Deklaracja Wiary, podpisana z inicjatywy dr Wandy Półtawskiej na Jasnej Górze przez ponad 3 tys. osób związanych ze służbą zdrowia (lekarzy, pielęgniarek, studentów medycyny, ratowników medycznych, rehabilitantów, farmaceutów, a także dyrektorów szpitali), wywołała prawdziwą burzę. Sygnatariuszom zarzucono „bezradność intelektualną”, pychę i to, że uznali się za „kolesiów Boga”, którzy rzekomo mogą decydować o życiu innych. Zasugerowano, że powinni złożyć rezygnacje i odejść z zawodu, a nawet że powinni być karani utratą pracy, gdyby w praktyce medycznej kierowali się Deklaracją. Roztoczono wizję, w myśl której chirurdzy nie będą operować, anestezjolodzy nie będą usypiać, a zamiast terapii będzie modlitwa i szpitalny kapelan z kropidłem, bo „wszystko w rękach Boga”.
Krytykujący doskonale jednak wiedzą, że ta wizja jest fałszywa. Wiedzą też, że to wszystko, przeciw czemu wystąpili sygnatariusze Deklaracji Wiary, czyli antykoncepcja, aborcja, in vitro czy eutanazja, to żadne „terapie lecznicze”, bo nikogo nie leczą. Wręcz odwrotnie są z gruntu przeciwne nie tylko ludzkiemu zdrowiu, ale i życiu. To raczej krytykującymi kieruje pycha, by „być jak Bóg” panami życia i śmierci innych ludzi, często tych najbardziej niewinnych!
21 września obchodzimy święto św. Mateusza, jednego z dwunastu
Apostołów, autora pierwszej Ewangelii. Imię Mateusz jest odtworzeniem
imienia Matthaios z hebrajskiej formy matthai, pochodzącej od Mattanjahu
albo martanja (por. Ezdr 10, 33; 1 Krn 9, 15) i znaczy "dar Boga"
.
W Ewangelii św. Marka Mateusz - celnik nosi też drugie semickie
imię Lewi, syn Alfeusza (Mk 2, 14-17), podobnie w Ewangelii św. Łukasza (
Łk 5, 27 32). Imię Lewi było znane w Starym Testamencie, ponieważ
tak nazywał się syn Jakuba i Lei (Rdz 29, 34; 49, 5).
Nowenna do św. Ojca Pio odmawiana między 14 a 22 września.
Święty Ojcze Pio, z przekonaniem uczyłeś, że Opatrzność mieszając radość ze łzami w życiu ludzi i całych narodów, prowadzi do osiągnięcia ostatecznego celu; że za widoczną ręką człowieka jest za-wsze ukryta ręka Boga, wstawiaj się za mną, bym w trudnej sprawie…, którą przedstawiam Bogu, przyjął z wiarą Jego wolę.
– Eucharystia jest źródłem życia, miłości i siły społecznej – powiedział abp Andrzej Przybylski. 20 września metropolita katowicki przewodniczył Mszy św. w kolegiacie Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny w Wieluniu podczas kolejnej stacji IX Kongresu Eucharystycznego w archidiecezji częstochowskiej, zorganizowanego z okazji 100-lecia Kościoła częstochowskiego.
W homilii abp Przybylski przypomniał, że nasza dusza, podobnie jak organizm, potrzebuje pożywienia, którym jest Eucharystia. – Kiedy przestaniemy jeść, przestaniemy żyć – zaznaczył hierarcha. Akcentował, że życie Kościoła i każdej wspólnoty zaczyna się od Eucharystii. Zauważył, że nieprzyjmowanie Chleba eucharystycznego prowadzi do utraty życia wiecznego. – Wszystkie lekarstwa kiedyś zawiodą, ale jest jeszcze jedno niezawodne lekarstwo na życie wieczne – Eucharystia – podkreślił metropolita katowicki.
W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.