Reklama

Uwaga! Konkurs!

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Mamy dla was 3 audiobooki ks. Marka Dziewieckiego „Koniec wymówek! Trenuj z Jezusem ciało i ducha”, wydaną w ramach serii „Rób to co kochasz” (www.rtck.pl).

Na płycie znajdziesz odpowiedzi na pytania:
• Czym jest równowaga ciała i ducha?
• Czego możemy nauczyć się tylko od sportowców?
• Czy Jezus był wysportowany?
• Jak promował zdrowy tryb życia Ten, Który jest w pełni Bogiem i w pełni człowiekiem?
• Co to wszystko oznacza dla ciebie w praktyce – w twoim życiu tu i teraz?
• Na jakie dwie choroby zapadł świat?

Jak zdobyć płytę?
Wystarczy na tablicy naszego profilu na Facebooku dokończyć zdanie: „Pierwszym krokiem do zmiany mojego życia jest…”.
Spośród wypowiedzi wybierzemy trzy naszym zdaniem najciekawsze. Wyniki opublikujemy na FB.
Konkurs ruszy wieczorem w sobotę 12 marca, zakończy się tydzień później.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-03-09 08:35

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Życie to nie róże, ale potknięcia małe i duże

Ostatnio pisałam o wierności, a teraz podejmuję temat zaufania. Kiedy nasze serce daje jasny sygnał, że kocha, jesteśmy pełni emocji. Oddajemy swoje życie drugiej osobie, powierzamy jej nasze sprawy, bolączki i radości. Ufamy, że jesteśmy kochani i szanowani, że nikt nas nie wykorzysta. Jednak czasem, mimo wielu starań, pojawia się zgrzyt, np. zatajenie czegoś, niepowiedzenie prawdy. I co dzieje się z nami i tą drugą osobą? Oczywiście wybacza nam, ale ma wątpliwości co do tego, jak dalej będziemy postępować. Sama też nieraz się potknęłam, bo przez niedopatrzenie czy jakieś złe nawyki coś pominęłam lub przemilczałam. I uwierzcie, konsekwencji była cała masa. Nie dość, że miałam poczucie winy, bo zawiodłam mimo starań, to jeszcze nadszarpnęłam czyjeś zaufanie. Jednak nie poddałam się. Przez modlitwę i zbliżenie się jeszcze bardziej do Boga staram się pokonać wszelkie słabości. Eliminuję ze swojego życia tzw. półśrodki, bo nie ma drogi na skróty. Chcę, by moje czyny były zgodne z nauczaniem Chrystusa. Dlatego zaufałam Mu na tyle, że to właśnie od Niego uczę się, naprawiam swoje błędy i wyciągam wnioski z tych potknięć małych i tych dużych. Z nadszarpnięciem zaufania wiąże się też kwestia wybaczania i wykorzenienia poczucia krzywdy, co w Ewangelii jest określane jako morwa. Morwa jest niezwykle trudna do wyeliminowania, bo wchodzi bardzo głęboko w sferę naszych uczuć. Czujemy się skrzywdzeni, coraz bardziej boimy się zaufać, wycofujemy się i patrzymy na świat przez krzywe zwierciadło. Zamiast wyjść z trudnej sytuacji, znaleźć w sobie siłę, by zacząć coś na nowo, by coś poprawić, przeważnie tkwimy w tym samym miejscu i rozważamy milionowy raz jakąś sytuację, która nam się przytrafiła. Nie da się zrobić kroku do przodu, jeśli wiecznie będziemy pełni urazy i przy każdej okazji będziemy robić komuś wyrzuty. Trzeba skorzystać ze środków zaradczych, jakie dał nam Bóg – z sakramentu pokuty. I właśnie tam trzeba pogodzić się najpierw z sobą, Bogiem, a później zrobić to samo z bliskimi osobami. W tym sakramencie przejawia się jeszcze inny typ zaufania. My i Bóg – relacja dwustronna. Ufamy, że nasze grzechy zostaną wybaczone, a Bóg ufa nam, dając rozgrzeszenie. On wierzy, że jesteśmy na tyle silni, by przezwyciężyć grzech, że znajdziemy właśnie w Nim siłę, by otrząsnąć się ze swoich słabości. Pisząc o zaufaniu, nie sposób pominąć Maryi, bo to właśnie ona jest bezkompromisowym wzorem w tej dziedzinie. Podczas Zwiastowania zgodziła się bez zastanowienia na to, co już wkrótce miało się wydarzyć. Wierzyła tak bardzo Bogu, że nie była w stanie odmówić Mu czegokolwiek, nawet jeśli tego nie rozumiała. Później, mimo wielu prób – Maryja trwała przy Chrystusie bez względu na wszystko. Nie opuściła Go ani podczas męki i śmierci, ani podczas braku akceptacji ze strony ludu. To Ona była pod krzyżem, a Jej siłą były Bóg i wiara, która pogłębiała się z każdym kolejnym wyzwaniem i z każdym kolejnym sprawdzianem zaufania. Dlatego – jeśli mamy problem, nie potrafimy zaufać, a chcemy się tego nauczyć – możemy śmiało skorzystać z drogi, jaką wyznaczyła Maryja. I uprzedzam, czasem może być ciężko, ale to zaufanie, które możemy wypracować w sobie na podstawie wiary, jest warte każdego poświęcenia.
CZYTAJ DALEJ

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: 7. niedziela zwykła

2025-02-21 13:02

[ TEMATY ]

rozważania

bp Andrzej Przybylski

Karol Porwich/Niedziela

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedziele w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Saul wyruszył ku pustyni Zif, a wraz z nim trzy tysiące doborowych Izraelitów, aby wpaść na trop Dawida na pustyni Zif. Dawid wraz z Abiszajem zakradli się w nocy do obozu; Saul właśnie spał w środku obozowiska, a jego dzida była wbita w ziemię obok głowy. Abner i ludzie leżeli uśpieni dokoła niego. Rzekł więc Abiszaj do Dawida: «Dziś Bóg oddaje wroga twojego w twe ręce. Teraz pozwól, że przybiję go dzidą do ziemi, jednym pchnięciem, drugiego nie będzie trzeba». Dawid odparł Abiszajowi: «Nie zabijaj go! Któż bowiem podniósłby rękę na pomazańca Pańskiego, a nie poniósł kary?» Wziął więc Dawid dzidę i bukłak na wodę od wezgłowia Saula i poszli sobie. Nikt ich nie spostrzegł, nikt o nich nie wiedział, nikt się nie obudził. Wszyscy spali, gdyż Pan zesłał na nich twardy sen. Dawid oddalił się na przeciwległą stronę i stanął na wierzchołku góry w oddali, a dzieliła go od nich spora odległość. Wtedy Dawid zawołał do Saula: «Oto dzida królewska, niech przyjdzie który z pachołków i weźmie ją. Pan nagradza człowieka za sprawiedliwość i wierność: Pan dał mi ciebie w ręce, lecz ja nie podniosłem ich przeciw pomazańcowi Pańskiemu».
CZYTAJ DALEJ

Rozum czy emocje?

2025-02-21 17:29

[ TEMATY ]

Zielona Góra

kobieta pragnieniem Boga

ks. Rafał Witkowski

W parafii Ducha Świętego w Zielonej Górze 21 lutego odbyło się kolejne spotkanie dla kobiet z cyklu „Kobieta pragnieniem Boga”.

– Życie wymaga od nas, żeby w każdej jego przestrzeni podejmować decyzje. Właśnie dzisiaj wokół tych decyzji chcemy się skupić w kluczu integracji człowieka, czyli nie tylko jego psychiki, ale także duchowości. Będzie więc trochę z psychologii, a trochę z duchowości – mówi Anna Kobylińska, która poprowadziła konferencję „Rozum czy emocje? Kobiece rozterki wokół podejmowania decyzji”.
CZYTAJ DALEJ
Przejdź teraz
REKLAMA: Artykuł wyświetli się za 15 sekund

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję