Reklama

Niedziela Sandomierska

Bieszczadzki Dzień Wspólnoty

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Pod hasłem „Radość Ewangelii” trwają turnusy rekolekcyjne organizowane przez Ruch Światło-Życie.

13. dnia wszystkie turnusy oazowe spotykają się w jednym miejscu, aby pod przewodnictwem Księdza Biskupa świętować Zesłanie Ducha Świętego.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Dla grup rozsianych po Bieszczadach taki Dzień Wspólnoty dla drugich turnusów miał miejsce 27 lipca w Olchowej.

Agata Wilczyńska z Raniżowa, uczestnicząca w rekolekcjach pierwszego stopnia w Skorodnem, mówi: – Przyjeżdżamy na Dzień Wspólnoty, aby zjednoczyć się z ludźmi, którzy w tym czasie przeżywają rekolekcje oazowe i poczuć jedność wspólnoty. Natalia Rzeszut z Woli Baranowskiej, uczestnicząca w turnusie Oazy Nowej Drogi w Wisłoku Wielkim dodaje: – Oprócz tego, że poznajemy Boga i ludzi, także wspólnie się modlimy i bawimy. Radością dla nas było to, że gdy przyjechaliśmy przywitała nas grupa z Olchowej i w taki naturalny sposób zaczęliśmy się bawić i śpiewać.

Spotkanie rozpoczęto od zawiązania wspólnoty i prezentacji przybyłych grup: Oazy Rodzin z Uherzec Mineralnych, Oazy Nowej Drogi (OND) pierwszego stopnia z Wisłoka Wielkiego, OND drugiego i trzeciego stopnia z Olchowej, Oazy Nowego Życia (ONŻ) pierwszego i drugiego stopnia ze Skorodnego. Po prezentacji grup nastąpił czas na podzielenie się świadectwami z przeżycia rekolekcji.

Reklama

Głównym punktem spotkania była Eucharystia, której przewodniczył bp Krzysztof Nitkiewicz. Koncelebrowali ją kapłani, moderatorzy poszczególnych wspólnot. W homilii Ordynariusz Sandomierski nawiązując do niedzielnej Ewangelii mówił: – Ewangeliczni bohaterowie z przypowieści rezygnują z tego co dotychczas posiadali, aby nabyć to co najcenniejsze. Chrystus uczy nas, że warto z czegoś zrezygnować, warto coś zostawić, aby mieć jeszcze więcej. Tym najważniejszym celem jest wieczne szczęście z Chrystusem. Im bliżej jesteśmy Królestwa Niebieskiego, tym bardziej jesteśmy szczęśliwsi. – mówił Kaznodzieja.

W procesji z darami przedstawiciele poszczególnych wspólnot nieśli znaki oazowe, czyli proporce, świece oraz chleb. Na zakończenie moderator diecezjalny ks. Marek Kuliński podziękował księżom moderatorom oraz moderatorkom poszczególnych wspólnot, a Ksiądz Biskup wręczył okolicznościowe pamiątki. Po Eucharystii zebrani podzielili się złożonym w darach ofiarnych chlebem. W ramach agapy organizatorzy przygotowali dla wszystkich ciepły poczęstunek.

Ostatnim punktem spotkania było nabożeństwo „Odpowiedzialności i Misji”. Uczestnicy modlitwy mogli się wsłuchać w świadectwa trwania w Krucjacie Wyzwolenia Człowieka (KWC) dawane przez animatorki: Sandrę i Annę (więcej na ten temat na str IV-V), a po tym – otrzymawszy indywidualne błogosławieństwo – złożyć deklarację przystąpienia do KWC, jako członek lub kandydat. Za podejmujących dzieło wyzwolenia modlił się bp Krzysztof oraz moderatorzy i animatorzy, którzy trwają w tym dziele. Nabożeństwo zostało zwieńczone błogosławieństwem Biskupa.

Mimo często przypominającego o sobie ulewnego deszczu uczestnicy Dnia Wspólnoty zachowali doskonałe humory, radość ze spotkania nie miała końca i rozstanie okazało się w wielu przypadkach dość trudne.

2014-08-07 11:28

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Ruch Światło-Życie ogłasza konkurs na piosenkę roku 2018/2019

[ TEMATY ]

Ruch Światło‑Życie

Łukasz Głowacki

Centralna Diakonia Muzyczna Ruchu Światło-Życie ogłasza konkurs na piosenkę roku 2018/2019. Propozycje utworu, który będzie towarzyszył formacji i ewangelizacji członków tzw. "oazy" można nadsyłać do 31 grudnia 2017 r.

Wzorem ubiegłych lar, Ruch Światło-Życie zachęca do udziału w konkursie na utwór muzyczny, który będzie towarzyszył "oazowiczom" w kolejnym roku formacyjnym 2018/2019.
CZYTAJ DALEJ

Św. Mario - żono Kleofasa! Czemu jesteś taka tajemnicza?

Niedziela Ogólnopolska 15/2006, str. 16

pl.wikipedia.org

"Trzy Marie u grobu" Mikołaj Haberschrack

Trzy Marie u grobu Mikołaj Haberschrack
Sądzę, że każda kobieta ma w sobie coś, co sprawia, że jest tajemnicza. Być może w moim przypadku owa tajemniczość bardziej rzuca się w oczy. Pewnie jest tak dlatego, że przez długi czas żyłam niejako w cieniu odwiecznej Tajemnicy, czyli Jezusa z Nazaretu. Według tradycji kościelnej, sięgającej II wieku, mój mąż Kleofas był bratem św. Józefa. Dlatego też od samego początku byłam bardzo blisko Świętej Rodziny, z którą się przyjaźniłam. Urodziłam trzech synów (Jakuba, Józefa i Judę Tadeusza - por. Mt 27,56; Mk 15,40; 16,1; Jud 1). Jestem jedną z licznych uczennic Jezusa. Wraz z innymi kobietami zajmowałam się różnymi sprawami mojego Mistrza (np. przygotowywaniem posiłków czy też praniem). Osobiście nie znoszę bylejakości i tzw. prowizorki. Zawsze potrafiłam się wznieść ponad to, co zwykłe i pospolite. Stąd też lubię, kiedy znaczenie mojego imienia wywodzą z języka hebrajskiego. W przenośni oznacza ono „być pięknym”, „doskonałym”, „umiłowanym przez Boga”. Nie chciałabym się przechwalać, ale cechuje mnie spokój, rozsądek, prostolinijność, subtelność i sprawiedliwość. Zawsze dotrzymuję danego słowa. Bardzo serio traktuję rodzinę i wszystkie sprawy, które są z nią związane. Wytrwałam przy Panu aż do Jego zgonu na drzewie krzyża (por. J 19, 25). Wiedziałam jednak, że Jego życie nie może się tak zakończyć! Byłam tego wręcz pewna! I nie myliłam się, gdyż za parę dni m.in. właśnie mnie ukazał się Zmartwychwstały - Władca życia i śmierci! Wpatrywałam się w Jego oblicze i wsłuchiwałam w Jego słowa (por. Mt 28,1-10; Mk 16,1-8). Poczułam wtedy radość nie do opisania. Chciałam całemu światu wykrzyczeć, że Jezus żyje! Czyż nadal jestem tajemnicza? Jestem raczej świadkiem tajemniczych wydarzeń związanych z życiem, śmiercią i zmartwychwstaniem Jezusa Chrystusa. One całkowicie zmieniły moje życie. Głęboko wierzę, że mogą one również zmienić i Twoje życie. Wystarczy tylko - tak jak ja - otworzyć się na dar łaski Pana i z Nim być.
CZYTAJ DALEJ

Sądy wolne, a nawet „zatkane”

2025-04-09 07:19

[ TEMATY ]

Samuel Pereira

Materiały własne autora

Samuel Pereira

Samuel Pereira

Czekanie na pierwszą rozprawę frankową zajmuje średnio 4-6 lat i stało się już normą w Polsce. Jak wynika z danych zebranych w sądach przez RMF FM kredytobiorcy, którzy czują się oszukani, w praktyce są pozbawiani prawa do szybkiego dochodzenia sprawiedliwości.

Dane są zatrważające: według stanu na koniec minionego roku, w sądach powszechnych oczekiwało na rozstrzygnięcie 204 066 spraw frankowych, z czego ponad 74 tys. spraw w sądach apelacji warszawskiej, w tym 46 728 spraw w Sądzie Okręgowym w Warszawie.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję