Reklama

Duchowość

Adres Jezusa

Na świecie było Słowo, a świat stał się przez Nie, lecz świat Go nie poznał
(J 1, 10)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Przemiany wolnościowe w świecie znajdują niekiedy zaskakujące formy. Uznano chociażby, że nie będzie się odtąd w dowodzie osobistym wpisywać tzw. stałego zameldowania. Ochrona danych osobowych przybiera – w duchu wspomnianej wyżej wolności – karykaturalne kształty i jest obwarowana wielkimi sankcjami, a jednocześnie dane milionów osób bezkarnie stają się towarem, sprzedawanym jak przysłowiowe ciepłe bułeczki różnym firmom i instytucjom, które używają ich do celów marketingowych. Nawet Imię i Osobę Boga próbuje się wykorzystać w taki właśnie sposób...

Odwieczna Boża mądrość przybiera w natchnionym słowie cechy osobowe i sama o sobie świadczy, że z woli Stwórcy „rozbiła namiot w Jakubie i w Izraelu objęła dziedzictwo”. Centrum jej władzy stała się Jerozolima. Wrosła w naród wybrany tak mocno, jak korzenie wrastają w glebę. To, co było tylko zapowiedzią, wypełniło się w Jezusie Chrystusie: Słowo wcielone zamieszkało wśród swego ludu. Bóg „zapuścił korzenie” w narodzie, który sam wybrał i przygotował na „pełnię czasów” od samego początku. Dziwne to, ale „świat Go nie poznał” i „swoi Go nie przyjęli”! Nie chodzi tu bynajmniej tylko o fizyczne odrzucenie, lecz o postawę ludzkiego serca, które nie chce przyjąć nowego stylu życia, nie chce się nawrócić, nie chce żyć Ewangelią. Syn Boży nie zabiega tylko o zamieszkanie na ziemi, bo akurat ziemia jest Mu we wszystkim podległa, prosi natomiast (chociaż mógłby nakazywać...) o miejsce w ludzkiej duszy. Adresem, pod którym chce przebywać, jest po prostu człowiek – jego wewnętrzna świątynia. Idąc za myślą św. Pawła, można powiedzieć, że konsekwencją przyjęcia Chrystusa pod swój dach jest wzajemne przyjęcie nas do wspólnoty z Bogiem: „z miłości przeznaczył nas dla siebie jako przybranych synów”. Oczekiwana w związku z tym świętość wpisana jest w całość chrześcijańskiego powołania, w którym otrzymujemy też „ducha mądrości” oraz „światłe oczy serca”.

Pod jakim adresem mieszka Bóg? Przyzwyczailiśmy się odpowiadać krótko: w niebie! On ma jednak prawo obywatelstwa w każdym narodzie i w każdym z nas. Nawet wtedy, gdy próbuje się również do Niego zastosować przepisy o ochronie danych osobowych, On sam wychodzi z inicjatywą, by Jego Imię było głoszone „aż po krańce ziemi”, by każdy człowiek wiedział, gdzie Go może znaleźć. Nasz Bóg nie jest tajemniczym Anonimem (Bezimiennym). Martwi się najbardziej tym, że w wielu sercach stał się osobą niepożądaną, którą – jak natręta – przepędza się, żeby nie mógł za bardzo do nas się zbliżyć...

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2015-12-23 13:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Przykład niezachwianej wiary

Niedziela Ogólnopolska 53/2017, str. 33

[ TEMATY ]

Słowo Boże

Archiwum sanktuarium

Na mapie archidiecezji częstochowskiej znajduje się wiele wyjątkowych i ciekawych miejsc. Jednym z nich jest parafia Świętej Rodziny: Jezusa, Maryi i Józefa z archidiecezjalnym sanktuarium Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia na Kalwarii w Praszce. Największym skarbem tego sanktuarium jest pobłogosławiony przez św. Jana Pawła II i przyozdobiony papieskimi koronami obraz Kalwaryjskiej Matki Zawierzenia. Papież Polak, wskazując na Matkę Bożą Kalwaryjską, powiedział: „Ona wychowywała moje serce od najmłodszych lat”. Czego uczy Kalwaryjska Matka Zawierzenia? Spróbujmy na to pytanie odpowiedzieć w świetle dzisiejszego słowa Bożego.
CZYTAJ DALEJ

Św. Ekspedyt - dla żołnierzy i bezrobotnych

Niedziela łowicka 51/2004

Niewątpliwie fenomen uroku tego świętego przeżywa w dzisiejszych czasach swój renesans. Jego cześć nieznana we wczesnym średniowieczu, nabrała popularności w czasach najnowszych. To za sprawą mass mediów, które donoszą nam o rozlicznych cudach za jego wstawiennictwem. Oficjalnie św. Ekspedyt męczennik, którego wspomnienie obchodzimy 19 kwietnia jest patronem żeglarzy, handlowców, spraw pilnych, studentów i egzaminatorów. Pamięć o postaci świętego jest żywa w krajach romańskich, a od połowy XIX w., ogarnęła Niemcy i dotarła do Polski. Dziś wiemy już nie tylko o jego niezwykłej popularności wśród studentów, ale także wśród prawników, adwokatów i czekających na pilne rozwiązanie trudnych spraw. Pierwsi złożyli swe świadectwo Włosi, którzy w rozlicznych publikacjach i na łamach internetu polecają go całemu światu. Choć doznaje szczególnej czci w Rzymie, to jednak i polska historia wskazuje na fakty zawierzania św. Ekspedytowi prócz tych najbardziej osobistych, także spraw społecznych całego kraju. Nazywano go w Polsce także św. Wierzynem, jakby chciano zaznaczyć, iż jest patronem niezwykle wiarygodnym. W dobie dzisiejszych trudności bytowych, przypomnienie o nim, wydaje się być jednym z zadań apostolskich.
CZYTAJ DALEJ

Pożegnanie z „check and balance”?

2025-04-19 10:26

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie lata w polskiej polityce to eksplozja zamiany pojęć. Weźmy choćby tzw. populizm. Zgodnie z definicją (z łac. populus „lud”) jest to zjawisko polityczne polegające na odwoływaniu się w swoich postulatach i retoryce do idei i woli „ludu”, często stawianego w kontrze do „elit”.

Mimo iż jest to łatka przyklejana przez obóz lewicowo-liberalny konserwatystom, tak naprawdę jest to mechanizm przez nich samych coraz intensywniej stosowany. W naszym kraju widać to choćby przy okazji kolportowania narracji, zgodnie z którą Prawo i Sprawiedliwość to elita biznesowo-polityczna, którą trzeba „odsunąć od władzy” i odebrać pieniądze, którymi „się nachapali”.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję