Z jednej strony jest jasny obraz kryzysu rodziny na całym świecie. Z drugiej wołanie o pomoc. Te dwie rzeczy są pewne. Na znalezienie lekarstwa musimy jednak jeszcze poczekać – powiedział w Radiu Watykańskim abp Stanisław Gądecki, reprezentujący na Synodzie Episkopat Polski.
„Przykładem podejścia do sprawy kryzysu małżeństwa na całym świecie, rozwodów i nieszczęść, jakie to wszystko niesie dla dzieci, są z jednej strony słowa, że trzeba przychodzić z pomocą samym małżeństwom w ich formacji, co jest zrozumiałe i konieczne. To jest pomoc duszpasterska. Ale trzeba też iść w takim kierunku, żeby przyspieszyć procesy sądowe o unieważnienie małżeństwa czy nawet przenosić je na drogę administracyjną, co wzbudziło krytykę" - mówi metropolita poznański.
Jednocześnie zwrócił uwagę, że rozlegają się też pytania: czy istotnie praktyka, jaka się obecnie tworzy, musi prowadzić do naginania do niej doktryny? Czy to jest właściwa droga pójścia za tym, co bieżąca chwila wymaga? "Stąd też jeden z ojców synodalnych nazwał próby takiego leczenia chorego, czyli stanu małżeństwa i rodziny, lekarstwem, które jest gorsze od choroby. Czyli jako sposób, który nie przyniesie pełniejszego szacunku dla Ewangelii i nie wiadomo też, na ile pomoże samym zainteresowanym, bo w ten sposób można doprowadzić do zbagatelizowania w ogóle sprawy rozwodów” – powiedział Radiu Watykańskiemu gość z Polski.
Dynamika synodu nie przystaje do dynamiki mediów. Synod to wpatrywanie się w złożone realia, podczas gdy media potrzebują wydarzeń, natychmiastowych rozwiązań – uważa kard. Donald Wuerl, arcybiskup Waszyngtonu. Obawia się on negatywnego wpływu mediów na przebieg synodu. Dziennikarze dopiszą na koniec własną historię – przewiduje biskup amerykańskiej stolicy. W cieniu tego medialnego zamieszania pozostaje natomiast najważniejsze wyzwanie tego synodu. Zdaniem kard. Wuerla jest nim nieprzyjazne środowisko, w którym żyją dziś rodziny katolickie.
„Największym wyzwaniem jest prowadzenie życia rodzinnego w kontekście społeczeństwa, które nie podziela naszej wizji rodziny i nie ma doświadczenia chrześcijańskiego życia rodzinnego – powiedział Radiu Watykańskiemu kard. Wuerl. – Jest to bowiem świat zsekularyzowany, w którym nie ma miejsca dla Boga. Nie liczą się w nim żadne normy życiowe, a jedynie własne zachcianki. W takim świecie wyrastają indywidualiści, ludzie skoncentrowani wyłącznie na sobie. Nie ma w nim tego, co jest niezbędne dla zdrowego małżeństwa i rodziny. Tym się powinniśmy zająć w pierwszym rzędzie. Zobaczyć, w jakim kontekście żyją dziś katolickie rodziny. Jest to kontekst społeczeństwa, które odrzuca wszystko, co jeszcze przed 50 laty było oczywiste niemal dla wszystkich”.
Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.
Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
Wydział ds. wojskowych Prokuratury Okręgowej w Olsztynie przy wsparciu policji i żandarmerii wojskowej prowadzi czynności na polu pod Korszami w woj. warmińsko-mazurskim. Właściciel pola odkrył na podmokłym terenie drona, prawdopodobnie jest to ostatni z poszukiwanych dronów, które w nocy z 9 na 10 września wleciały do Polski – poinformowała PAP policja i prokuratura.
Rzecznik prasowy Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie Tomasz Markowski poinformował PAP, że drona odnalazł w sobotę ok. godz. 14 właściciel pola. – Znajdował się on ok. 50 m od zabudowań właścicieli terenu – dodał Markowski. Gospodarz natychmiast poinformował służby.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.