Eucharystii przewodniczył o. Tymoteusz Bondzior OFM. Na tę niecodzienną uroczystość oprócz licznie zgromadzonej rodziny, przyjaciół i znajomych jubilata przybyli przedstawiciele wielu garnizonów oraz poczet sztandarowy Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia im. gen. Józefa Bema w Toruniu. Jubilat przywitał się z symbolem toruńskiej jednostki, z czcią całując sztandar.
Franciszek Karpa to jeden z niewielu żyjących obecnie ułanów w Polsce. Na swoją uroczystość przybył w mundurze z szablą u boku. Pomimo sędziwego wieku nadal prężnie wspiera działania Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów oraz Związku Sybiraków, jest również wiernym uczestnikiem obchodów rocznic 11. Pułku Ułanów Legionowych i honorowym członkiem Stowarzyszenia „Nasz Podgórz”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Z okazji setnych urodzin otrzymał wiele podziękowań i życzeń, m.in. od rotmistrza Stanisława Klepańskiego – prezesa Stowarzyszenia 11. Pułku Ułanów Legionowych. Życzenia od dowództwa garnizonu Toruń osobiście złożył płk Dariusz Adamczyk – szef Centrum Szkolenia Artylerii i Uzbrojenia w Toruniu. W liście gratulacyjnym gen. dyw. dr Wiesław Grudziński – dowódca garnizonu Warszawa – zwrócił się do jubilata: „Jako zasłużony kawalerzysta zapisał Pan piękną kartę historii w bogatym życiorysie żołnierza Września, uczestnika obrony Warszawy i Przasnysza. Ze słowem szczerego uznania pragnę odnieść się do Pana kawaleryjskich pasji i powojennej działalności, upowszechniania najnowszej historii polskiego wojska podczas licznych spotkań z młodzieżą. Godna szacunku i naśladowania postawa Pana Majora w środowisku kombatanckim, a zwłaszcza kultywowanie tradycji kawaleryjskich sprawiają, że są one w naszym społeczeństwie ciągle żywe i przekazywane z pokolenia na pokolenie”. Wśród upominków dla jubilata były czapka kawalerzysty od Stowarzyszenia Historycznego „Garnizon Toruń” i kopia obrazu Matki Bożej Podgórskiej od wspólnoty parafialnej.
Życząc Panu Majorowi dalszych lat z Bożym błogosławieństwem, w zdrowiu i dobrej kondycji, dziękujemy, że wyryte na szabli hasło: „Bóg, Honor i Ojczyzna” było i jest dewizą jego życia.
Za tydzień wywiad z mjr. Franciszkiem Karpą