Reklama

Wigilia z Plusem

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Tradycyjna wigilia dla pracowników Radia Plus "Między Łodzią a Warszawą" obyła się w tym roku w poniedziałek 23 grudnia. Inaczej niż w poprzednich latach nie było na niej przedstawicieli władz miejskich, gminnych i samorządowych z terenu diecezji, z miast i miejscowości, gdzie łowicki Plus jest słuchany i lubiany. Spotkanie opłatkowe z udziałem przedstawicieli władz odbędzie się w styczniu.
Natomiast już w grudniu w jednej z sal gościnnego i zaprzyjaźnionego z naszym radiem Wyższego Seminarium Duchownego w Łowiczu zgromadzili się wszyscy pracownicy Plusa: dziennikarze, realizatorzy, redaktorzy, pracownicy działu reklamy i księgowości, korespondenci radia. Oczywiście nie zabrakło pracowników wszystkich oddziałów radia, nie tylko Łowicza, ale i z: Mszczonowa-Żyrardowa, Kutna, Rawy Mazowieckiej. Był także przedstawiciel Rady Programowej, dr Henryk Zasępa. Zaś gościem honorowym spotkania opłatkowego był założyciel i dobroczyńca łowickiego Plusa, bp Alojzy Orszulik. Wszystkich gości powitał na radiowej wigilii dyrektor ks. Bogumił Karp.
Po wysłuchaniu ewangelicznego opisu narodzenia Chrystusa, głos zabrał Biskup Łowicki. Przypominał pracownikom Plusa, że zadaniem radia katolickiego jest przekaz Dobrej Nowiny. Zwłaszcza w okresie Świąt Bożego Narodzenia na antenie powinny być prezentowane audycje o treści religijnej, słowa i fragmenty Pisma Świętego, które mówią ludziom o tym, co jest istotne w czasie tych Świąt.
"Redaktorzy radia katolickiego powinni przekazywać to, czym sami żyją - stwierdził Ksiądz Biskup - aby tym ubogacać innych. Możecie głosić ludziom Dobrą Nowinę o Narodzeniu Zbawiciela. To ważne, zwłaszcza w tym czasie, kiedy treści religijne są zacierane, a Święta sprowadzane do konsumpcji i świecidełek. Kiedy więzi rodzinne się rwą, trzeba tym bardziej tych nawiedzeń ze strony radia katolickiego, by przekazywać ludziom niezbywalne treści religijne. Będziecie mogli to czynić, jeśli sami będziecie zakotwiczeni w Chrystusie".
Biskup Łowicki zachęcał też radiowców - podobnie jak wszystkich swoich diecezjan - do adorowania Dzieciątka Jezus, złożonego w żłóbku w kościele. Idąc za wskazaniami Ojca Świętego prosił, by wpatrywali się w Jego oblicze i je adorowali, tak jak to czyniła Maryja w Betlejem.
Na koniec bp Orszulik powiedział: "Życzę wam dalszego rozwoju waszego radia, nowych pomysłów, aby sięgnąć duchowego wnętrza słuchaczy, by człowiek przemieniał się w istotę lepszą, nawiązywał głębszą więź z Chrystusem i w osobie małego Dzieciątka, i pod postacią chleba w Najświętszym Sakramencie, pod którymi to postaciami On ukrył się cały i rzeczywisty, aby nam się ofiarować".
Bp Orszulik życzył radiowcom radości w ich domach, zdrowia domowników, życzliwych ludzi, słuchaczy i wielu innych dóbr, zwłaszcza duchowych, bo materialne przemijają. "I niech wam błogosławi Dzieciątko Jezus w tym wszystkim, co czynicie, aby ubogacać ducha wszystkich młodych, starszych i w średnim wieku słuchaczy".
Po pobłogosławieniu przez Księdza Biskupa opłatka ks. Karp zaprosił zgromadzonych do modlitwy Ojcze nasz, "która niech nas zjednoczy przed Bogiem do dziękczynienia za ten rok pracy w radiu, za każdą z osób, które tu pracują, za wszystko, co wspólnie tworzymy. Za te radości chciejmy Panu Bogu podziękować". Wezwał do duchowego zjednoczenia się ze wszystkimi nieobecnymi na wigilii pracownikami Plusa, których zatrzymały ich obowiązki służbowe. Wspomniał także zmarłego tragicznie realizatora, Rafała, i przekazał życzenia świąteczne od jego rodziców.
Nawiązując do słów jednej z chórzystek Chóru Towarzystwa Śpiewaczego Ziemi Sochaczewskiej, który nagrywał wraz z innymi wykonawcami wydane przez łowickiego Plusa Kolędy dobrze zaśpiewane, ks. Karp życzył wszystkim obecnym "dobrych uszu, by słyszeli Słowo Boże, dobrych oczu - by w drugim człowieku dostrzegali zawsze ukrytego Jezusa i wrażliwego serca - aby potrafili kochać tak, jak On na to zasługuje".
Oficjalna część radiowej wigilii zakończyła się wspólnym śpiewem kolędy Dzisiaj w Betlejem, po czym radiowcy zasiedli do smacznych wigilijnych potraw, przygotowanych dla nich w seminaryjnej kuchni.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Świadectwo: moja Matka Jasnogórska tak mnie uzdrowiła

2024-05-02 20:40

[ TEMATY ]

świadectwo

uzdrowienie

Karol Porwich/Niedziela

To Ona, moja Matka Jasnogórska, tak mnie uzdrowiła. Jestem Jej niewolnikiem, zdaję się zupełnie na Jej wolę i decyzję.

Przeszłość pana Edwarda z Olkusza pełna jest ran, blizn i zrostów, podobnie też wygląda jego ciało. Podczas wojny walczył w partyzantce, był w Armii Krajowej. Złapany przez gestapo doświadczył ciężkich tortur. Uraz głowy, uszkodzenie tętnicy podstawy czaszki to pamiątki po spotkaniu z Niemcami. Bili, ale nie zabili. Ubowcy to dopiero potrafili bić! To po ubeckich katorgach zostały mu kolejne pamiątki, jak torbiel na nerce, zrosty i guzy na całym ciele po biciu i kopaniu. Nie, tego wspominać nie będzie. Już nie boli, już im to wszystko wybaczył.

CZYTAJ DALEJ

#PodcastUmajony (odcinek 4.): Oddaj długopis

2024-05-03 20:00

[ TEMATY ]

Ks. Tomasz Podlewski

#PodcastUmajony

Mat. prasowy

Czy w oczach Maryi istnieją lepsze i gorsze życiorysy? Dlaczego warto Ją zaprosić we własny rodowód? I do jakiej właściwie rodziny Maryja wprowadza Jezusa? Zapraszamy na czwarty odcinek „Podcastu umajonego” ks. Tomasza Podlewskiego o tym, że przy Maryi każda historia może zakończyć się świętością.

CZYTAJ DALEJ

Nosić obraz Maryi w oczach i sercu

2024-05-03 21:22

ks. Tomasz Gospodaryk

Kościół w Zwanowicach

Kościół w Zwanowicach

Mieszkańcy Zwanowic obchodzili dziś coroczny odpust ku czci Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski. Sumie odpustowej przewodniczył ks. Łukasz Romańczuk, odpowiedzialny za edycję wrocławską TK “Niedziela”.

Licznie zgromadzeni wierni mieli okazję wysłuchać homilii poświęconą polskiej pobożności maryjnej. Podkreślone zostały ważne wydarzenia z historii Polski, które miały wpływ na świadomość religijną Polaków i przyczyniły się do wzrostu maryjnej pobożności. Przywołane zostały m.in. ślubu króla Jana Kazimierza z 1 kwietnia 1656 roku, czy 8 grudnia 1953, czyli data wprowadzenia codziennych Apeli Jasnogórskich. I to właśnie do słów apelowych: Jestem, Pamiętam, Czuwam nawiązywał kapłan przywołując słowa papieża św. Jana Pawła II z 18 czerwca 1983 roku. - Wypowiadając swoje “Jestem” podkreślam, że jestem przy osobie, którą miłuję. Słowo “Pamiętam” określa nas, jako tych, którzy noszą obraz osoby umiłowanej w oczach i sercu, a “Czuwam” wskazuję, że troszczę się o swoje sumienie i jestem człowiekiem sumienia, formuje je, nie zniekształcam ani zagłuszam, nazywam po imieniu dobro i zło, stawiam sobie wymagania, dostrzegam drugiego człowieka i staram się czynić względem niego dobro - wskazał kapłan.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję