Do konkursu zgłosiło się 378 szkół (czyli 1112 klas). Nasi gimnazjaliści wzięli udział i udało się! I miejsce zajęła klasa I B – wychowawca Józef Wryszcz, II miejsce zajęła klasa I A – wychowawca Karolina Piotrowska, III miejsce zajęła klasa II A – wychowawca Grzegorz Piwko, koordynator Halina Gontarz, opiekun koła fotograficznego. Nagrodą były tygodniowe fotograficzne warsztaty plenerowe dla całej klasy z zakwaterowaniem w samym centrum Zakopanego w hotelu Diamond’s – Rzemieślnik dofinansowane przez Fundację „Hotele Polskie Dzieciom” w wysokości za I miejsce w 50 proc., II miejsce w 35 proc. i III miejsce w 20 proc.
Z realizacją nagrody nie trzeba było czekać aż do marca, jak było zaplanowane w regulaminie konkursu. Okazało się, że wyjazd został przesunięty na koniec września, więc mieliśmy mało czasu na przygotowania. Każdy wziął ze sobą sprzęt fotograficzny i wyruszyliśmy zdobywać góry. W hotelu okazało się, że uczestników konkursu jest więcej, były wspólne posiłki, liczne wycieczki, dyskoteka integracyjna i spotkania z ciekawymi ludźmi. Nad całością czuwali opiekunowie, którzy na wstępie zaplanowali każdy dzień pobytu. Opiekunami naszej młodzieży byli: Józef Wryszcz, Alicja Pomaniec i Halina Gontarz.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z Roztocza w Tatry
Reklama
Już pierwszego dnia niektórzy uczestnicy ujawnili nieodpartą chęć poznawania Tatr z wyższej perspektywy. Ponieważ grupa była bardzo liczna, a wiek uczestników zróżnicowany, to większość wybrała się pieszo na Gubałówkę, a bardziej wytrwali mogli zobaczyć Halę Gąsienicową z Czarnym Stawem. Następnego dnia wszyscy udali się nad Morskie Oko, niektórzy co prawda okrężną drogą przez Dolinę Pięciu Stawów. Trzeci dzień nazwany przez nas Dniem Muzeów z pewnością uzupełnił wiedzę na temat geografii i przyrody tatrzańskiej. Pobyt w nowoczesnym interaktywnym Muzeum Tatrzańskiego Parku Narodowego dał wiele radości w przyswajaniu wiedzy przez gry i wizualizacje. I w tym dniu znalazło się kilku śmiałków, którzy postanowili zdobyć Giewont i zobaczyć jak wygląda metalowy krzyż widoczny z okien naszego hotelu. Czwarty dzień to spacer malowniczą Doliną Kościeliską. Kamienisty krajobraz doliny z górskim strumieniem doprowadził nas do schroniska, a finałem było przejście stromą jaskinią o wymownej nazwie Smocza Jama w Wąwozie Kraków.
Moc atrakcji
W czasie pobytu było wiele atrakcji, zapewnionych nam przez fundację i organizatorów konkursu. Można tu wymienić przede wszystkim warsztatowe spotkanie z fotografem. Miło wspominamy spotkanie z góralem, Janem Karpielem-Bułecką, starszym bratem lidera zespołu Zakopower. Ciekawie opowiadał, grał, śpiewał, pokazał jak wygląda strój góralski a wszystko zakopiańską gwarą. Jedną z atrakcji były gry terenowe, dzięki którym poznaliśmy to turystyczne miejsce bardzo dokładnie. Właściwie, kto brał udział w grach terenowych, nie zgubi się w Zakopanem. Wiemy, jak nazywają się ulice, gdzie znaleźć Koziołka Matołka i dom do góry nogami, stary cmentarz na Pęksowym Brzysku. Poznaliśmy zabytki drewnianej architektury stylu zakopiańskiego i czas minął bardzo szybko. Dzień piąty to czas powrotu, jeszcze tylko rozdanie dyplomów, pamiątkowe zdjęcie i wracamy.
W kolebce historii
I jeszcze jedna atrakcja: korzystając z pięknej pogody, wstąpiliśmy do Krakowa, dla niektórych to pierwszy raz w kolebce polskiej historii. Wawel, Rynek Główny, Sukiennice, kościół Mariacki i spotkanie ze smokiem, kilka zdjęć do kolekcji i w dalszą drogę. Szkoda, że góry są tak daleko, ale pozostało dużo wspomnień w postaci całej galerii zdjęć, które przyczyniły się do powstania wystawy.
Zaproszenie na wystawę
Wernisaż odbył się 10 listopada w sali wystawowej Krasnobrodzkiego Domu Kultury z udziałem dyrekcji, nauczycieli i uczniów Zespołu Szkół Ogólnokształcących w Krasnobrodzie oraz p. Agnieszki Adamczuk – inspektora ds. oświaty Urzędu Miejskiego w Krasnobrodzie. Uczestnicy pleneru podzielili się swoimi wspomnieniami z pobytu poprzez pokaz slajdów w sali widowiskowej i zaprezentowali swoje umiejętności fotografowania pięknych krajobrazów, które będzie można oglądać w KDK do końca roku.