Reklama

Niedziela Legnicka

Pielgrzymka

Sezon łowiecki ze św. Hubertem

Już po raz szesnasty 3 października leśnicy, myśliwi i samorządowcy powiatu złotoryjskiego spotkali się na początku sezonu łowieckiego. Tym razem miejscem spotkania był Parafialny Ośrodek Wypoczynkowy „Grapa” należący do parafii w Pielgrzymce

Niedziela legnicka 43/2015, str. 8

[ TEMATY ]

łowiectwo

Ks. Waldemar Wesołowski

Pamiątkowe zdjęcie leśników i mysliwych wraz z kapelanami kół łowieckich

Pamiątkowe zdjęcie leśników i mysliwych wraz z kapelanami kół łowieckich

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w intencji myśliwych, leśników i rolników, a także ich rodzin, którą sprawowali kapelani kół łowieckich: ks. Franciszek Wróbel, ks. Jan Nicko oraz zaproszeni księża. Gospodarz miejsca ks. Franciszek podkreślił, że wspólna modlitwa jest wyrazem wdzięczności Bogu za dar natury. – Wszyscy, zwłaszcza leśnicy i myśliwi powinni czuć się odpowiedzialni za dobro i piękno, jakim nas obdarzył Stwórca – mówił.

W homilii ks. Nicko zaznaczył, że św. Hubert, który jest patronem leśników i myśliwych, nie po to, by go podziwiać, ale po to, by go naśladować. – Droga do świętości św. Huberta związana była z modlitwą, trwaniem przy Bogu, z zatroskaniem o drugiego człowieka. Coraz częściej zdarza się nam nie szanować dnia świętego. Coraz częściej brakuje nam odpoczynku i refleksji. Wpatrując się w przykład św. Huberta, uczmy się mądrego życia i postawy niesienia bezinteresownej pomocy innym – mówił kaznodzieja.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Wspólna modlitwa zakończyła się spotkaniem integracyjnym oraz podsumowaniem dotychczasowej współpracy między leśnikami i myśliwymi, a także planowaniem dalszych działań. Jak powiedział starosta złotoryjski Ryszard Raszkiewicz, dzięki takim spotkaniom, rośnie wzajemna sympatia, zrozumienie i szacunek. – Dzięki temu nasza dalsza współpraca w wymiarze życia społecznego i gospodarczego staje się łatwiejsza i bardziej owocna – mówił. Starosta podkreślił również, że dzięki współpracy samorządu i służb odpowiedzialnych za lasy i zwierzynę, udaje się przygotowywać i przeprowadzać akcje edukacyjne dla dzieci i młodzieży.

Reklama

Spotkanie w „Grapie” było też okazją do podziękowań wszystkim służbom i instytucjom, które wspierają troskę o naturę. Zaproszeni goście oraz przedstawiciele sąsiednich kół łowieckich zostali obdarowani dyplomami i pamiątkami.

Dzień św. Huberta uświetnił zespół sygnalistów, którzy zaprezentowali swoje talenty muzyczne podczas Mszy św. Jak powiedział Jacek Kramarz, nadleśniczy złotoryjski, głos rogu myśliwskiego wpisany jest głęboko w tradycję i obrzędy myśliwskie. – Podobną rolę, jaką dziś spełnia telefon komórkowy, kiedyś pełnił dźwięk rogu. Każda sytuacja na polowaniu miała swój odpowiednik muzyczny. Inaczej grało się na początku polowania, inaczej po jego zakończeniu. Były specjalne sygnały wzywające pomocy czy ostrzegające przed niebezpieczeństwem. Do dziś te zwyczaje są kultywowane, choć bardziej jako elementy obrzędu myśliwskiego. Nadleśniczy zaznaczył też, że muzyka myśliwska urzekała wielu kompozytorów, którzy motywy myśliwskie zawarli, np. w utworach operowych czy operetkowych, a także w muzyce poważnej. Mówił też o działaniach edukacyjnych nadleśnictwa złotoryjskiego: – Mamy ścieżki edukacyjne oraz coś w rodzaju leśnego „big brothera”. Dzięki specjalnie przygotowanym budkom lęgowym, dzieci i młodzi mogą np. obserwować życie sikorek, składanie jaj i opiekę nad pisklętami. Dzięki takim działaniom rośnie poczucie odpowiedzialności za przyrodę.

Największym obecnym problemem, na który zwrócił uwagę nadleśniczy, jest susza. Dotyczy to zarówno lasów, jak i zwierzyny. Oby św. Hubert i św. Franciszek pomogli temu zaradzić.

2015-10-22 12:02

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Zobaczyć Boga w stworzeniu

Niedziela łódzka 18/2022, str. VI

[ TEMATY ]

łowiectwo

Ks. Paweł Kłys

Kapelani z całej Polski spotkali się z abp. Grzegorzem Rysiem

Kapelani z całej Polski spotkali się z abp. Grzegorzem Rysiem

Nie jesteście kapelanami łowiectwa po co innego, jak po to, by uczyć ludzi prawdziwej miłości do stworzenia! Prawdziwej odpowiedzialności za cały stworzony świat – powiedział abp Grzegorz Ryś.

W Lutomiersku k. Konstantynowa Łódzkiego odbył się dwudniowy Ogólnopolski Zjazd Kapelanów Łowiectwa, w czasie którego duchowni zastanawiali się nad swoją posługą i misją wśród tych, do których są posłani.

CZYTAJ DALEJ

Św. Wojciech, Biskup, Męczennik - Patron Polski

Niedziela podlaska 16/2002

Obok Matki Bożej Królowej Polski i św. Stanisława, św. Wojciech jest patronem Polski oraz patronem archidiecezji gnieźnieńskiej, gdańskiej i warmińskiej; diecezji elbląskiej i koszalińsko-kołobrzeskiej. Jego wizerunek widnieje również w herbach miast. W Gnieźnie, co roku, w uroczystość św. Wojciecha zbiera się cały Episkopat Polski.

Urodził się ok. 956 r. w czeskich Libicach. Ojciec jego, Sławnik, był głową możnego rodu, panującego wówczas w Niemczech. Matka św. Wojciecha, Strzyżewska, pochodziła z nie mniej znakomitej rodziny. Wojciech był przedostatnim z siedmiu synów. Ks. Piotr Skarga w Żywotach Świętych tak opisuje małego Wojciecha: "Będąc niemowlęciem gdy zachorował, żałość niemałą rodzicom uczynił, którzy pragnąc zdrowia jego, P. Bogu go poślubili, woląc raczej żywym go między sługami kościelnymi widząc, niż na śmierć jego patrzeć. Gdy zanieśli na pół umarłego do ołtarza Przeczystej Matki Bożej, prosząc, aby ona na służbę Synowi Swemu nowego a maluczkiego sługę zaleciła, a zdrowie mu do tego zjednała, wnet dzieciątko ozdrowiało". Był to zwyczaj upraszania u Pana Boga zdrowia dla dziecka, z zobowiązaniem oddania go na służbę Bożą.

Św. Wojciech kształcił się w Magdeburgu pod opieką tamtejszego arcybiskupa Adalbertusa. Ku jego czci przyjął w czasie bierzmowania imię Adalbertus i pod nim znany jest w średniowiecznej literaturze łacińskiej oraz na Zachodzie. Z Magdeburga jako dwudziestopięcioletni subdiakon wrócił do Czech, przyjął pozostałe święcenia, 3 czerwca 983 r. otrzymał pastorał, a pod koniec tego miesiąca został konsekrowany na drugiego biskupa Pragi.

Wbrew przyjętemu zwyczajowi nie objął diecezji w paradzie, ale boso. Skromne dobra biskupie dzielił na utrzymanie budynków i sprzętu kościelnego, na ubogich i więźniów, których sam odwiedzał. Szczególnie dużo uwagi poświęcił sprawie wykupu niewolników - chrześcijan. Po kilku latach, rozdał wszystko, co posiadał i udał się do Rzymu. Za radą papieża Jana XV wstąpił do klasztoru benedyktynów. Tu zaznał spokoju wewnętrznego, oddając się żarliwej modlitwie.

Przychylając się do prośby papieża, wiosną 992 r. wrócił do Pragi i zajął się sprawami kościelnymi w Czechach. Ale stosunki wewnętrzne się zaostrzyły, a zatarg z księciem Bolesławem II zmusił go do powtórnego opuszczenia kraju. Znowu wrócił do Włoch, gdzie zaczął snuć plany działalności misyjnej. Jego celem misyjnym była Polska. Tu podsunięto mu myśl o pogańskich Prusach, nękających granice Bolesława Chrobrego.

W porozumieniu z Księciem popłynął łodzią do Gdańska, stamtąd zaś morzem w kierunku ujścia Pregoły. Towarzyszem tej podróży był prezbiter Benedykt Bogusz i brat Radzim Gaudent. Od początku spotkał się z wrogością, a kiedy mimo to próbował rozpocząć pracę misyjną, został zabity przez pogańskiego kapłana. Zabito go strzałami z łuku, odcięto mu głowę i wbito na żerdź. Cudem uratowali się jego dwaj towarzysze, którzy zdali w Gnieźnie relację o męczeńskiej śmierci św. Wojciecha. Bolesław Chrobry wykupił jego ciało i pochował z należytymi honorami. Zginął w wieku 40 lat.

Św. Wojciech jest współpatronem Polski, której wedle legendy miał także dać jej pierwszy hymn Bogurodzica Dziewica. Po dziś dzień śpiewa się go uroczyście w katedrze gnieźnieńskiej. W 999 r. papież Sylwester II wpisał go w poczet świętych. Staraniem Bolesława Chrobrego, papież utworzył w Gnieźnie metropolię, której patronem został św. Wojciech. Około 1127 r. powstały słynne "drzwi gnieźnieńskie", na których zostało utrwalonych rzeźbą w spiżu 18 scen z życia św. Wojciecha. W 1928 r. na prośbę ówczesnego Prymasa Polski - Augusta Kardynała Hlonda, relikwie z Rzymu przeniesiono do skarbca katedry gnieźnieńskiej. W 1980 r. diecezja warmińska otrzymała, ufundowany przez ówczesnego biskupa warmińskiego Józefa Glempa, relikwiarz św. Wojciecha.

W diecezji drohiczyńskiej jest także kościół pod wezwaniem św. Wojciecha w Skibniewie (dekanat sterdyński), gdzie proboszczem jest obecnie ks. Franciszek Szulak. 4 kwietnia 1997 r. do tej parafii sprowadzono z Gniezna relikwie św. Wojciecha. 20 kwietnia tegoż roku odbyły się w parafii diecezjalne obchody tysiąclecia śmierci św. Wojciecha.

CZYTAJ DALEJ

Słowo abp. Adriana Galbasa SAC do diecezjan w związku z nominacją biskupią

2024-04-23 12:39

[ TEMATY ]

Abp Adrian Galbas

Karol Porwich/Niedziela

Abp Adrian Galbas

Abp Adrian Galbas

Nasze modlitwy o wybór Biskupa przyniosły piękny owoc. Bp Artur nie jest tchórzem i na pewno nie będzie uciekał od spraw trudnych - pisze abp Adrian Galbas.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję