Reklama

Czy psy muszą gryźć?

Drastyczne wypadki pogryzienia przez psa zdarzają się dość często. Winna temu jest głównie bezmyślność właścicieli psów. Czasem jednak nieodpowiednie zachowanie przechodniów. Jak uchronić się przed nieszczęśliwymi wypadkami?

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

W Szkole Podstawowej nr 342 na Białołęce, z inicjatywy wicedyrektor Iwony Kwiatuszyńskiej, odbył się policyjny program edukacyjny "Czy psy muszą gryźć". Wzięli w nim udział wszyscy uczniowie: od klasy zerowej do klasy szóstej, a także pracownicy szkoły. Grzegorz Kobylski, sierżant sztabowy z Komisariatu Policji przy ul. Myśliborskiej przypominał, że pies jest przyjacielem człowieka, ale powinniśmy pamiętać o jego zwierzęcej naturze. Za każdą krzywdę, którą bezmyślnie wyrządzamy psu może nas spotkać z jego strony odwet. Pies może ugryźć, jeśli ma ku temu powód. Nie wolno więc prowokować - nawet w żartach - jego agresji, szanować jego potrzeby i psią psychikę. Bo pies to żywa istota z dobrą pamięcią.
Podczas szkolenia dzieci, i nauczyciele uczyli się odczytywać sygnały, które pies daje swoim ciałem. Ważne jest obserwowanie jego uszu, ogona, ustawienia całej sylwetki. Szeroko rozstawione łapy, uniesiony i merdający ogon to sygnał, że pies chce się bawić. Usztywniony lub podwinięty ogon, opuszczone uszy to sygnał, że za chwilę może być niebezpiecznie. Co robić w takiej sytuacji? Jeśli jest na to czas - uciec w bezpieczne miejsce lub wspiąć się gdzieś wysoko. Gdy na ucieczkę jest za późno - przyjąć pozycję "żółwia". Uczniowie ćwiczyli przyjmowanie tej pozycji obronnej i okazało się, że nie jest to łatwe. Trzeba pamiętać, by zasłonić wszystkie wystające części ciała np. palce, uszy i jednocześnie zakryć twarz i szyję.
Tego rodzaju spotkania są bardzo potrzebne. I choć wiedza nie daje stuprocentowej gwarancji, że z każdej opresji można wyjść bez szwanku, to może przyczynić się do zminimalizowania bolesnych, a nawet zagrażających życiu konsekwencji.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

2003-12-31 00:00

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Szokujące tezy "eksperta" demografii: Otwórzmy granice i będzie nas 70 milionów

2025-07-11 09:43

[ TEMATY ]

Polska

demografia

migracja

wyludnianie się

otwarcie granic

screenshot

GUS szacuje, że w 2060 r. będzie nas 30,9 mln. Od lat demografowie łamią sobie głowy, w jaki sposób powstrzymać ten zatrważający trend. W dyskusji akademickiej właśnie pojawiły się radykalne głosy, by... szeroko otworzyć granice i problem się sam rozwiąże. - Jeśli nie migracja, to na dzisiaj nie ma innej możliwości powstrzymania procesu wyludniania się naszego kraju - twierdzi prof. Piotr Szukalski z Uniwersytetu Łódzkiego.

Światowy Dzień Ludności obchodzony jest 11 lipca. Według Głównego Urzędu Statystycznego, Polska wkroczyła w okres kryzysu demograficznego, a w kwietniu liczba ludności wyniosła ponad 37,4 mln. Z prognoz wynika, że do 2060 r. spadnie o 6,7 mln i wyniesie 30,9 mln, a połowa mieszkańców naszego kraju będzie miała ponad 50 lat. Z kolei ONZ przewiduje, że populacja Polski do 2100 r. zmniejszy się do ok. 19 mln.
CZYTAJ DALEJ

Święty, który uprawiał Europę

Niedziela Ogólnopolska 27/2014, str. 24

[ TEMATY ]

święty

błogosławiony

Fresk Fra Angelico przedstawiający św. Benedykta z Nursji

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym punktem odniesienia dla jedności Europy

Św. Benedykt z Nursji, jak przypomniał Benedykt XVI, jest zasadniczym
punktem odniesienia dla jedności Europy

Żył 67 lat. Należy do świętych o ogromnej popularności. Został ogłoszony patronem Europy, ponieważ dobrze przysłużył się nie tylko chrześcijaństwu, ale też szeroko rozumianej kulturze

Świat chrześcijański po śmierci Jana Pawła II z pewnym napięciem oczekiwał decyzji nowego Papieża odnośnie do wyboru swego imienia. Niektórzy spodziewali się, że kard. Joseph Ratzinger, podobnie jak jego poprzednik, nawiąże do tradycji św. Jana i św. Pawła. Okazało się, że nowy Namiestnik Chrystusowy nawiązał do odleglejszej tradycji, która – wbrew pozorom – okazała się szalenie bliska Europie.
CZYTAJ DALEJ

Radom: Ks. Krzysztof Dukielski biskupem pomocniczym diecezji radomskiej

2025-07-12 12:00

[ TEMATY ]

diecezja radomska

Diecezja Radomska

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski

Ks. Krzysztof Dukielski, dotychczasowy proboszcz parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, został mianowany biskupem pomocniczym diecezji radomskiej. Decyzję Ojca Świętego Leona XIV ogłosiła dziś w południe Nuncjatura Apostolska w Polsce.

Ojciec Święty Leon XIV mianował Ks. Krzysztofa DUKIELSKIEGO, dotychczasowego proboszcza parafii św. Jana Chrzciciela w Magnuszewie, biskupem pomocniczym diecezji radomskiej i przydzielił mu stolicę tytularną Catula.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję