W dniach 28 maja – 1 czerwca odbyła się w Regensburgu (Ratyzbona) 99. German Catholic Convention, czy jak kto woli – German Katholikentag. Mottem konwencji było „Budowanie mostów z Chrystusem”. Oprócz hierarchów Kościoła, grup katolickich z Niemiec oraz Europy uczestnikami konwencji byli również reprezentanci miast maryjnych „Shrines of Europe”. Przez kilka dni w spotkaniach w ponad 90 miejscach Regensburga wzięło udział ponad 30 tys. osób. W sumie zrealizowano ok. 1200 spotkań i imprez. Politycy, teolodzy, naukowcy rozmaitych dziedzin i artyści prowadzili dyskusje panelowe na kluczowe tematy z zakresu edukacji katolickiej, etyki, roli współczesnego Kościoła i polityki socjalnej.

O Bogu na ulicy

Największe zainteresowanie, które przekładało się na frekwencję, wzbudzały znane nazwiska osób biorących udział w debatach: kanclerz Angela Merkel (CDU), biskup Ratyzbony Rudolf Voderholzer, Sigmar Gabriel – wicekanclerz Niemiec (SPD) czy kard. Reinhard Marx, arcybiskup Monachium i przewodniczący Konferencji Episkopatu Niemiec.

Niemieccy duchowni (głównie z katolickiej Bawarii) to nowocześni księża, otwarci na mieszkańców i przyjezdnych, otwarci na polityków. Oprócz wielkich sal i auli, udostępnionych na potrzeby konwencji w rozległym wielopoziomowym centrum konferencyjnym, które zapełnili po brzegi głównie ludzie młodzi, prowadzone były spotkania wśród mieszkańców i turystów w centrum Regensburga, ramię w ramię z politykami. Po zakończonej na starym mieście debacie, która miała być impulsem do dyskusji, biskupi zeszli z podium, wmieszali się w tłum uczestników i przechodniów, by kontynuować rozmowy w przypadkowych grupach, które ciągle się zmieniały. Dochodzili nowi dyskutanci, wymieniano poglądy, zapraszano się na kolejne spotkania etc.

Przez Maryję do jedności Europy

W tych dniach w Ratyzbonie reprezentowałem Częstochowę, duchową stolicę Polski. Wraz z burmistrzem Altötting z Bawarii Herbertem Hofauerem i wiceburmistrzem Pribram z Czech Ivanem Šedivý braliśmy udział w debacie nt. „Budowanie mostów z Maryją”. W swym wystąpieniu stwierdziłem, że najważniejszymi filarami i podporami wszystkich duchowych mostów, które powstały między narodami w Europie poprzez chrześcijaństwo, poprzez Maryję, są miasta stowarzyszone w „Shrines of Europe”, czyli Częstochowa, Fatima, Lourdes, Loreto, Altötting, Mariazell, a także Patmos, Pribram i Santiago de Compostela. Podkreśliłem znaczenie przyjaźni papieża Jana Pawła II i kard. Josepha Ratzingera. Zapytałem też zebranych: – Jak Państwo sądzą, dlaczego w 1998 r. Częstochowa, miasto wówczas komunistycznego kraju, otrzymała Nagrodę Rady Europy? Odpowiedź jest jedna: bo już wtedy Częstochowa była ważnym mostem duchowym pomiędzy wschodnią i zachodnią Europą, bo kilka lat wcześniej, w 1991 r., była gospodarzem VI Światowego Dnia Młodzieży, bo od dwóch lat funkcjonowało już porozumienie pięciu miast „Shrines of Europe” z miastem Częstochową.

Opowiedziałem zebranym o zespole klasztornym Ojców Paulinów, o Obrazie Maryi. Duże wrażenie wywarł film o zrewitalizowanych Parkach Jasnogórskich i Alejach Najświętszej Maryi Panny, czym wypełniliśmy jeden z punktów Umowy Miast-Sanktuariów Europejskich, który brzmi: „Renowacja i waloryzacja historycznych tras pieszych, prowadzących do sanktuariów”. Pochwaliłem się Muzeum Monet i Medali Jana Pawła II – największym na świecie pod względem zbiorów, w którym Krzysztof Witkowski (właściciel i wielki pasjonat) zgromadził ponad 9 tys. eksponatów! Opisałem coroczny Międzynarodowy Festiwal „Gaude Mater”, który stanowi prawdziwą perłę duchową i kulturową miasta Częstochowy, podkreśliłem znaczenie Tygodnika Katolickiego „Niedziela”, jako ważnego elementu sieci duchowej i swoistego mostu poprzez Maryję. Duże zainteresowanie wzbudziła też informacja (wraz z filmem w tle) o Parku Miniatur Sakralnych, tak chętnie odwiedzanym przez całe rodziny.

Kardynalskie „Sześć Boże!”

W moim wystąpieniu nie zabrakło też informacji o samej Częstochowie, gdyż oprócz miejsca kultu ważna jest też bytowa baza dla ludzi, mieszkających po sąsiedzku. – W tle widzą Państwo młodą Częstochowę, współczesną, zieloną i radosną. Gotową przyjąć pielgrzymów, gotową oferować tereny inwestycyjne, przyjazną dla mieszkańców – mówiłem na zakończenie, wsparty najnowszym filmem wizerunkowym naszego miasta.

Jakie refleksje wyniosłem z German Catholic Convention? Nadal jestem pod wrażeniem postawy biskupów niemieckich, żwawo debatujących na ulicach Regensburga z przechodniami – mieszkańcami, turystami i uczestnikami Zjazdu Katolików. Nikt im nie zarzucał, że wtrącają się do polityki. Przeciwnie: plusem zjazdu było to, że do dyskusji włączeni zostali politycy. Zapamiętałem też kolejną złotą myśl biskupa Ratyzbony Rudolfa Voderholzera, wskazującą rolę katolików we współczesnym świecie: „Katolicy nie są głupcami narodu, ale jego wizjonerami”. Nie zapomnę też „Sześć Boże” kard. Reinharda Marxa, który tymi słowami przywitał mnie, gdy dowiedział się, że jestem z Polski, i poprosił o modlitwę przed Obrazem Matki Bożej po powrocie do Częstochowy. Pobłogosławił też Czytelnikom „Niedzieli”.