Pewnie już nie jesteśmy w stanie zliczyć świętych dróg, które prowadzą ze wszystkich stron Polski i z wielu zakątków świata ku Jasnej Górze. Pielgrzymie szlaki zagęszczają się co roku szczególnie w sierpniu. Polacy są narodem pielgrzymującym. Nasz fenomen pielgrzymkowy zadziwia pod wieloma względami i ma wielorakie odniesienia. Abp Wacław Depo, przemawiając w Kaplicy Cudownego Obrazu Matki Bożej w godzinie Apelu Jasnogórskiego 6 sierpnia br., w dniu wyjścia Warszawskiej Pielgrzymki Pieszej, zauważył, że „stolica idzie do stolicy, aby zaświadczyć, skąd jest siła do odbudowania miasta skazanego kiedyś na unicestwienie, na śmierć”. O bohaterach tamtych wydarzeń z 1944 r., w związku z 70. rocznicą wybuchu Powstania Warszawskiego, pamiętają w swoich intencjach pielgrzymi idący ze stolicy państwowej z Warszawy do stolicy duchowej Częstochowy. Modlą się też o rychłą beatyfikację sługi Bożego Stefana Kardynała Wyszyńskiego. Czas pielgrzymowania to szczególna szansa uświęcenia. To jednocześnie przypomnienie, że życie człowieka tu, na ziemi, jest pielgrzymowaniem ku wieczności. W pielgrzymce, tak jak w świątyni, prowadzony jest dialog codzienności z wiecznością, a modlitwa to dla pielgrzyma pasterska laska, na której może się wspierać.
Reklama
Tegoroczny pielgrzymi szlak przemierzył już Orzech słynny duszpasterz akademicki z Wrocławia, ks. Stanisław Orzechowski, który właśnie obchodzi 50-lecie kapłaństwa. Pielgrzymka stała się najlepszą okazją do świętowania tego jubileuszu. Uroczystości odbyły się na Przeprośnej Górce, już blisko Częstochowy, podczas 34. Pieszej Pielgrzymki Wrocławskiej. Z tej okazji „Niedziela” zrobiła niespodziankę i sportretowała ks. Orzechowskiego z ukrycia. Przy prezentacji jego sylwetki wyszło na jaw wiele cennych powiedzeń słynnego Orzecha, np. „Bóg dał mi nogi po to, aby je schodzić”.
Pomóż w rozwoju naszego portalu
Ojcowie paulini mają dla przybywających pielgrzymów dwie niespodzianki, o czym donosi „Niedziela”. W klasztorze przebywa jeszcze dotychczasowy przeor o. Łukasz Buzun, którego konsekracja biskupia odbędzie się 16 sierpnia br. w Bazylice Jasnogórskiej. Papież Franciszek posyła go od Maryi do Józefa, został on bowiem mianowany biskupem pomocniczym w Kaliszu, gdzie znajduje się słynne sanktuarium św. Józefa, do którego pielgrzymują głównie rodziny.
Druga niespodzianka to nowy przeor Jasnej Góry o. Marian Waligóra, miłośnik gór, który z pasją je zdobywa i fotografuje. To on w tym roku wita pielgrzymów w imieniu Jasnej Góry. W pierwszych słowach do Czytelników „Niedzieli” Ojciec Przeor powiedział: „Wiemy, że Jasna Góra jest światłem na polskiej ziemi, że jest dla nas, wierzących, najważniejszą z gór, szczytem, gdzie przez Maryję doświadczamy bliskości Boga”.
A może dzisiaj, gdy wydaje się, że jest bardzo źle i wszystko się wali, warto zastanowić się nad tym, co młody człowiek z dawnego ZSRR napisał na kartce, którą w jego imieniu pielgrzymi przynieśli na Jasną Górę. Czytamy tam: „Mając taki skarb, jesteście narodem nie do pokonania”.
To właśnie dlatego Jasna Góra z polskim fenomenem pielgrzymowania stanowi numer jeden najnowszej „Niedzieli”.