Reklama

Watykan

Synod przyjął dokument końcowy, odrzucił trzy paragrafy

Dobiega końca synod o rodzinie. Formalnie zakończy się jutro Mszą na placu św. Piotra, podczas której Papież zaliczy w poczet błogosławionych Pawła VI.

W sobotę ostatnie sesje ogólne poświęcone były głosowaniom. Na pierwszej rano zdecydowaną większością głosów przyjęte przesłanie synodu. Głosowanie nad dokumentem końcowym rozpoczęło się o godz. 16.30. Został on opracowany na podstawie opinii przedstawionych przez 10 grup językowych, w których obradowali ojcowie w drugim tygodniu synodu. Głosowano nie nad całością dokumentu, lecz nad jego poszczególnymi częściami. Trzy części nie uzyskały wymaganej liczby głosów. Abp Stanisław Gądecki jest zadowolony z ostatecznego kształtu dokumentu synodalnego. Jego zdaniem praca w małych grupach, które radykalnie skorygowały poniedziałkowe relatio nie poszła na marne.

[ TEMATY ]

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

„O dobrym poziomie tego dokumentu świadczy to, że na 62 punkty, tylko trzy zostały odrzucone - powiedział Radiu Watykańskiemu abp Gądecki. - To znaczy punkt 52, 53 i 55. Najmniej głosów zyskał punkt 52, o tych, którzy się rozwiedli i zawarli nowe związki cywilne i którzy mieliby być dopuszczeni do sakramentu pojednania i Eucharystii w niezgodzie z dotychczasową praktyką Kościoła. Ten punkt stanowił takie oko cyklonu w całej medialnej propagandzie, która towarzyszyła synodowi i poprzedziła go. Odrzucony też został punkt 53, który mówi o komunii duchowej, która mogłaby zastąpić komunię materialną, ale jednocześnie budzi znaki zapytania, bo jeśli mogą przystępować do komunii duchowej, to dlaczego nie do sakramentalnej. I wreszcie odrzucony został punkt 55, który dotyczy osób o orientacji homoseksualnej. Mimo, że ten punkt został dość dobrze sformułowany i oddawał sens wypowiedzi ojców synodalnych. Mimo to jednak został odrzucony”.

Zdaniem kard. Oswalda Graciasa z Indii, który był członkiem komitetu redakcyjnego, dokument ten, w przeciwieństwie do poniedziałkowego relatio miał charakter o wiele bardziej wyważony.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

„Myślę, że jest to otwarty dokument - powiedział kard. Gracias. - Uwzględnia, a przynajmniej chce uwzględnić wszystkie punkty widzenia, a zatem względy duszpasterskie, to, co myślą biskupi. Jest też dobrze wyważony. I co ważne przyznaje, że nie mamy odpowiedzi na wszystkie pytania, a zarazem zapewnia, że będziemy kontynuować nasz trud poszukiwania właściwego podejścia duszpasterskiego do różnych sytuacji w świecie”.

Dokument końcowy synodu został przekazany Papieżowi, który zgodził się na jego publikację. Na zakończenie wieczornej sesji Franciszek podziękował ojcom synodalnym za intensywną pracę. Mówił, że udało się osiągnąć duch prawdziwej synodalności, choć nie zabrakło też napięć i różnorakich pokus.

2014-10-19 09:16

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Synod dyskutuje o Ewangelii rodziny

[ TEMATY ]

Watykan

synod

Synod o rodzinie

Grzegorz Gałązka

Wyzwania związane z przekazywaniem Ewangelii rodziny to temat rozpoczętej rano 3 kongregacji generalnej III Nadzwyczajnego Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów. Bierze w niej udział Ojciec Święty. W imieniu papieża przewodniczy obradom arcybiskup Manili, kard. Luis Antonio Tagle. Filipiński purpurat przypomniał, że chodzi o dwie kwestie: "Ewangelia rodziny i prawo naturalne" oraz "Rodzina i powołanie osoby w Chrystusie".

Obrady rozpoczęły się od odmówienia brewiarzowej modlitwy przedpołudniowej. Homilię na temat słów proroka Jeremiasza: "Wypełniajcie prawo i sprawiedliwość, uwalniajcie uciśnionego z rąk ciemięzcy, obcego zaś, sieroty i wdowy nie uciskajcie ani nie czyńcie im gwałtu; krwi niewinnej nie rozlewajcie" (Jr 22, 3) wygłosił kard. Chilby Langlois z Haiti. Podkreślił, że Bóg wzywa swój lud do oddania sprawiedliwości słabym, ubogim a także ludziom, którzy łatwo padają ofiarą wyzysku: cudzoziemcom, sierotom i wdowom. Dodał, że chodzi również o poszanowanie życia niewinnych istot, a w słowach Jeremiasza znajdujemy wezwanie do budowania świata bardziej sprawiedliwego, w którym panuje pokój. Haitański purpurat zaznaczył, że pomimo przemian świata orędzie to zachowuje nadal swoją aktualność. Wezwał ojców synodalnych, by jednogłośnie stwierdzili, iż niesprawiedliwości wołające o pomstę do nieba, jak te, które mają miejsce w Syrii, Iraku, w Afryce i wielu innych krajach świata, w tym na Haiti są sprzeczne z ludzką godnością. Kard. Langlois zaznaczył, że świat zgodny z Bożym planem jest możliwy o ile Kościół będzie intensywnie dążył do uobecniania w świecie królestwa Bożego, by życie społeczne stało się przestrzenią braterstwa, sprawiedliwości, pokoju, godności wszystkich. Kard. Langlois dodał, że Chrystus oczekuje dziś od swego Kościoła i od rodzin czynnej wiary działającej przez miłość.
CZYTAJ DALEJ

Każdy, kto sobie tego życzy, może przyjąć Komunię św. podczas Eucharystii?

2025-09-27 20:03

[ TEMATY ]

Eucharystia

Komunia św.

Karol Porwich/Niedziela

W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików.

Nieprawda. W 1986 r. Krajowa Konferencja Biskupów Katolickich opracowała wytyczne dotyczące otrzymywania Komunii św., które zostały wydrukowane na tylnej okładce wielu mszalików: „Katolicy w pełni uczestniczą w Eucharystii, kiedy otrzymują Komunię św., wypełniając nakaz Chrystusa o spożywaniu Jego Ciała i piciu Jego Krwi. Osoba przystępująca do Komunii św. nie może być w stanie grzechu ciężkiego, musi powstrzymać się od jedzenia na godzinę przed przystąpieniem do Komunii i dążyć do życia w miłości i zgodzie z bliźnimi. Osoby pozostające w stanie grzechu ciężkiego muszą najpierw pojednać się z Bogiem i z Kościołem w sakramencie pokuty. Częste przystępowanie do sakramentu pokuty jest zalecane dla wszystkich wiernych”.
CZYTAJ DALEJ

Co miało zostać przykryte – będzie ujawnione

2025-10-01 07:27

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Ostatnie przesłuchanie Zbigniewa Ziobry pokazuje, jak łatwo polityczny spektakl pożera własnych autorów. Komisja ds. Pegasusa, powołana przez wybrakowany Sejm, co Trybunał Konstytucyjny uznał za niezgodne z Konstytucją, miała być narzędziem rozliczeń i widowiskiem z tezą. Zamiast tego otrzymaliśmy paradoks: były minister, wchodząc spokojnie „z kawą”, narzucił narrację i przesunął ciężar rozmowy na to, co władza wolałaby zostawić w ciszy – na aferę Sławomira Nowaka, wątki Polnordu i rosyjskie tropy.

Gdy komisja próbowała wracać do przygotowanych kwestii, na sali rosła nerwowość, bo to nie świadek, lecz pytający byli pod presją faktów, które nie pasują do politycznej układanki.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję