O jego śmierci w wieku 88 lat, poprzedzonej długą walką z rakiem trzustki, poinformowano w środę w nocy na jego oficjalnych kontach w portalach społecznościowych. W swoim ostatnim nagraniu opowiadał o chorobie i prosił o modlitwę.
Caprio był przez cztery dekady sędzią w rodzinnym mieście Providence, stolicy stanu Rhode Island na północnym wschodzie USA. Sławę zyskał sposobem prowadzenia rozpraw – z uśmiechem, empatią i współczuciem. Z tego względu w mediach i internecie zaczęto go określać „najmilszym sędzią na świecie”.
Nagrania z jego rozpraw, publikowane w programie „Caught in Providence”, obiegły sieci społecznościowe i zostały wyświetlone ponad miliard razy. Na Instagramie jego konto ma 3,4 mln obserwatorów.
Nie żyje amerykański Sędzia Frank Caprio, którego postawa, ludzkie podejście do człowieka powinno być wzorem dla polskich sędziów. Niestety sędziów o tak ludzkiej twarzy, życzliwych, empatycznych, szanujących ludzi tak, jak Pan Sędzia Caprio mamy w Polsce "jak na lekarstwo". pic.twitter.com/siYXJqq4Mw
— Szczyty Alienacji Rodzicielskiej (@SzczytyAR) August 21, 2025
Pomóż w rozwoju naszego portalu