. Mimo swej niewielkiej liczebności prowadzi on 828 instytucji oświatowo-wychowawczych różnego szczebla (szkoły podstawowe, średnie i wyższe i inne placówki) oraz 653 instytucje dobroczynne. Liczba katolików niestety maleje, gdyż jeszcze 10 lat temu, w 2014, było ich tam ponad 20 tys. więcej (439725). Lekki wzrost odnotowały jedynie diecezje: Saitama, Naha i Nagoja.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję