Reklama

Niedziela Świdnicka

Wałbrzych. Hołd bohaterom Solidarności

Czterdzieści pięć lat po podpisaniu Porozumienia Wałbrzyskiego miasto oddało hołd bohaterom, przypominając, że Solidarność to wciąż żywe zobowiązanie wobec przyszłych pokoleń.

[ TEMATY ]

Wałbrzych

Solidarność

ks. Tadeusz Faryś

Roman Janiszek

Od lewej: Jerzy Langer, Kazimierz Wrzosek, Józef Zalas, ks. kan. Tadeusz Faryś

Od lewej: Jerzy Langer, Kazimierz Wrzosek, Józef Zalas, ks. kan. Tadeusz Faryś

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Rocznica podpisania Porozumienia Wałbrzyskiego była okazją do przypomnienia, że Solidarność nie jest tylko kartą historii, lecz wciąż żywym przesłaniem dla współczesnych.

Obchody 2 września rozpoczęły się od złożenia kwiatów pod tablicami na Szybie „Julia” i Szybie „Chwalibóg”. Tam, gdzie w sierpniu 1980 roku rozpoczął się górniczy protest, przypomniano nazwiska tych, którzy jak mówił jeden z uczestników, są jak perły, które toczą się przed nami, ale które podejmujemy i chcemy pamiętać.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Następnie w Starej Kopalni odbyła się część oficjalna. Wręczono medale i pamiątkowe książki przygotowane przez IPN, a głos zabierali przedstawiciele władz państwowych, samorządowych, związkowych i duchowieństwa. Szczególną uwagę przyciągnęło przemówienie ks. kan. Tadeusza Farysia, dawnego kapelana „Solidarności”.

– Uroczystość ta przypomina narodziny w Solidarności i w konsekwencji Niezależnego, Samorządnego Związku Zawodowego. To jeden z dwóch filarów naszej odzyskanej wolności i niepodległości – obok pontyfikatu Jana Pawła II. Niby wiemy o tym, a tyle to ma wybrzmiewać w naszej pracy, w naszym przekazie – podkreślił ks. Faryś.

Reklama

Wspomniał także o pierwszym górniczym strajku w Polsce, rozpoczętym właśnie w Wałbrzychu, w obronie Anny Walentynowicz: – Protest w kopalni Thorez, zapoczątkowany na szybie Chwalibóg, był pierwszym strajkiem górników węgla kamiennego w Polsce. Porwał wszystkich braci górników i całe miasto, które przyłączyło się do solidarności z jedną suwnicową, w której każdy mieścił swój ból.

Na koniec swojego wystąpienia duchowny przywołał modlitwę do św. Barbary, patronki górników, jak mówił, strażniczki podziemnych drukarzy i towarzyszki żołnierzy podziemia. Modlitwa, którą poprowadził, miała wymiar symbolicznego łącznika między przeszłością a teraźniejszością.

Wieczorem uczestnicy obchodów zgromadzili się w Kolegiacie Matki Bożej Bolesnej i św. Aniołów Stróżów na Mszy świętej, której przewodniczył ks. kan. Wiesław Rusin. W koncelebrze wzięli udział m.in. ks. płk Jerzy Rząsowski i ks. Mirosław Benedyk. Świątynia wypełniła się pocztami sztandarowymi „Solidarności” oraz wiernymi, którzy przyszli pomodlić się za bohaterów tamtych dni. – Dziedzictwo Solidarności to nie tylko zapis w historii, ale żywe świadectwo odwagi, dialogu i troski o dobro wspólne – przypomniano podczas liturgii.

Rocznicowe uroczystości zakończyły się modlitwą i hołdem dla tych, którzy 45 lat temu w Wałbrzychu dali początek dziełu zmieniającemu oblicze Polski.

Roman Janiszek

Roman Janiszek

Roman Janiszek

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

ks. Mirosław Benedyk/Niedziela

2025-09-03 21:47

Oceń: +2 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świdnica. Oddali cześć powstańcom warszawskim

[ TEMATY ]

Świdnica

Wałbrzych

Powstanie Warszawskie

ks. Tomasz Zając

ks. Tadeusz Faryś

Tadeusz Grabowski

Ireneusz Zyska

ks. Mirosław Benedyk

Swoją obecnością spotkanie w Świdnicy zaszczycił uczestnik tamtych wydarzeń, żołnierz wyklęty mjr Mieczysław Łuszczyński

Swoją obecnością spotkanie w Świdnicy zaszczycił uczestnik tamtych wydarzeń, żołnierz wyklęty mjr Mieczysław Łuszczyński

Świdnickie Stowarzyszenie Patriotyczne oraz Związki Kombatanckie i Żołnierskie wraz z licznie przybyłymi mieszkańcami miasta uczcili 78. Rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego.

- Chcemy dziś przypomnieć sobie historię tamtych dni, w jaki sposób nasi bracia walczyli oto, byśmy my mogli stać tutaj - mówił do zgromadzonych na Rynku Tadeusz Grabowski – prezes Świdnickiego Stowarzyszenia Patriotycznego. Z kolei minister Ireneusz Zyska przypominając słowa Marszałka Józefa Piłsudskiego, że w życiu bywają rzeczy ważniejsze niż samo życie, przekonywał, że gdyby nie ten wielki zryw 1944 roku, który niektórzy ludzie potępiają, mówią, że zginęło niepotrzebnie wielu młodych ludzi, którzy mogli budować Polskę po wojnie, to jest przekonany, że dzisiaj nie było by Polski, nie było by nas, umocnionych i wychowanych na tym fundamencie ich ofiary. Na zakończenie wspólną modlitwę za poległych poprowadził ks. kan. Tadeusz Faryś.
CZYTAJ DALEJ

W jaki sposób rozumie się koniec świata?

2025-11-13 10:48

[ TEMATY ]

rozważania

O. prof. Zdzisław Kijas

Adobe Stock

Pod koniec roku liturgicznego czytania mszalne przygotowują nas na to, co jest naturalnym kresem każdego z nas, pielgrzymów na ziemi, czyli na przejście z tego świata do – jak mówi wiara – nowego życia. Powrót Chrystusa jest ważny, bo niesprawiedliwości na ziemi jest wiele.

Gdy niektórzy mówili o świątyni, że jest przyozdobiona pięknymi kamieniami i darami, Jezus powiedział: «Przyjdzie czas, kiedy z tego, na co patrzycie, nie zostanie kamień na kamieniu, który by nie był zwalony». Zapytali Go: «Nauczycielu, kiedy to nastąpi? I jaki będzie znak, gdy to się dziać zacznie?» Jezus odpowiedział: «Strzeżcie się, żeby was nie zwiedziono. Wielu bowiem przyjdzie pod moim imieniem i będą mówić: „To ja jestem” oraz: „Nadszedł czas”. Nie podążajcie za nimi! I nie trwóżcie się, gdy posłyszycie o wojnach i przewrotach. To najpierw „musi się stać”, ale nie zaraz nastąpi koniec». Wtedy mówił do nich: «„Powstanie naród przeciw narodowi” i królestwo przeciw królestwu. Wystąpią silne trzęsienia ziemi, a miejscami głód i zaraza; ukażą się straszne zjawiska i wielkie znaki na niebie. Lecz przed tym wszystkim podniosą na was ręce i będą was prześladować. Wydadzą was do synagog i do więzień oraz z powodu mojego imienia wlec was będą przed królów i namiestników. Będzie to dla was sposobność do składania świadectwa. Postanówcie sobie w sercu nie obmyślać naprzód swej obrony. Ja bowiem dam wam wymowę i mądrość, której żaden z waszych prześladowców nie będzie mógł się oprzeć ani sprzeciwić. A wydawać was będą nawet rodzice i bracia, krewni i przyjaciele i niektórych z was o śmierć przyprawią. I z powodu mojego imienia będziecie w nienawiści u wszystkich. Ale włos z głowy wam nie spadnie. Przez swoją wytrwałość ocalicie wasze życie».
CZYTAJ DALEJ

Muzeum Auschwitz apeluje o przekazywanie wszelkich pamiątek poobozowych

2025-11-16 15:59

[ TEMATY ]

muzeum

Muzeum Auschwitz

Agata Kowalska

Nieustannie apelujemy o przekazywanie do Muzeum Auschwitz wszelkich poobozowych pamiątek – powiedział w niedzielę PAP rzecznik placówki Bartosz Bartyzel. Słowa te padły w reakcji na informacje o planowanej w Niemczech aukcji przedmiotów z okresu terroru niemieckiego podczas II wojny światowej.

- Każdy przedmiot i dokument ma dla nas olbrzymie znaczenie i powinien znaleźć swoje miejsce w zbiorach i archiwum muzeum. Tutaj będą chronione, konserwowane, badane i eksponowane. Tu jest ich miejsce. Dlatego nieustannie apelujemy o przekazywanie do muzeum wszelkich poobozowych pamiątek – oświadczył Bartyzel.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję