Reklama

Polska

Gdyby ktoś pytał – św. Jana 7

W drodze z krakowskiej kurii na Jasną Górę papież Franciszek zaplanował osobisty przystanek. Zanim wsiądzie na lotnisku do helikoptera, odwiedzi klasztor sióstr prezentek w Krakowie

Niedziela Ogólnopolska 30/2016, str. 39

[ TEMATY ]

ŚDM w Krakowie

Archiwum Zgromadzenia

Kompleks klasztorny Sióstr Prezentek w Krakowie

Kompleks klasztorny Sióstr Prezentek w Krakowie

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Wiadomość o wizycie papieża Franciszka w naszym klasztorze przyjęłyśmy z ogromnym zaskoczeniem. Nie wierzyłyśmy, że jest to możliwe, że Ojciec Święty znajdzie czas na odwiedziny jednego z wielu klasztorów w Krakowie w czasie tak ważnych dni dla młodych całego świata. Ale kiedy dowiedziałyśmy się, że Franciszek przyjął zaproszenie do nawiedzenia naszego klasztoru, by bliżej poznać zgromadzenie sióstr, którego przedstawicielki pracują w jego prywatnym magazynie, nasza radość była i jest trudna do opisania. Od momentu potwierdzenia tego punktu programu wizyty Papieża w Polsce zaczęłyśmy się zastanawiać nad tym, co zrobić, by godnie go przyjąć w naszym domu. Wiemy już, że wspólne spotkanie odbędzie się na terenie kościółka pw. św. Jana i będzie trwało kilkanaście minut. Wezmą w nim udział w większości siostry ze wspólnoty krakowskiej oraz przedstawicielki zgromadzenia ze wszystkich wspólnot w Polsce i poza jej granicami. Oprócz sióstr obecna będzie również reprezentacja uczniów naszych szkół z Krakowa i z Rzeszowa oraz nauczyciele i przedstawiciele Rady Rodziców.

Wszyscy przygotowujemy się na to spotkanie przede wszystkim duchowo, przez modlitwę, rzetelne wykonywanie swoich obowiązków oraz intensywne śledzenie nauczania papieskiego. Niektórzy uczą się też języka włoskiego, by móc porozmawiać z Papieżem osobiście, oraz ćwiczą śpiew piosenek, które będą wykonywane w czasie papieskiej wizyty.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-07-20 08:36

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Do ŚDM przygotowali się solennie

Do wielkiego wydarzenia, jakim są Światowe Dni Młodzieży, przygotowali się bardzo solennie, począwszy od grudnia 2014 r. Parafialne Centrum ŚDM w parafii Chrystusa Króla w Kielcach liczy 22 wolontariuszy, dodatkowo pomaga kilka osób. Grupą najpierw opiekował się ks. Adam Rosochacki, obecnie ks. Kordian Duda.
CZYTAJ DALEJ

Św. Jacku Odrowążu! Skąd czerpiesz ten swój życiowy dynamizm?

Dobre pytanie... Pewnie każdy ma w sobie wiele potencjału, lecz nie wszyscy umieją go wykorzystać. Akurat tak się złożyło, że mnie to się udało. Przyszedłem na świat na ziemi opolskiej pod koniec XII stulecia w bogatej i bardzo wpływowej rodzinie Odrowążów. Ukończyłem dobre szkoły, poczynając od szkoły katedralnej w Krakowie, gdzie miałem zaszczyt słuchać samego bł. Wincentego Kadłubka. Moja edukacja jednak nie ograniczyła się tylko do naszego kraju. Powszechnie wiadomo, że podróże kształcą. Dlatego też nie tylko z powodów naukowych byłem zarówno we Francji, jak i we Włoszech. W Wiecznym Mieście poznałem św. Dominika - założyciela Zakonu Kaznodziejskiego. W każdym razie za namową swojego krewnego Iwo, który był biskupem Krakowa, wraz ze swoim bratem bł. Czesławem zostałem dominikaninem. Razem organizowaliśmy pierwsze klasztory dominikańskie nie tylko na naszych ziemiach. Mieliśmy na to pełne poparcie władz zakonnych, a przede wszystkim przychylność Stolicy Apostolskiej. Najsłynniejsze z nich to klasztory w Krakowie, Gdańsku i Kijowie. Ten ostatni zakładałem osobiście. Próbowałem też ewangelizować Prusy, lecz moje relacje z Krzyżakami nie układały się najlepiej. Żyłem bowiem w trudnych czasach XIII wieku, w których chrześcijaństwo dopiero zaczynało odgrywać dominującą rolę na terenach Europy Wschodniej. Ja zaś pomagałem mu rozkwitać. Wskazuje już na to moje imię, które pochodzi z języka greckiego (hyakinthos) i oznacza po prostu nazwę kwiatu - hiacynta. Może właśnie dlatego jestem osobą niezwykle twórczą, którą cechuje duży indywidualizm. Zwykle bywam człowiekiem pewnym siebie. Cenię sobie niezależność. Jestem osobą emocjonalną i energiczną, lecz, niestety, również wybuchową i apodyktyczną. Miałem jednak na tyle pociągającą i godną naśladowania osobowość, że doczekałem się sporego grona uczniów, których nie orientowałem na siebie, lecz na osobę naszego Pana Jezusa Chrystusa. Moje relikwie spoczywają w Krakowie. Ogłoszono mnie świętym pod koniec XVI wieku. W sztuce przedstawia się mnie najczęściej w zakonnym habicie z monstrancją i figurą Maryi w dłoniach. Pięknie pozdrawiam nie tylko wszystkich moich imienników, lecz każdego chrześcijanina, który jest gotów poświęcić swoje życie dla Boga i bliźnich.
CZYTAJ DALEJ

43. Piesza Pielgrzymka Tarnowska ruszyła na Jasną Górę!

2025-08-17 09:58

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Tarnów

Karol Porwich/Niedziela

"Wyruszcie na szlak jako ci, którzy niosą Chrystusa" - biskup Andrzej Jeż podczas Eucharystii rozpoczynającej 43. Pieszą Pielgrzymkę Tarnowską. Pątnicy dotrą na Jasną Górę 25 sierpnia.

Mszą św. w kościele błogosławionej Karoliny rozpoczęła się 43. Piesza Pielgrzymka Tarnowska. Przewodniczył jej biskup tarnowski Andrzej Jeż wraz z biskupami pomocniczymi Leszkiem Leszkiewiczem i Stanisławem Salaterskim. Kilka tysięcy pątników z całej diecezji dziś rozpoczyna swoją wędrówkę przed tron Jasnogórskiej Pani. Ten święty czas rekolekcji będą przebywać w drodze, ofiarując swój trud i modlitwę.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję