Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Z misją w dalekim kraju

W poniedziałek 18 maja o godz. 20 w Ośrodku Duszpasterstwa Akademickiego odbyło się spotkanie szczecińskich studentów z abp. Tomaszem Petą – metropolitą stolicy Kazachstanu, Astany

Niedziela szczecińsko-kamieńska 24/2015, str. 5

[ TEMATY ]

spotkanie

Piotr Słomski

Abp Tomasz Peta z Kazachstanu w trakcie spotkania ze studentami

Abp Tomasz Peta z Kazachstanu w trakcie spotkania
ze studentami

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Arcybiskup Tomasz Peta wyjechał do Kazachstanu w 1990 r. Na początku objął probostwo w Oziornoje, gdzie znajduje się Sanktuarium Matki Bożej Królowej Pokoju. W sierpniu 1999 r. został powołany na stanowisko administratora apostolskiego w Astanie, a następnie w 2001 r. otrzymał sakrę biskupią z rąk papieża Jana Pawła II w Bazylice św. Piotra w Rzymie. W 2003 r. po tym jak Astańska Administratura Apostolska została podniesiona do rangi archidiecezji, Ksiądz Arcybiskup został jej metropolitą.

Spotkanie Arcybiskupa ze studentami cechowało szczególne zaciekawienie młodzieży opowieścią o nieco dla nas egzotycznych terenach. Abp T. Peta był bardzo otwarty na młodych i z chęcią odpowiadał na ich pytania, odznaczając się przy tym dowcipem, czym wywoływał kilka razy salwę śmiechu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Różaniec jak ósmy sakrament

Reklama

Obecnie katolicy w Kazachstanie stanowią 1% ogółu mieszkańców tego, ogromnego, bo dziewięciokrotnie większego powierzchniowo od Polski, ale tylko 17-milionowego kraju. – Tamtejsza wspólnota katolicka – jak mówi Arcybiskup – odznacza się szczególną pobożnością różańcową, nazywając nawet Różaniec ósmym sakramentem. – Różaniec jest ważny na całym świecie – powiedział Ksiądz Arcybiskup – ale w Kazachstanie odegrał szczególną rolę. Przez dziesiątki lat ludzie nie mieli tam kapłanów. Właściwie poza chrztem dzieci nie było dostępu do sakramentów. Pozostawał tylko Różaniec. W tamtym czasie w ZSRR czynne były jedynie dwa kościoły, w Moskwie i Leningradzie. Różaniec musiał więc wszystko zastąpić. Dlatego w Kazachstanie mówi się, że Różaniec jest trochę jak ósmy sakrament. Codziennie przed Mszą św. jest on tam odmawiany. W ogóle Różaniec jest ważny, to w końcu ulubiona modlitwa Jana Pawła II. A już każdy ksiądz bez różańca jest jak policjant bez pałki – stwierdził Arcybiskup.

Szacunek dla duchownych

Abp T. Peta wspominał też, że w Kazachstanie duchowni cieszą się powszechnym szacunkiem.

– Myślę, że bardzo cenna jest tam troska ludzi o księdza. A zwłaszcza było to widoczne tuż po upadku ZSRR, kiedy ksiądz z Polski stanowił swoistą nowość. W Kazachstanie nie ma jakichś przejawów antyklerykalizmu. W Polsce może być z tym różnie.

Cud w Oziornoje

Reklama

W 1936 r. wielu Polaków, którzy zamieszkiwali tereny ówczesnej Ukraińskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej, zostało deportowanych do Kazachstanu w początkowej fazie tzw. operacji polskiej NKWD. Wywożono ich na step. Mieszkali w bardzo ciężkich warunkach. Wielu deportowanych zmarło. W czerwcu 1936 r. polscy przesiedleńcy założyli na miejscu zesłania wioskę nazwaną Oziornoje. W czasie wojny nastąpiła klęska głodu i wtedy miało miejsce takie wydarzenie. Zesłańcy zaczęli gorąco modlić się na różańcu o ocalenie od śmierci głodowej. Nagle 25 marca 1941 r. w święto Zwiastowania NMP – opowiadał Arcybiskup – nastąpiły gwałtowne roztopy śniegu, w wyniku czego wyschnięte jezioro zaczęło napełniać się wodą. Jak się w krótkim czasie okazało, jezioro było pełne ryb. Istnieją różne teorie, skąd te ryby się wzięły, ale można było je wyjmować dosłownie rękami z wody. Ludzie potraktowali to jako znak od Pana Boga i odpowiedź na modlitwę różańcową. Widmo śmierci głodowej zostało oddalone. W 1990 r., kiedy nastała pieriestrojka, wioska Oziornoje otrzymała z Moskwy pozwolenie na budowę kościoła. Powstała parafia pw. Matki Bożej Królowej Pokoju na pamiątkę cudownego zdarzenia z 1941 r. Z czasem to miejsce stało się sanktuarium, celem pielgrzymek – stwierdził Ksiądz Arcybiskup.

Pokojowi muzułmanie

Abp. T. Petę zapytano także o stosunki z przedstawicielami wspólnoty muzułmańskiej. W tym kraju muzułmanie stanowią 70%, a chrześcijanie 24%. Jak wyjaśnił Ksiądz Arcybiskup, relacje są pokojowe, co może być także po części uwarunkowane historycznie – islam, który przybył na te ziemie ostatecznie w XIV wieku, nigdy nie wszedł aż tak głęboko w świadomość – wyjaśniał Ksiądz Arcybiskup. – Kazachowie byli nomadami, koczownikami, nie można było budować meczetów ze względu na fakt ciągłej potrzeby przemieszczania się ze swoimi stadami. I dlatego islam się tak nie zakorzenił. A poza tym w Kazachach trwa pamięć po chrześcijańskiej przeszłości ich rodów. Pierwsi chrześcijanie kazachscy byli przede wszystkim nestorianami, którzy uciekali z Cesarstwa Rzymskiego. W XIII wieku zaś przybywały na tamte tereny misje franciszkańskie, a także innych zakonów. Kazachowie to ludzie pokojowi. Chociaż jakieś próby zaszczepiania islamskiego ekstremizmu występują, to na szczęście, władza zdecydowanie na nie reaguje – wyjaśnił Ksiądz Arcybiskup.

Klimatyczne osobliwości

Reklama

Klimat kazachski jest nad wyraz zróżnicowany. Zimy są długie i mroźne, podobnie jak lata – długie i bardzo upalne. Temperatury w ciągu roku mogą więc osiągać od – 40 do + 40 stopni °C. – Odnośnie klimatu istnieje taka anegdotka – opowiada Arcybiskup: – Mama jednego z księży dzwoni z Polski do syna w Kazachstanie i pyta: „Synku, macie tam, co jeść?”, „Tak, mamo”. „A zimno tam u was?”– pyta dalej mama. „Nie, najwyżej – 5 stopni” – odpowiada syn. „Jak to, bo ja słyszałam, że tam jest – 40...” – stwierdza ze zdziwieniem mama. „Oj, mamo, – 40 to chyba na zewnątrz” – odpowiada ksiądz.

Czuwajcie!

Na zakończenie Ksiądz Arcybiskup powiedział: – Kiedy byłem w waszym wieku, to myślałem, że jak już nie będzie ustroju komunistycznego, to nastanie raj. Okazało się to jednak mrzonką, gdyż po walce z komunizmem przyszła walka o wartości, która będzie zresztą trwała do końca świata. My, katolicy, musimy stawiać na wartości – kończył Hierarcha.

Po spotkaniu abp Tomasz Peta rozdał wszystkim uczestnikom różańce misyjne.

2015-06-11 09:55

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Mim przemówił na Franciszkańskim Spotkaniu Młodych

[ TEMATY ]

spotkanie

franciszkanie

Archiwum ks. Adama Stachowicza

Ireneusz Krosny - znany mim - i Grzegorz Wacław „Dziki” to goście drugiego dnia 26. Franciszkańskiego Spotkania Młodych, które odbywa się w dniach 21-27 lipca 2013 r. w Kalwarii Pacławskiej k. Przemyśla.

Grzegorz Wacław „Dziki” jeden z bohaterów książki „Radykalni” nie opowiadał o swoim nawróceniu, ale pokazywał argumenty „za” i „przeciw”, z jakimi wiąże się wybór chrześcijańskiego życia.
CZYTAJ DALEJ

Jak wyglądał pierwszy dzień podróży Leona XIV do Turcji?

2025-11-27 19:35

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

Vatican Media

Leon XIV w Turcji

Leon XIV w Turcji

Leon XIV rozpoczął dziś swą pierwszą zagraniczną podróż apostolską, obejmującą kolejno: Turcję i Liban. Papieska wizyta w Turcji od 27 do 30 listopada przebiega pod hasłem: „Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest”. Leon XIV przybył tam z okazji 1700. rocznicy Soboru w Nicei (dzisiejszy Iznik), podczas którego położono podwaliny pod chrześcijańskie wyznanie wiary, a także aby uczestniczyć w obchodach prawosławnej uroczystości św. Andrzeja.

O godz. 12.30 czasu lokalnego samolot Airbus 330 włoskich linii lotniczych ITA z papieżem na pokładzie wylądował na międzynarodowym lotnisku Esenboga w Ankarze. Vatican Media
CZYTAJ DALEJ

Papież do katolików: w Turcji jest was mało, nie traćcie nadziei

2025-11-28 08:32

[ TEMATY ]

Leon XIV w Turcji i Libanie

PAP

Sobór Nicejski przypomina nam, że Jezus nie jest postacią z przeszłości, lecz Synem Bożym obecnym pośród nas i prowadzi historię ku przyszłości – powiedział Leon XIV podczas spotkania ze wspólnotą katolicką w Turcji. Jej członkom przypomniał, że wyrastają z wielkiej tradycji chrześcijaństwa i zachęcił ich, by nie zniechęcali się niewielką liczbą wierzących w dzisiejszej Turcji, bo Królestwo Boże wyrasta z tego, co małe. Ufajcie obietnicy Pana i dawajcie świadectwo Ewangelii – apelował Papież.

Dziś rano Leon XIV spotkał się w katolickiej katedrze w Stambule z duchowieństwem i osobami zaangażowanymi w duszpasterstwo. W przemówieniu przypomniał, że również Turcję można uważać za „Ziemię Świętą”, ponieważ to właśnie na tych terenach historia narodu izraelskiego spotyka się z rodzącym się chrześcijaństwem, przenikają się Stary i Nowy Testament, zapisane zostały karty licznych soborów. „Z dumą wspominamy również wielką bizantyjską przeszłość, misyjny zapał Kościoła Konstantynopola i rozprzestrzenianie się chrześcijaństwa na całym Bliskim Wschodzie” – powiedział Leon XIV.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję