Reklama

Kościół

Pielgrzymi nadziei – prawnicy przybyli do Rzymu

W trwającym Roku Jubileuszowym także środowisko prawnicze przybyło do Watykanu, aby przeżyć swoją pielgrzymkę wiary. Jak podkreśla bp Janusz Stepnowski, nie chodzi tylko o utwierdzenie w zawodowej tożsamości, lecz o głębokie duchowe przeżycie i odnalezienie nadziei w wartościach, które prawo powinno chronić.

2025-09-19 08:58

[ TEMATY ]

Watykan

prawnicy

pielgrzymi z Polski

Vatican Media

bp Janusz Stepnowski

bp Janusz Stepnowski

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jubileusz wiary i prawa

Pielgrzymka pracowników wymiaru sprawiedliwości do Rzymu będzie miała swój punkt kulminacyjny w sobotę, 20 września. Pielgrzymi o godz. 12.00 spotkają się z Papieżem Leonem XIV. Wcześniej będą przechodzić przez Drzwi Święte w Bazylice św. Piotra.

Bp Janusz Stepnowski, delegat Konferencji Episkopatu Polski ds. duszpasterstwa prawników, w rozmowie z mediami watykańskimi przypomniał: „Wiele osób wśród prawników to osoby wierzące i też potrzebują, aby w tym szczególnym roku - Roku Jubileuszowym, być tutaj i przejść przez Drzwi Święte i uczestniczyć w Eucharystii”.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Pielgrzymi z Polski w czwartek, 18 września uczestniczyli we Mszy św. przy grobie św. Jana Pawła II, co dla Polaków - jak zaznacza biskup - ma ogromne znaczenie duchowe.

Prawnik - człowiek sumienia i wartości

Powszechnie prawnicy postrzegani są jako osoby twardo stąpające po ziemi, kierujące się literą prawa. Jednak pielgrzymka jubileuszowa pokazuje, że za tym zawodem stoi również duchowość, odpowiedzialność i sumienie. Jak wskazał bp Stepnowski: „Prawnik, oprócz tego, że jest profesjonalistą, jest też osobą wierzącą i te decyzje, które podejmuje, stara się też utrzymać w ramach wiary”.

To duchowe zakorzenienie jest potrzebne nie tylko jednostkom, ale całym społeczeństwom. „Potrzebujemy wszyscy prawa, które jest respektowane (...). Prawo daje pewne gwarancje, przewidywalność, system wartości - fundament dla całego państwa” - dodał hierarcha.

Nadzieja dla społeczeństwa, odpowiedzialność dla zawodów

Reklama

Pielgrzymka prawników wpisuje się w większy kontekst odnowy społecznej i duchowej. Rok Jubileuszowy to czas, w którym wiele grup zawodowych - nie tylko pracownicy wymiaru sprawiedliwości - odnawia swoją misję. Dla prawników oznacza to konfrontację z pytaniem: czy prawo, które stosujemy, rzeczywiście służy człowiekowi?

Bp Stepnowski podkreślił, że „prawo nie może być tylko narzędziem technicznym - musi być zakorzenione w wartościach i służyć dobru wspólnemu”.

Z Rzymu do Łomży - jubileusz diecezji

Po jubileuszowych uroczystościach w Rzymie, bp Stepnowski zaprasza także do udziału w jubileuszu diecezji łomżyńskiej, która świętuje swoje 100-lecie. Uroczystości odbędą się 25 października w Katedrze w Łomży. „Zapraszamy na Eucharystię do katedry w Łomży na godzinę 10:00. Głównym celebransem będzie i homilię wygłosi nuncjusz apostolski w Polsce” - dodał bp Stepnowski.

Obecnie wizerunek Matki Bożej Pięknej Miłości - koronowany przez św. Jana Pawła II - kończy swoją jubileuszową pielgrzymkę po parafiach diecezji, co jest symbolicznym domknięciem czasu refleksji, wdzięczności i duchowej odnowy.

Oceń: +4 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Watykan: ogłoszono temat Światowego Dnia Pokoju 2026

[ TEMATY ]

Watykan

Światowy Dzień Pokoju

temat

Vatican Media

Papież Leon XIV

Papież Leon XIV

W Watykanie ogłoszono dziś temat Światowego Dnia Pokoju, obchodzonego 1 stycznia 2026 roku. Brzmi on: „Pokój z wami wszystkimi: ku pokojowi «nieuzbrojonemu i rozbrajającemu»”. Taki też będzie temat tradycyjnego orędzia papieskiego, publikowanego z tej okazji, które po raz pierwszy przygotuje papież Leon XIV.

Temat ten wzywa do odrzucenia logiki przemocy i wojny, aby przyjąć prawdziwy pokój, oparty na miłości i sprawiedliwości. Powinien on być nieuzbrojony, to znaczy nie zbudowany na lęku, zagrożeniu lub zbrojeniach, i rozbrajający, gdyż zdolny do rozwiązywania konfliktów, otwarcia serc oraz rodzenia zaufania, empatii i nadziei. Nie wystarczy wzywać do pokoju, trzeba wcielać go w stylu życia, który odrzuca wszelką formę przemocy, widoczną lub strukturalną.
CZYTAJ DALEJ

Wincenty, czyli tam i z powrotem

Czy można zapanować nad wstydem? Podobno jeśli mocno wbije się paznokcie w kciuk, to czerwona twarz wraca do normy. Ale od środka wstyd dalej pali, choć może na zewnątrz już tak bardzo tego nie widać. Jeśli ktoś się wstydzi, że zachował się jak świnia, to w sumie dobrze, bo jest szansa, że tak łatwo tego nie powtórzy. Tylko że ludzkość tak jakoś coraz mniej się wstydzi rzeczy złych.

Ludzie wstydzą się: biedy, pochodzenia, wiary, wyglądu, wagi… I nie jest to wcale wynalazek dzisiejszych napompowanych, szpanujących i wyzwolonych czasów. Takie samo zażenowanie czuł pewien Wincenty, żyjący we Francji na przełomie XVI i XVII wieku. Urodził się w zapadłej wsi, dzieciństwo kojarzyło mu się ze świniakami, biedą, pięciorgiem rodzeństwa i matką - służącą. Chciał się z tego wyrwać. Więc wymyślił sobie, że zostanie księdzem. Serio. Nie szukał w tym wszystkim specjalnie Boga. Miał tylko dość biedy. Rodzice dali mu, co mogli, ale szału nie było, więc chłopak dorabiał korepetycjami, jednocześnie z całych sił próbując ukryć swoje pochodzenie. Dlatego, kiedy ojciec przyszedł go odwiedzić w szkole, Wincenty nie chciał z nim rozmawiać. Sumienie wyrzucało mu to potem do późnej starości.
CZYTAJ DALEJ

bp P. Kleszcz: Wola Boża to dobro, które nas spotyka

2025-09-27 11:10

[ TEMATY ]

archidiecezja łódzka

ks. Paweł Kłys

40. Piesza Pielgrzymka z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej

40. Piesza Pielgrzymka z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej

Blisko 200 wiernych wzięło udział w jubileuszowej - 40. Pieszej Pielgrzymce z Tomaszowa Mazowieckiego do Sanktuarium Świętej Rodziny w Studziannej. Mszy świętej inaugurującej pielgrzymkę przewodniczył biskup pomocniczy archidiecezji łódzkiej, bp Piotr Kleszcz, a przewodnikiem na szlaku jest proboszcz tomaszowskiej parafii księży filipinów, ks. Grzegorz Chirk.

W homilii bp Kleszcz przypomniał, że w życiu człowieka pojawiają się drogi „bez map” – znamy ich cel, ale nie wiemy, co nas spotka w drodze. – Są w naszym życiu dwie rzeczywistości, których czasem nie rozumiemy: wola Boża i dopust Boży. Wola Boża to dobro, które nas spotyka, ale zdarzają się też sytuacje trudne, których Bóg nie chce, ale na nie dopuszcza, by ostatecznie mogło z nich wyniknąć dobro – podkreślił hierarcha.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję