Reklama

Głos z Torunia

Droga wiary i zaufania

Niedziela toruńska 34/2015, str. 1-3

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Bożena Sztajner/Niedziela

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Radosne, kolorowe i rozśpiewane grupy 37. Pieszej Pielgrzymki Diecezji Toruńskiej 12 sierpnia dotarły na Jasną Górę. Przed Szczytem utrudzonych i szczęśliwych pątników witał bp Józef Szamocki, który dzielił z nimi trud drogi przez cały czas. Ks. Łukasz Skarżyński – kierownik Pieszej Pielgrzymki Diecezji Toruńskiej prezentował poszczególne grupy. W dziesięciu grupach wędrowało 1026 pielgrzymów (635 sióstr i 391 braci), 40 kapłanów, 11 sióstr zakonnych, 3 diakonów, 15 kleryków, 11 obcokrajowców. 38-osobową grupą niepełnosprawnych, w większości na wózkach inwalidzkich, opiekowało się ok. 80 wolontariuszy. 2 pary małżeńskie z grupy zielonej, które poznały się na pielgrzymce, wędrując do Matki, dziękowały Bogu za zawarty wcześniej sakrament małżeństwa. W służbę porządkową było zaangażowanych 66 osób, sanitarną – 43, muzyczną – 80. Najstarszy brat Antoni ma 84 lata, najmłodsza siostra Ania – 1 rok.

Reklama

– W szeregach pielgrzymów panuje ogromna radość – mówi ks. Łukasz Skarżyński. – W tym roku wędrówka była naznaczona upałami. Chwała Panu za to, że wszyscy dotarli na Jasną Górę. Niech Pan będzie uwielbiony w naszym trudzie – podkreśla ksiądz kierownik. – Radość jest ogromna, dlatego że dało się przezwyciężyć słabości fizyczne i skorzystać duchowo. Te duchowe korzyści to przygotowanie do 31. Światowych Dni Młodzieży Kraków 2016. Stąd we wszystkich grupach Biskup Józef głosił katechezy na temat: „Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią”, a ks. Łukasz przybliżył ideę ŚDM i już teraz potwierdza, że w 2016 r. pielgrzymka odbędzie się. Droga to spotkanie z Jezusem, który umacnia sakramentami – Eucharystii oraz pojednania i pokuty. Na trasie owocem przemyślenia własnego życia były spowiedzi, czasem po wielu miesiącach czy nawet latach. Grupa franciszkańska z Brodnicy dwukrotnie adorowała Najświętszy Sakrament w drodze. W grupie zielonej pątnicy odnowili sakrament bierzmowania, małżonkowie – małżeństwa, kapłani wraz z bp. Szamockim – kapłaństwa. Pielgrzymi grupy niebieskiej losowali Słowo Życia – fragment z Pisma Świętego towarzyszący im przez cały dzień. Grupa biała wędrowała w koszulkach z logo ŚDM (dar ks. prał. Daniela Adamowicza – dyrektora Caritas Diecezji Toruńskiej) oraz rozdała mieszkańcom mijanych miejscowości tysiąc lizaków z logo ŚDM. Grupy nowomiejska i lubawska połączyły się z powodu małej liczby pielgrzymów. W tym roku grupa nowomiejsko-lubawska była największa i liczyła ponad 180 osób. To znaczy, że praca duszpasterska w ciągu roku wydała dobre owoce. W tegorocznej pielgrzymce można było zauważyć więcej elementów ewangelizacyjnych, np. na postojach młodzież prezentowała krótkie pantomimy, było wiele radosnego śpiewu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W drodze pątnicy poznali siebie, własne sumienie, własne serce. Trud drogi oddali Bogu i drugiemu człowiekowi jako dar z siebie. Aby u celu wszystko, całe życie wraz z intencjami prywatnymi i wspólnotowymi, złożyć w dłonie Czarnej Madonny z wiarą, że Ona te wszystkie sprawy ofiaruje swojemu Synowi. W tym roku wędrowali w ekstremalnych warunkach. Z powodu upałów grupy wychodziły na szlak wcześniej niż planowano, aby jak najwięcej kilometrów przejść rano.

Ukoronowaniem rekolekcji w drodze była koncelebrowana Msza św. na Szczycie, której przewodniczył i homilię wygłosił bp Józef Szamocki. Ksiądz Biskup mówił do swoich braci i sióstr pielgrzymów o tym, że warto zaufać jak Mojżesz, zaufać jak Apostołowie i pójść za głosem Pana. Na tej górze jasnej, na górze przemienienia, gdzie dokonuje się cud Kany Galilejskiej, gdzie złożone są wszystkie ludzkie nadzieje, gdzie wiara jest umacniana, kaznodzieja powiedział: – Oby Jasna Góra sprawiła jasność naszych serc, byśmy lepiej, z czystym sercem, o co się modliliśmy podczas tej pielgrzymki, umieli dostrzec to, co przed nami, (nie odwracajmy się od tego, co już było), to, co Bóg przygotował dla każdego, dla nas i dla tych, których nieśliśmy w swoich modlitwach i w swoim trudzie. Zachęcił pątników, żeby byli silni wiarą wyniesioną z pielgrzymowania, a także nadzieją i miłością, którymi to miejsce ich nieustannie karmi.

Na zakończenie Biskup Józef posłał młodych od tronu Maryi Jasnogórskiej do Jezusa Miłosiernego. Zaprosił ich do intensywnego duchowego przygotowania i udziału w 31. Światowych Dniach Młodzieży. Ponadto ks. Łukasz Skarżyński zaprosił wszystkich na spotkanie popielgrzymkowe, które odbędzie się 16 września. Tego dnia w ramach spotkania dyrektorów, kierowników pieszych pielgrzymek z całej Polski o godz. 18 Eucharystii będzie przewodniczył bp Andrzej Suski.

2015-08-20 09:22

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Kard. Stanisław Dziwisz wspomina św. Jana Pawła II

[ TEMATY ]

pielgrzymka

Ziemia Święta

Margita Kotas

O umiłowaniu karmelitańskiego szkaplerza i znaczeniu Kalwarii Zebrzydowskiej w życiu Karola Wojtyły mówił kard. Stanisław Dziwisz podczas Mszy św. w karmelitańskim sanktuarium Stella Maris w Hajfie i wieczornej procesji światła w bazylice Zwiastowania Pańskiego w Nazarecie. Emerytowany metropolita krakowski bierze udział w pielgrzymce do Ziemi Świętej, zorganizowanej przez ojców bernardynów w związku z poświęceniem mozaiki Matki Bożej Kalwaryjskiej w Nazarecie.

Kalwaryjska pielgrzymka do Ziemi Świętej rozpoczęła się Mszą św. na Górze Karmel, której przewodniczył kard. Dziwisz. „Pragniemy rozpocząć od tego miejsca, aby zaprosić Matkę Bożą, by towarzyszyła nam na drogach Pana Jezusa” - mówił. Metropolita senior wyraził nadzieję, że wędrówka śladami Zbawiciela pogłębi wiarę i miłość do Jezusa, „którego tu na każdym miejscu będziemy spotykać”.
CZYTAJ DALEJ

Pójść za Chrystusem

2025-09-02 08:23

Niedziela Ogólnopolska 36/2025, str. 22

[ TEMATY ]

homilia

rozważania

Adobe Stock

Doskonale znany tekst dzisiejszej Ewangelii zachęca nas do konfrontacji z naszym podążaniem za Chrystusem. Zastanawiamy się nieraz nad naszą relacją do Boga, wiele możemy już o tym powiedzieć, ale życie nieustannie to weryfikuje i niejako wymusza na nas stanięcie w prawdzie wyrażonej nie tylko słowem, ale nade wszystko czynem. Już nieraz uświadamialiśmy sobie, że wiara i pójście za Chrystusem nie jest życiem usłanym różami, a dziś Jezus mówi nam wprost o drodze, na której trzeba dźwigać codzienny krzyż. I stoi przed nami wiele, na pozór sprzecznych, zachowań, jak choćby nienawiść do ojca, matki, żony, dzieci. Czy może nas ów tekst gorszyć? Myślę, że żadną miarą. Trzeba jednak należycie uporządkować hierarchię wartości w naszym życiu, by wiedzieć, co z czego wynika. Oczywiście, na pierwszym miejscu musi być Bóg. Potem – Jego wola względem naszego życia. To tak jakby z nieco innej strony modlitwa Ojcze nasz..., która przypomina wpierw o uświęceniu Boga, o Jego należytym miejscu w naszym życiu, o naszej otwartości na Jego wolę, a następnie dopiero wyraża prośbę o chleb powszedni, który jest symbolem doczesności. Wszystko musi być budowane na fundamencie, którym jest Bóg. Jeśli chcesz pójść za Chrystusem, musisz to uczynić bezkompromisowo. Stanąć przed nim sam na sam. Bez niczyjego wsparcia, zaplecza i zabezpieczeń. Tylko On i ja. Moje „ja” – ja sam przed Nim jestem nikim, bo wszystko, czym jestem, wynika z mojej relacji do Niego. Tym jest moja „nienawiść” do siebie samego: wyraża się w oddaniu wszystkiego Bogu – tak jak oddanie żony, dzieci, braci czy sióstr. Wszystko zaczyna się od mojej relacji do Niego. Od wzięcia tego wszystkiego jakby od nowa – w postaci krzyża obrazującego wszystko, z czym przychodzi mi żyć na co dzień. Jeśli nie przyjmę tego w duchu wiary, nie jestem uczniem Chrystusa. Cała rzeczywistość mojego ziemskiego pielgrzymowania musi być interpretowana w duchu wiary. Wszystko dzieje się po coś. Wszystko w Bożym planie ma swój sens i ma czemuś służyć. To fundament, o którym pisze dalej ewangelista Łukasz. Twoje życie musi być zaplanowane na współpracę z Bogiem. Zaczynasz budować. A jeśli już, to od początku do końca – mówiąc nieco prostym językiem: na dobre i na złe. Jestem z Nim wtedy, gdy moje życie „układa się”, ale i wtedy, gdy przychodzi moment próby. To jest nie tylko trwałe budowanie fundamentu, ale i zdolność wykończenia budowy. Jeśli w chwili próby porzucam Jezusa, to jestem człowiekiem godnym politowania albo obiektem drwin. Czym jest moja wiara tylko w chwili powodzenia, albo czym jest moja miłość tylko w dobrej, a nie złej doli? Życie nasze pozostaje ciągłym zmaganiem, walką – wygrana pozostaje tylko z Chrystusem.
CZYTAJ DALEJ

„Modlitwa wiernych” za samobójców – Kościół nie może milczeć

2025-09-07 18:44

[ TEMATY ]

Kościół

modlitwa wiernych

za samobójców

Red

W ilu polskich kościołach podczas modlitwy wiernych słyszymy wezwania za tych, którzy odebrali sobie życie? Albo za tych, którzy zmagają się z myślami samobójczymi? Odpowiedź jest łatwa do przewidzenia: w bardzo niewielu.

Niedawno wysłuchałam poruszającego wywiadu Weroniki Kostrzewy z ks. Tomaszem Trzaską, ekspertem od zapobiegania samobójstwom. Kapłan podzielił się wymownym doświadczeniem: na szkoleniu dla księży i sióstr zakonnych zapytał, kto w minionym roku słyszał w kościele modlitwę wiernych za samobójców. Spośród kilkuset osób rękę podniosło zaledwie… pięć. „Za mało modlimy się publicznie za samobójców i ich rodziny” – powiedział ks. Trzaska.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję