Reklama

Sanktuaria

Pośredniczka Łask Wszelkich w Mieronicach

Kościół w Mieronicach słynie z przepięknej polichromii i otoczonego kultem obrazu Matki Bożej Pośredniczki Łask Wszelkich

Niedziela kielecka 44/2014, str. 4-5

[ TEMATY ]

sanktuarium

TD

Kościół pw. św. Jakuba w Mieronicach

Kościół pw. św. Jakuba w Mieronicach

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Parafia św. Jakuba w Mieronicach powstała prawdopodobnie w XIII wieku. Długosz podaje, że drewniany kościół z murowanym prezbiterium stał w Mieronicach „od niepamiętnych czasów”. Mieronice przy pierwszym kontakcie zaskakują arcyciekawym prezbiterium z przepiękną polichromią, słyną także z kultu maryjnego, który ukształtował się z racji obecności obrazu Matki Bożej Mieronickiej z Dzieciątkiem, datowanego na koniec XVI wieku. 31 maja 2008 r. powrócono do historycznego odpustu Matki Bożej Pośredniczki Łask Wszelkich, nadanego przez Piusa XII w 1939 r.

Perła późnego romanizmu

Prezbiterium kościoła św. Jakuba Starszego zbudowane z czerwonej cegły, jest datowane na drugą poł. XII wieku. Nawa, pierwotnie drewniana, w formie murowanej powstała zapewne w XV lub w XVI wieku. Ze źródeł wiemy, że w 1326 r. Wilhelm z Mieronic, pleban, płacił świętopietrze, a w 1439 r. Mikołaj Miroński (Mieroński) i Piotr Rosznicki, właściciele Mieronic, rozbudowali kościół. Ok. 1570 r. był on używany jako zbór kalwiński. W XVI wieku dobudowano zakrystię. Na początku XX wieku – kaplicę.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Gotyckie prezbiterium posiada oryginalną średniowieczną polichromię (ok. 1360 r.). Są tam wyobrażone sceny ewangeliczne, m.in. pojmanie Chrystusa, Panny mądre i głupie, Ukrzyżowanie, Narodzenie, Pokłon pasterzy. W nawie – polichromia renesansowa, z ciekawym zarysem postaci św. Jakuba, z laską w ręce.

Matka Boża Mieronicka

Reklama

W kościele znajduje się także słynący łaskami wizerunek Matki Bożej Mieronickiej z Dzieciątkiem, datowany na koniec XVI wieku lub na początek XVII wieku. Maryja wyobrażona jest w półpostaci, na lewej ręce trzyma małego Jezusa, prawą błogosławi. Dzieciątko w lewej ręce ma jabłko królewskie, prawą wznosi w geście błogosławieństwa. Głowę Madonny otacza wieniec z trzynastu gwiazd. Wizerunki obu postaci wieńczą korony z krzyżykami.

Obraz odnawiano w 1937 r. w Krakowie. Jest pomniejszoną kopią obrazu czczonego w kościele Najświętszej Maryi Panny Śnieżnej w Rzymie. Słynący łaskami obraz mieronicki był koronowany przez bp. Franciszka Sonika 23 maja 1937 r.

Huragan

Najstarsi parafianie, choć już coraz mniej liczni, pamiętają, jak wielkie uroczystości towarzyszyły koronacji i sprowadzeniu obrazu ponownie do Mieronic. Najpierw obraz dotarł pociągiem do Klimontowa, potem – z towarzyszeniem licznie zgromadzonego duchowieństwa, wszystkich stanów, przedstawicieli władz, przy dźwiękach orkiestry i w asyście konnej kawalkady, był procesjonalnie niesiony do kaplicy w Krężołach (z 1917 r.). Tam bp Sonik nałożył korony. Następnie celebra przeniosła się na ołtarz polowy na cmentarzu parafialnym (zapewne z racji niewielkiej powierzchni kościoła w Mieronicach). Uroczystość w kanonadzie grzmotów i błyskawic, zapowiadających nadchodzącą nawałnicę, trwała kilka godzin. 802 osoby otrzymały sakrament bierzmowania. Dopiero podczas przenoszenia wizerunku do kościoła nastąpiła wielka ulewa, burza i huragan, który zniszczył drzewa i zabudowania.

Potężna burza z gradobiciem oszczędziła jednak procesję. Wydarzenie to, uznawane za niezwyczajne, uwieczniono m.in. na feretronie. Jak opowiadano, pomimo nagłego załamania pogody, nikt nie zachorował.

Reklama

W kronice parafialnej odnotowano po tych wydarzeniach wzrost pobożności maryjnej. Zachowały się słowa pieśni, które śpiewano przed ołtarzem Matki Bożej, na rozpoczęcie i zakończenie Mszy św.: „Witaj Mieronicka, Matko Jedyna/uproś nam łaskę u swego Syna/. Witaj, ach witaj, Niepokalana./Witaj, ach witaj, Matko kochana (...)”.

Dzisiaj przy obrazie umieszczone są wota: korale ryngrafy, serca. – Ostatnie z wotów zostało ofiarowane bodaj dwa lata temu – mówi ks. proboszcz Jerzy Siemiński. Jego zdaniem, kult maryjny ma wymiar lokalny, choć nadal wiele osób modli się przed obrazem. Umocnieniu kultu służy niedawno przywrócony odpust Matki Bożej Pośredniczki Łask, nadany przez Stolicę Apostolską tuż przed II wojną światową, staraniem ówczesnego proboszcza ks. Tomasza Wasika, i przez lata solennie obchodzony. Podczas II wojny światowej przed mieronickim wizerunkiem odbywały się nabożeństwa patriotyczne. Zapewne realia PRL, gdy w latach 50. władze zakazały pielgrzymek i procesji z sąsiednich parafii, wpłynęły na zapomnienie wyjątkowości lokalnego odpustu, przywróconego formalnie 6 lat temu.

Majowy odpust powrócił

W posiadaniu parafii jest dokument z 23 maja 1939 r., potwierdzający nadanie przez Piusa XII specjalnego odpustu Matki Bożej Pośredniczki Łask Wszelkich. Do obchodów tego historycznego odpustu powrócono 31 maja 2008 r., a uroczystości przewodniczył pochodzący z parafii ks. prał. Marian Haczyk, dziekan i proboszcz w Sędziszowie.

Reklama

Do tego wydarzenia przygotowała wiernych modlitwa, szczególnie ta rodzinna, podczas peregrynacji kopii obrazu Matki Bożej Mieronickiej, która miała miejsce w l. 2001-2002. Peregrynację poprzedziła renowacja misji parafialnych – prowadził je ks. prał. Andrzej Kaszycki, kanclerz kieleckiej Kurii. Z kolei 23 maja 2007 r. bp Marian Florczyk w 70. rocznicę koronacji obrazu poświęcił odnowiony ołtarz i wizerunek Matki Bożej Mieronickiej. Rozdawano wówczas pamiątkowe obrazki z mieronickim wizerunkiem, z tekstem inspirowanym modlitwą św. Bernarda i prośbą o wstawiennictwo: „Matko Boża Mieronicka – módl się za nami”.

Anna Haczyk, dyrektor Szkoły Podstawowej w Brześciu (parafia Mieronice) uważa, że starsze i średnie pokolenie „wrosło w tradycję czci dla obrazu”, z młodszym jest nieco gorzej. – Przyznać trzeba, że nabożeństwa maryjne, np. majowe i Różaniec, są u nas nadal bardzo popularne. Choć wystawienie Najświętszego Sakramentu jest zawsze w ołtarzu głównym, to potem każdy uklęknie przed Matką Bożą – opowiada Anna Haczyk.

Modlitwa przed obrazem

W kaplicy Matki Bożej Mieronickiej pamięć o tych, którzy modlili się przed Jej wizerunkiem, trwa w epitafiach. Na jednej z tablic epitafijnych czytamy: „4.IV.1667 r. przed cudownym obrazem MB Mieronickiej odbyły się zaślubiny Anny Remiszewskiej-Łąckiej i Jana Chryzostoma Paska”.

Obydwoje z pewnością także i po ślubie wiele razy modlili się w tym kościele, gdyż mieszkali w Olszówce, należącej do mieronickiej parafii. To właśnie tam J. Ch. Pasek miał słynną, uwiecznioną w „Pamiętnikach” wydrę, która łowiła dla niego ryby.

Reklama

Jak doszło do ślubu w Mieronicach? Tak blisko sto lat temu pisał o tym kronikarz regionu, ks. Jan Wiśniewski: „Pasek z wujem swym p. Wojciechem Chociwskim pojechał w dniu Najświętszej Maryi Panny do Mieronic na Mszę św. Zażywszy nabożeństwa u obrazu cudownego N. Panny, obaj pojechali do Olszówki. Z miejsca się rozochocił do pięknej (nie przypuszczał, że do 46-letniej wdówki), posłał tedy po muzykę do Wodzisławia, a po tańcu oświadczył się wdowie i po paru dniach w niedzielę wziął z nią ślub w kościele w Mieronicach”.

Pasek dzięki małżeństwu w 1667 r. z Anną – bogatą wdową z sześciorgiem dzieci, osiadł na dłuższy czas na ziemi świętokrzyskiej. Jego żona posiadała wieś Smogorzów, niedaleko Buska-Zdroju oraz dzierżawiła dwie wsie na terenie ziemi świętokrzyskiej. Po ślubie przez kilka lat mieszkali we wsi koło Pińczowa, w Skrzypiowie, a następnie przenieśli się do Olszówki. To w tej wsi miał Pasek oswojoną wydrę, której przymioty i sława szeroko były znane w Rzeczypospolitej. Pasek zmarł ok. 1701 r., a jego dzieło należy dziś do kanonu literatury polskiej.

Z drugiej tablicy pamiątkowej (podobnie jak poprzedniej ufundowanej przez Towarzystwo Przyjaciół Wodzisławia), dowiadujemy się, że w Mieronicach urodził się w 1808 r. i został ochrzczony w tym kościele Kajetan Wincenty Kielisiński, grafik, rysownik, bibliotekarz, uczestnik powstania listopadowego i wielkopolskiego w 1848 r.

Był synem oficjalisty w majątku Lanckorońskich. Ukończył gimnazjum w Pińczowie, a następnie studiował sztuki piękne na Uniwersytecie Warszawskim, był uczniem Jana Feliksa Piwarskiego. Przyjaźnił się z poetami Wincentym Polem i Sewerynem Goszczyńskim. Zatrudniony przez hrabiego Tytusa Działyńskiego, zajmował się porządkowaniem zbiorów biblioteki w Kórniku pod Poznaniem, projektował także przebudowę kórnickiego zamku.

Mieronice mają wyjątkowy kościół, ciekawą historię i bogatą tradycję maryjnego kultu. To miejsce godne polecenia – dla indywidulanej pielgrzymki, dla poznania architektury, której nie powstydziłyby się duże miasta i ośrodki pielgrzymkowe.

2014-10-30 10:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Sanktuarium na Górce

Niedziela Ogólnopolska 28/2013, str. 22-23

[ TEMATY ]

sanktuarium

Archiwum Edycji Bielsko-Żywieckiej

Sanktuarium Matki Bożej Wspomożycielki i Królowej Beskidów w Szczyrku oprócz nazwy oficjalnej ma też dwie nazwy nieoficjalne, ale często używane: „Górka” i „Góra Błogosławieństw”

Pierwszą nazwę sanktuarium w Szczyrku zawdzięcza pięknemu usytuowaniu „na Górce”, na południowym stoku Magury, na wysokości 670 m n.p.m. Drugą - aktywności pracujących tu salezjanów, regularnie błogosławiących małżeństwa, brzemienne matki, dzieci, chorych i uzależnionych.
CZYTAJ DALEJ

Katolicy i prawosławni świętują w jednym terminie. Dzieje się tak tylko raz na jakiś czas

2025-04-13 09:28

[ TEMATY ]

katolicy

Niedziela Palmowa

święta wielkanocne

Prawosławni

Ks. Paweł Kłys

Prawosławna Jutrznia w cerkwi

Prawosławna Jutrznia w cerkwi

Prawosławni i wierni innych obrządków wschodnich obchodzą w niedzielę Święto Wjazdu Pańskiego do Jerozolimy, czyli Niedzielę Palmową. W tym roku Święta Wielkanocne wypadają u nich w tym samym terminie, co u katolików. Dzieje się tak jednak tylko raz na jakiś czas.

Niedziela Palmowa, w tradycji wschodniosłowiańskiej zwana również wierzbową, to jedno z dwunastu najważniejszych świąt w prawosławnym kalendarzu liturgicznym. Zgodnie ze wschodnią tradycją, pierwsze nabożeństwa ze święceniem palm odprawiane były w cerkwiach już w sobotę wieczorem.
CZYTAJ DALEJ

Nabożeństwo na zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny

2025-04-14 08:38

[ TEMATY ]

nowenna

Nowenna za Ojczyznę

Mat.prasowy

Już we wtorek, 15 kwietnia uroczyste zakończenie Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny, a 27 kwietnia – zawierzenie Polski i świata Bożemu Miłosierdziu.

W Wielki Wtorek decyzją ks. bpa Krzysztofa Włodarczyka w bydgoskiej Katedrze będzie miało miejsce uroczyste zakończenie trwającej od 11 lutego Wielkiej Nowenny w intencji Ojczyzny „Polska na Skale”. Nowenna jest inicjatywą wszystkich ludzi dobrej woli, w tym kapłanów, wiernych świeckich, wiernych z wspólnot katolickich, którym na sercu leży dobro Ojczyzny. Codziennie przez 9 tygodni rzesze Polaków w kraju i za granicą, prosząc o Boże Miłosierdzie i Boską interwencję dla Polski, odmawia jedną część Różańca św, Koronkę do Miłosierdzia Bożego i modlitwę za Ojczyznę. Wg statystyk, dołączenie do Nowenny zgłosiło przez stronę polskanaskale.pl prawie 11300 osób, 177 duchownych, ponad 400 parafii i klasztorów oraz prawie 300 wspólnot modlitewnych. Wiemy, że wiele osób modli się nie zgłaszając poprzez Internet swojego udziału w tym nabożeństwie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję