Reklama

Widziane z Brukseli

Widziane z Brukseli

Europejskie grillowanie

Nie chodzi o to, aby króliczka złapać, lecz aby go gonić.

Niedziela Ogólnopolska 2/2016, str. 43

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Monika Książek

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W połowie grudnia ubiegłego roku lecieliśmy z grupą europosłów do Brukseli. Jak niemal co tydzień. Ale ten podobno miał być szczególny. Już w samolocie uwagę na siebie zwracał Ryszard Petru, lider formacji Nowoczesna. Na korytarzach Parlamentu Europejskiego twarzą do polskich kamer stawał Grzegorz Schetyna. Nie sam, w otoczeniu kilku europosłów PO. Zapewniał, podobnie jak Petru przed gmachem Komisji Europejskiej, że nie chce absolutnie żadnej debaty o Polsce na forum międzynarodowym, że na to za wcześnie. Przyjechał do Brukseli jedynie uspokajać, gasić... itp. W gmachu PE właśnie obradowali szefowie wszystkich grup politycznych, którzy mieli podjąć decyzję, czy na najbliższej sesji plenarnej w Strasburgu do porządku obrad będzie wprowadzony punkt o rzekomym zagrożeniu demokracji w Polsce. Pomysł ten forsowała grupa Europejskiej Partii Ludowej, do której należą posłowie PO i PSL. Ci pierwsi, w ich zdaniem aluzyjny sposób, dawali do zrozumienia, że to sprawka ludowców. Dla osób obeznanych w brukselskich arkanach zabiegi wydawały się śmieszne, wręcz infantylne. Cały przekaz był jednak kierowany nie do nas, a do opinii publicznej w Polsce. PO brzdąknęła po raz kolejny na strunie: „Cóż to za kompromitacja na arenie międzynarodowej”, a koledzy z PiS-u odpowiadali w świetle brukselskich, lecz de facto wyłącznie polskich kamer: „Ach, cóż to za targowiczanie wciągają w nasze sprawy obcych”. Poproszony o komentarz przez Telewizję Trwam wyraziłem nieco odmienny pogląd, stwierdzając, że w Parlamencie Europejskim debatowaliśmy już o przeróżnych sprawach, m.in. o muszlach dwuklapkowych, roli i znaczeniu cyrku w Unii Europejskiej itp., dlaczego więc nie mielibyśmy porozmawiać o problemach PO po przegranych wyborach w Polsce. Nietrudno było zgadnąć, o co naprawdę chodzi. Debata owszem, ale niekoniecznie, może później, najważniejsze jest grillowanie – europejskie grillowanie. Innymi słowy – nie chodzi o to, aby króliczka złapać, lecz aby go gonić, a przede wszystkim relacjonować zjawisko w mediach. I tak konferencja przewodniczących PE w Brukseli nie podjęła decyzji o debacie na temat Polski. W następnym tygodniu w Strasburgu przed rozpoczęciem sesji znów nas zmobilizowano, gdyż miał być głosowany zmieniony porządek obrad, uzupełniony o kontrowersyjny punkt. Nie dodano go. Parę dni później po raz kolejny zapowiedziano, że na następnej, styczniowej sesji PE w Strasburgu wreszcie zostanie zorganizowana stosowna debata o „sytuacji w Polsce”, ale... może zostać jeszcze odwołana, bo przewodniczący Martin Schulz nieustannie monitoruje sytuację i od tego uzależnia decyzję. Każdy wymieniony krok komentowany był przez media w Polsce. Taki był przecież cel, czyli nieustanne „podpiekanie”. Pytanie więc, czy już w styczniu w Parlamencie Europejskim doczekamy się noworocznej europejskiej szopki w wykonaniu nie tylko polskich europosłów, czy też dotrwamy do prawdziwego, wiosennego grillowania?

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2016-01-05 08:30

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Jarosław Kaczyński: Wyprowadzanie Polski z UE? Bzdura i kłamstwo!

[ TEMATY ]

Unia Europejska

Kaczyński Jarosław

Fot. wybierzpis.pl

Polska stawiając twardy opór, jeszcze raz chciałem podziękować premier Szydło za determinację i odwagę, stanęła na czele tych, którzy nie chcą Europy dwóch prędkości — powiedział Jarosław Kaczyński podczas briefingu prasowego w siedzibie Prawa i Sprawiedliwości.
CZYTAJ DALEJ

“Chrystus spowity całunem” wystawiony w Rzymie

2025-04-18 22:00

[ TEMATY ]

Rzym

Chrystus spowity całunem

niezwykła rzeźba

Włodzimierz Rędzioch

“Chrystus spowity całunem”

“Chrystus spowity całunem”

W samym sercu Neapolu, w Kaplicy Sansevero znajduje się jedna z najbardziej niezwykłych rzeźb jaką kiedykolwiek wykuto w marmurze – to „Chystus spowity całunem” („Cristo Velato”). Jej twórcą jest włoski rzeźbiarz Giuseppe Sammartino, który skończył swoje dzieło w 1753 r. Ludziom trudno było uwierzyć, że można było z twardego marmuru „wydobyć” przezroczysty całun, który lekko pokrywał ciało zmarłego Chystusa. Ponieważ zleceniodawcą rzeźby był książe Raimondo di Sangro, sławny alchemik, powstała legenda, że całun powstał w alchemicznym procesie „marmoryzacji” tkaniny.

Warto dodać, że w okresie późnego baroku Sammartino był jednym z najwybitniejszych włoskich rzeźbiarzy – pracował w Neapolu, tworząc rzeźby o tematyce religijnej, a Chrystus z kaplicy Sansevero jest jego najsłynniejszym dziełem.
CZYTAJ DALEJ

Przewodniczący KEP: niech zwycięstwo Chrystusa umacnia nas w codziennym pielgrzymowaniu ku niebu

2025-04-19 13:50

BP KEP

Abp Tadeusz Wojda SAC

Abp Tadeusz Wojda SAC

Niech zwycięstwo Chrystusa nad śmiercią umacnia nas w codziennym pielgrzymowaniu ku niebu - powiedział przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Tadeusz Wojda SAC w życzeniach wielkanocnych.

Sobota 19 kwietnia w Kościele Katolickim to Wielka Sobota. Wierni trwają przy Grobie Pańskim, rozważając mękę i śmierć Chrystusa oraz jego zstąpienie do otchłani, oczekując na zmartwychwstanie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję