Reklama

Niedziela Sosnowiecka

Malarz Bożego Miłosierdzia

Niedziela sosnowiecka 48/2016, str. 5

[ TEMATY ]

malarz

Archiwum prywatne

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Adolf Hyła to malarz ze wszech stron wyjątkowy, choć do końca jeszcze wciąż nieodkryty, a jego wizja Bożego Miłosierdzia zawarta w obrazie „Jezu, ufam Tobie” jest najpopularniejszą i najbardziej rozpowszechnioną w całym chrześcijańskim świecie dzięki milionom kopii i reprodukcji. Adolf Hyła namalował w sumie 230 przedstawień Bożego Miłosierdzia znajdujących się nie tylko w Polsce, lecz także w innych krajach świata. W Krakowie jest ich obecnie około dwudziestu, w tym w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach.

Najbardziej znany w świecie obraz malarza polskiego – „Jezu, ufam Tobie” – nie wyszedł spod mistrzowskich pędzli Olgi Boznańskiej, Aleksandra Gierymskiego, Jacka Malczewskiego czy Jana Matejki. Jego autorem był Adolf Hyła (1897-1965), skromny, pobożny krakowski nauczyciel rysunków. „Niepozorny malarz z Łagiewnik, uczeń Jacka Malczewskiego, stojący w odległym szeregu przeciętnych artystów, stał się jednym z najbardziej bodaj znanych i rozpoznawalnych polskich malarzy” – pisze o nim ks. prof. Andrzej Witko, wybitny krakowski znawca kultu Bożego Miłosierdzia i kultu św. Siostry Faustyny Kowalskiej.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Ślady artysty na zagłębiowskiej ziemi

W kończącym się Roku Świętym Miłosierdzia przypominamy historię obrazu Jezusa Miłosiernego autorstwa Adolfa Hyły – „Jezu, ufam Tobie”, który stał się najbardziej rozpoznawalnym, powielanym w milionach reprodukcji na całym świecie wizerunkiem odzwierciedlającym wizję Bożego Miłosierdzia.

Na szczególną uwagę zasługuje fakt, że ten malarz Bożego Miłosierdzia swoje ślady pozostawił również na zagłębiowskiej ziemi. Z książki biograficznej zatytułowanej „Adolf Hyła. Malarz w służbie Bożego Miłosierdzia”, autorstwa Piotra Szwedy, dowiadujemy się m.in., że na początku pracy nauczycielskiej (był nauczycielem rysunków) Adolf Hyła mieszkał w Będzinie przy ul. Modrzejowskiej 76, natomiast później przeniósł się do Sosnowca, do mieszkania przy ul. Lwowskiej. Jego praca jako nauczyciela rysunku i wychowawcy w Gimnazjum i Liceum Zgromadzenia Kupców w Będzinie była doceniana i postrzegana jako wyborna. Adolf Hyła potrafił sprostać nie tylko funkcji nauczyciela, ale także roli artysty. Jego obrazy wykonywane w tym czasie już zwracały uwagę publiczności oraz znawców malarstwa i wystawiane były na corocznych wystawach w Zagłębiu Dąbrowskim.

Reklama

Długa historia

Obraz Bożego Miłosierdzia pędzla Adolfa Hyły „Jezu, ufam Tobie” znacznie odbiega od wizerunku namalowanego po raz pierwszy na prośbę św. Siostry Faustyny Kowalskiej przez artystę Eugeniusza Kazimirowskiego z Wilna, ale to właśnie on czczony jest w sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Krakowie-Łagiewnikach i na całym świecie.

Wizerunek przedstawiający Jezusa Miłosiernego ma swoją długą i skomplikowaną historię. Dokładne losy obrazu i pracy nad nim zna siostrzenica Adolfa Hyły, Elżbieta Szczepaniec-Cięciak, która opowiada: „Kiedy wuj Adolf namalował pierwszy obraz «Jezu, ufam Tobie», spotkało się to z ogromną krytyką zarówno sióstr w Łagiewnikach, jak i ks. Michała Sopoćki, który brał udział w przygotowaniu pierwszego obrazu Eugeniusza Kazimirowskiego w Wilnie. Obraz ten miał z założenia przedstawiać Pana Jezusa jako «niebiańskiego lekarza», który idzie przez świat, niosąc ludziom uzdrowienie i miłosierdzie Boże. Zgodnie z tą wizją na obrazie przeznaczonym dla klasztoru w Łagiewnikach w tle widać było tamtejsze łąki, krzewy i drzewa – później artysta umieszczał w tle krajobrazy tych miejsc, na których wizerunek miał się znaleźć. Po poświęceniu obrazu 7 marca 1943 r. o. Józef Andrasz rozpoczął uroczyste nabożeństwa ku czci Miłosierdzia Bożego. Obecnie obraz ten znajduje się w kaplicy Zgromadzenia we Wrocławiu. Drugi obraz Jezusa Miłosiernego, dostosowany do wymiarów wnęki ołtarza, zamówiła u Adolfa Hyły przełożona klasztoru – matka Irena Krzyżanowska. Przedstawia on również Jezusa Miłosiernego jako «niebiańskiego lekarza». Obraz ten o. Józef Andrasz poświęcił 70 lat temu, w pierwszą niedzielę po Wielkanocy (obecnie święto Miłosierdzia Bożego), 16 kwietnia 1944 r. Po II wojnie światowej ks. Michał Sopoćko, wileński spowiednik s. Faustyny Kowalskiej, ostro skrytykował obraz Adolfa Hyły jako nieewangeliczny i nieliturgiczny. Uważał on, że obraz powinien przedstawiać Jezusa, który po swoim zmartwychwstaniu objawia się Apostołom w Wieczerniku, a jego spojrzenie powinno być takie, «jak z krzyża», czyli skierowane ku dołowi. Pod silną presją artysta poprawił swój obraz. Ten, który dziś oglądamy w klasztornej kaplicy w krakowskich Łagiewnikach, powstał w 1954 r. przez zamalowanie krajobrazowego tła i domalowanie posadzki” – opowiada Elżbieta Szczepaniec-Cięciak.

2016-11-23 13:09

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Włochy: tajemnica nieznanego mistrza, który namalował najstarsze obrazy św. Franciszka

2024-04-11 16:32

[ TEMATY ]

św. Franciszek

Włochy

malarz

Vatican Media

Jedno z dzieł Mistrza od św. Franciszka

Jedno z dzieł Mistrza od św. Franciszka

Z okazji przypadającej w tym roku 800. rocznicy stygmatów św. Franciszka, Galeria Narodowa w Perugii przypomina dorobek malarza, który jako pierwszy czy jeden z pierwszych zachował dla potomnych realistyczny wizerunek Biedaczyny z Asyżu. Choć pozostawił po sobie wiele fresków i obrazów, historykom do dziś nie udało się ustalić jego tożsamości. Dlatego jest powszechnie nazywany Mistrzem od św. Franciszka.

Jak mówi Radiu Watykańskiemu przełożony klasztoru franciszkanów w Asyżu, malarstwo anonimowego mistrza daje nam dostęp do samych źródeł duchowości franciszkańskiej.

CZYTAJ DALEJ

Z Czech przez Polskę do nieba

Niedziela Ogólnopolska 16/2018, str. 20-21

[ TEMATY ]

św. Wojciech

Tadeusz Jastrzębski

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół pw. św. Jana Chrzciciela

Św. Wojciech nauczający z  łodzi, malowidło ścienne. Chojnice, kościół
pw. św. Jana Chrzciciela

Urodził się zaledwie 10 lat przed chrztem Polski. Śmierć męczeńską poniósł już jednak w czasach, kiedy nad Wisłą władcy zdawali sobie sprawę ze znaczenia świętych relikwii. Czy Polska byłaby dziś tym samym krajem, gdyby nie św. Wojciech, jego związki z naszym państwem oraz przyjaźń z cesarzem?

Św.Wojciech został biskupem Pragi jako 27-letni mężczyzna. Jak podają jego biografowie, do katedry miał wejść boso, co prawdopodobnie symbolizowało ewangeliczną prostotę przyszłego męczennika. Potwierdzeniem tej tezy są inne historyczne źródła, według których wiadomo dziś ponad wszelką wątpliwość, że Wojciech nie dysponował wielkim majątkiem. To, co posiadał, miało służyć sprawowaniu kultu, zaspokajaniu potrzeb miejscowego kleru oraz jego osobistemu utrzymaniu.

CZYTAJ DALEJ

Komisja ds. aborcji: wysłuchanie publiczne projektów 16 maja

2024-04-23 12:33

[ TEMATY ]

aborcja

Adobe.Stock

Wtorkowe posiedzenie sejmowej komisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia projektów ustaw dotyczących prawa do przerywania ciąży trwało krótcej niż kwadrans. Zdecydowano, że wysłuchanie publiczne odbędzie się 16 maja o godz.10.

To drugie posiedzenie komisji, ale pierwsze merytoryczne. Na poprzednim wybrano przewodnicząca komisji i jej zastępczynie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję