Reklama

Niedziela Łódzka

Wakacje z Bogiem

Na bursztynowym szlaku

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Jantar nad Zatoką Gdańską. Malutka miejscowość zamieniająca się latem w tętniący życiem kurort. Dawno temu przebiegał tu szlak bursztynowy. Do dzisiaj znana z odbywających się tu latem mistrzostw świata w poławianiu bursztynu. Od dwóch lat swoje wakacje spędzają tu dzieci z podłódzkiej parafii Justynów. I choć może nie przeczesują nadmorskich plaż i wybrzeża w poszukiwaniu bałtyckiego złota, to świetnie się integrują, uczą współdziałania w grupie i mądrego przeżywania wolnego czasu.

Grupa, którą opiekują się nauczycielki, panie Teresa i Sylwia, proboszcz parafii ks. Dariusz Burski oraz klerycy łódzkiego Wyższego Seminarium Duchownego – Kamil i Karol, liczy ponad 50 osób. W różnym wieku, o różnych temperamentach i z nieograniczoną wyobraźnią. Dzieci pokazują jednak, że odpoczywając i bawiąc się, można poświęcić także trochę czasu Panu Bogu i że „wakacje z parafią” są cool. Na Mszach świętych w miejscowym kościele przez śpiew i czynne uczestnictwo w liturgii dają świadectwo wiary i tego, że Kościół młodych jest i ma się dobrze. Są też przykładem na to, jak można współpracować – parafia, szkoła, seminarium, i jak dobre wspomnienia wywieźć z takiego obozu. Może dlatego z roku na rok przybywa chętnych na akcję „lato”. Przez prawie 10 lat jej trwania przekonali się do niej dzieci i rodzice, i nikt nie wyobraża sobie wakacji bez tego wyjazdu.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Spacery po plaży, kąpiele w morzu pod okiem ratowników, podziwianie zachodów słońca, wycieczki do Gdańska, sportowe zawody na znajdującym się na terenie ośrodka orliku, pływanie w basenie czy pogodne wieczory – to tylko niektóre z zajęć, w jakich przez tydzień pobytu nad Zatoką uczestniczą justynowskie dzieci i młodzież. Są też rozmowy, czasem niełatwe, padają pytania, prośby o rady i wyjaśnienia. Opiekunowie niczym dobrzy psychologowie czuwają, by wypoczywający czuli się dobrze w grupie i sami ze sobą.

Wspaniałe pole do popisu mają tu klerycy, dla których taki wyjazd jest pierwszą praktyką i uczy, jak być z młodymi, mądrze ich wychowywać, kształtować charaktery i przybliżać do Pana Boga. Wypoczynek i katecheza, dobra zabawa i czas, który młodzi mogą dzielić z rówieśnikami. Wyjazd pokazuje, że gdy właściwie zorganizować wolny czas nie ma potrzeby grania na komputerze, że koledzy obok są znacznie lepsi od tych wirtualnych i że dysponując jedynie ręcznikiem i kilkoma balonami, można rozegrać wspaniały turniej piłki „siatkowej”. O tym, że tak jest, świadczą uśmiechnięte buzie dzieci i to, że starają się współdziałać razem i nie sprawiać zbyt wielu problemów.

Reklama

Tegoroczna akcja „lato” albo jak kto woli „morze”, to część trwającej w Justynowie nieustannie od kilku już lat pracy z młodzieżą i dziećmi. Jej celem jest pogłębianie integracji z parafią, szkołą i społecznością lokalną. W roku szkolnym organizowane są spotkania formacyjne, wypady do kina, na basen czy kręgle, młodzi angażują się także w przygotowanie wielu uroczystości w kościele. Zimą odbywają się wyjazdy narciarskie w góry. Wszystko po to, by młodzi mieli kontakt z parafią, Kościołem i w drugą stronę – by łączność ze społecznością lokalną była żywa. Efekt? Wśród justynowskiej młodzieży ks. Dariusz Burski jest wymieniany jako jeden z czołowych autorytetów, a przy ołtarzu na Mszach świętych nie brakuje nigdy ministrantów. Młodzi przychodzą na spotkania modlitewne, biorą czynny udział w życiu parafii. I z problemami, smutkami, ale też radościami biegną do swojego księdza, a od niedawna także wywodzącego się spośród nich kleryka Kamila.

* * *

SYLWIA SYKAŁA, nauczycielka
Te wyjazdy to takie bliskie spotkania z Panem Jezusem, bo dzieci uczestniczą codziennie w Mszach świętych. To także okazja do jednoczenia się ze sobą, poznawania siebie nawzajem i nauka samodzielności i radzenia sobie w różnych sytuacjach.

ANGELIKA DUBOWIK, 16 lat
Wakacje z parafią to poznanie fajnych ludzi, dobra zabawa i zbliżenie się do Pana Boga.

ULA ŻOŁNIERCZYK, 15 lat
Bardzo podoba mi się panująca tu atmosfera. Jestem wierząca, więc tak zorganizowane wakacje bardzo mi odpowiadają.

KLERYK KAROL KOWALIK
Gdy świeci słońce, to każdą wolną chwilę wykorzystujemy na kąpiel w morzu i basenie. Wówczas najlepszą zabawą dla dzieciaków jest topienie kleryka. Dzieci się świetnie bawią, a mnie pozostaje woda w uszach!

2014-08-11 15:20

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Wakacyjny savoir vivre w Kościele

Niedziela łódzka 27/2022, str. IV

[ TEMATY ]

Kościół

wakacje

savoir vivre

Karol Porwich/Niedziela

Szlachetność i elegancja to punkt wyjścia dobrego wychowania. O ładnym stroju, który nie zawsze jest elegancki, o tym jak ubrać się w upalny dzień na Mszę św. i jak reagować na płacz dziecka podczas liturgii, z ks. dr. Jackiem Kacprzakiem rozmawia Julia Saganiak.

Julia Saganiak: Dlaczego savoir vivre jest obowiązkiem każdego katolika? Ks. dr Jacek Kacprzak: Uczeń Jezusa Chrystusa przede wszystkim pragnie żyć z Nim w przyjaźni, dlatego słucha Jego słowa, czyni z niego praktykę swojego życia, chce naśladować swojego Mistrza. Drugim najważniejszym przykazaniem w nauczaniu Jezusa jest – zaraz po miłości Boga – miłość bliźniego. To właśnie z miłości bliźniego wypływa pragnienie, a zarazem obowiązek okazywania mu szacunku. Każda społeczność wypracowuje formy, poprzez które człowiek okazuje cześć. W różnych obszarach kulturowych mogą się one między sobą różnić, lecz ich istota pozostaje niezmienna. Stąd trudno uznać za słuszne stanowisko, że formy kulturalnego współżycia międzyludzkiego są strukturą ograniczającą indywidualność i wolność. Najczęściej też z biegiem czasu same formy ulegają modyfikacjom, np. to, co było uznawane jeszcze kilkanaście lat temu za nietaktowne, dzisiaj nikogo nie bulwersuje. Byłoby jednak wielką stratą dla życia społecznego, gdyby porzucić wszelkie formy w imię spontanicznego wyrażania siebie. Ustalone formy służą przede wszystkim temu człowiekowi, któremu chcę okazać szacunek.
CZYTAJ DALEJ

Peru: biskup demaskuje "bezpośredni atak" na wolność wyrażania poglądów przez Kościół katolicki

2025-03-13 16:58

[ TEMATY ]

katolicy

atak

Peru

LGBT+

Adobe Stock

O "bezpośrednim ataku" na wolność wyrażania przez Kościół katolicki swych poglądów napisał biskup diecezji Cajamarca w północno-zachodnim Peru Isaac Martínez Chuquizana. Powodem wydania takiego oświadczenia było oskarżenie o "domniemane przestępstwo dyskryminacji", wysunięte przez środowisko LGTBIQ+ pod adresem Kościoła za to, że przestrzegał on przed skutkami tzw. "Integralnego Wychowania Seksualnego" (ESI), wprowadzonego w szkołach peruwiańskich.

W grudniu ub.r. Reyna Consuelo Solis Rivera, przedstawiająca się jako "członkini zespołu LGTBIQ+", powiadomiła Urząd ds. Praw Człowieka i Międzykulturowości Ministerstwa Publicznego Cajamarki, iż "przedstawiciele biskupstwa i międzynarodowej organizacji Życie Ludzkie" skrytykowali działalność jej stowarzyszenia. Miało do tego dojść 26 sierpnia 2024 na Święcie Książki w Cajamarce. Wysłannicy diecezjalni i wspomnianej organizacji w obronie życia wygłosili tam wykład nt. Integralnego Wychowania Seksualnego i jego następstw.
CZYTAJ DALEJ

Śledztwo w sprawie Ojca Pio

2025-03-13 20:48

[ TEMATY ]

św. o. Pio

"Niedziela. Magazyn"

Zakon Braci Mniejszych Kapucynów, Prowincja Krakowska

Życie stygmatyka z San Giovanni Rotondo obfitowało w momenty wielkie, zjawiskowe, ale też nie brakowało w nim tajemnic. Niektóre z nich wyjaśnia br. Błażej Strzechmiński, kapucyn, od lat badający historię Ojca Pio.

Ireneusz Korpyś: Tajemnicą jest osobowość Ojca Pio. Jak to możliwe, że ten oschły zakonnik, z trudnym charakterem przyciągał do siebie rzesze ludzi?
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję