Reklama

Niemcy

Kard. Woelki: bądźmy odważnymi i zdeterminowanymi budowniczymi mostów jak nasi poprzednicy

„Bądźmy tak odważnymi i zdeterminowanymi budowniczymi mostów, jak nasi poprzednicy 60 lat temu. Opowiedzmy się także dzisiaj zdecydowanie po stronie pojednania między wszystkimi narodami i po stronie pokoju, który pochodzi od samego Boga” - powiedział kard. Rainer Maria Woelki, metropolita Kolonii, w kazaniu podczas Mszy św. 14 maja sprawowanej w Katedrze Kolońskiej w ramach spotkania grupy kontaktowej Episkopatów Polski i Niemiec. Odbyło się ono w dniach 13-15 maja w Kolonii.

[ TEMATY ]

episkopat Polski

episkopat Niemiec

kard. Rainer Maria Woelki

Vatican Media

Kard. Rainer Maria Woelki

Kard. Rainer Maria Woelki

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Kardynał Rainer Maria Woelki - Słowo

Msza Święta przy ołtarzu głównym katedry w Kolonii

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Polsko-niemiecka grupa kontaktowa

14 maja 2025 r.

Drogie siostry, drodzy bracia!

„Przebaczamy i prosimy o przebaczenie” - tak prosto i jednocześnie wiarygodnie biskupi polscy wyciągnęli rękę do pojednania w 1965 roku, 60 lat temu. Dzisiaj po południu mieliśmy okazję obejrzeć oryginał ich listu, skierowanego do biskupów niemieckich i przechowywanego pieczołowicie w kościelnym archiwum w Kolonii. Widnieją w nim podpisy ok. czterdziestu biskupów polskich, w tym prymasa kardynała Stefana Wyszyńskiego i arcybiskupa krakowskiego Karola Wojtyły.

Zaledwie 20 lat po zakończeniu II wojny światowej, w której Niemcy przynieśli Polakom tak ogromne cierpienia, polscy biskupi byli gotowi na pojednanie i nowy początek. W przededniu świętowania tysiąclecia chrystianizacji Polski skierowali do niemieckiego episkopatu przesłanie pokoju i przezwyciężenia nienawiści i wrogości. Pisali wówczas: „A jeśli Wy, niemieccy biskupi i Ojcowie Soborowi, po bratersku wyciągnięte ręce ujmiecie, to wtedy dopiero będziemy mogli ze spokojnym sumieniem obchodzić nasze Millenium w sposób jak najbardziej chrześcijański. Zapraszamy Was na te uroczystości jak najserdeczniej do Polski”.

Reklama

Taki gest wielkoduszności nie był wówczas czymś oczywistym. Znaczna część polskiego społeczeństwa i ówczesnego komunistycznego kierownictwa była zdecydowanie przeciwna pojednaniu z ludźmi, którzy niecałe pokolenie wcześniej najechali ich kraj, zniewolili i zamordowali tysiące ludzi oraz założyli w ich kraju obóz zagłady Auschwitz, najciemniejsze miejsce cierpienia i nieludzkiego traktowania.

Niemniej jednak, wbrew wszelkim przeciwnościom, polscy biskupi poważnie potraktowali to, co Pan polecił swoim uczniom: „Jeśli więc przyniesiesz dar swój przed ołtarz i tam sobie przypomnisz, że brat twój ma coś przeciw tobie, zostaw tam dar swój przed ołtarzem, a najpierw idź i pojednaj się z bratem swoim. Potem przyjdź i dar swój ofiaruj”. (Mt 5,23). Polscy biskupi nie tylko przebaczyli. Prosząc o przebaczenie, uznali również cierpienie niewinnych niemieckich ofiar, które straciły swoich bliskich i ojczyznę w wyniku wojny i późniejszych przesiedleń.

Polsko-niemiecka wymiana listów z 1965 r. i dobre, braterskie relacje, które rozwinęły się następnie między Kościołem w Polsce i w Niemczech, są do dziś zachęcającym przykładem siły pojednania. Między Polakami i Niemcami panowała taka groza i pozornie nieprzezwyciężona wrogość, że wydawało się prawie niewyobrażalne, aby pojednanie i przebaczenie mogły się dokonać. Mimo to w 1965 roku polscy biskupi znaleźli odwagę, by wyciągnąć do nas ręce i zaoferować wzajemne przebaczenie i pojednanie.

Wymagało to tym większej odwagi, gdyż Polska - a w szczególności Kościół w Polsce - była ponownie okrutnie uciskana przez totalitarny reżim - od 1945 roku przez komunistów. Swoim listem do niemieckich braci polscy biskupi stali się wzorem do naśladowania, jak pojednanie może się udać, nawet po najstraszliwszej niesprawiedliwości. Także dziś możemy być za to wdzięczni. My, którzy sami nie doświadczyliśmy ani okrucieństw wojny, ani okupacji, mamy obowiązek opowiadać się za pojednaniem i przyjaźnią między narodami tak samo zdecydowanie, jak zrobili to biskupi w Polsce i w Niemczech 60 lat temu.

W encyklice Ut unum sint - 30 lat po polsko-niemieckiej wymianie listów - papież Jan Paweł II wyraził, jak bardzo wiarygodność Kościoła idzie w parze z wolą pojednania. Pisał on: „Czyż można głosić Ewangelię pojednania, nie dążąc zarazem czynnie do pojednania chrześcijan? To prawda, że Kościół, przynaglany przez Ducha Świętego i mocny obietnicą, iż nic nie zdoła go zwyciężyć, głosił i nadal głosi Ewangelię wszystkim narodom, ale jest też prawdą, że musi zmagać się z trudnościami wynikającymi z podziałów” (UUS 98). Bądźmy zatem, drodzy siostry i bracia, tak odważnymi i zdeterminowanymi budowniczymi mostów, jak nasi poprzednicy 60 lat temu. Stańmy więc i dziś zdecydowanie w obronie pojednania między wszystkimi narodami i pokoju, który pochodzi od samego Boga. Amen.

2025-05-16 16:04

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Rozważania bp. Andrzeja Przybylskiego: XVII niedziela zwykła

2025-07-25 12:09

[ TEMATY ]

bp Andrzej Przybylski

BP KEP

Każda niedziela, każda niedzielna Eucharystia niesie ze sobą przygotowany przez Kościół do rozważań fragment Pisma Świętego – odpowiednio dobrane czytania ze Starego i Nowego Testamentu. Teksty czytań na kolejne niedzielę w rozmowie z Aleksandrą Mieczyńską rozważa bp Andrzej Przybylski.

Bóg rzekł do Abrahama: «Głośno się rozlega skarga na Sodomę i Gomorę, bo występki ich mieszkańców są bardzo ciężkie. Chcę więc zstąpić i zobaczyć, czy postępują tak, jak głosi oskarżenie, które do Mnie doszło, czy nie; dowiem się». Wtedy to dwaj mężowie odeszli w stronę Sodomy, a Abraham stał dalej przed Panem. Podszedłszy do Niego, Abraham rzekł: «Czy zamierzasz wygubić sprawiedliwych wespół z bezbożnymi? Może w tym mieście jest pięćdziesięciu sprawiedliwych; czy także zniszczysz to miasto i nie przebaczysz mu przez wzgląd na owych pięćdziesięciu sprawiedliwych, którzy w nim mieszkają? O, nie dopuść do tego, aby zginęli sprawiedliwi z bezbożnymi, aby stało się sprawiedliwemu to samo, co bezbożnemu! O, nie dopuść do tego! Czyż Ten, który jest sędzią nad całą ziemią, mógłby postąpić niesprawiedliwie?» Pan odpowiedział: «Jeżeli znajdę w Sodomie pięćdziesięciu sprawiedliwych, przebaczę całemu miastu przez wzgląd na nich». Rzekł znowu Abraham: «Pozwól, o Panie, że jeszcze ośmielę się mówić do Ciebie, choć jestem pyłem i prochem. Gdyby wśród tych pięćdziesięciu sprawiedliwych zabrakło pięciu, czy z braku tych pięciu zniszczysz całe miasto?» Pan rzekł: «Nie zniszczę, jeśli znajdę tam czterdziestu pięciu». Abraham znów odezwał się tymi słowami: «A może znalazłoby się tam czterdziestu?» Pan rzekł: «Nie dokonam zniszczenia przez wzgląd na tych czterdziestu». Wtedy Abraham powiedział: «Niech się nie gniewa Pan, jeśli rzeknę: może znalazłoby się tam trzydziestu?» A na to Pan: «Nie dokonam zniszczenia, jeśli znajdę tam trzydziestu». Rzekł Abraham: «Pozwól, o Panie, że ośmielę się zapytać: gdyby znalazło się tam dwudziestu?» Pan odpowiedział: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dwudziestu». Na to Abraham: «Niech mój Pan się nie gniewa, jeśli raz jeszcze zapytam: gdyby znalazło się tam dziesięciu?» Odpowiedział Pan: «Nie zniszczę przez wzgląd na tych dziesięciu».
CZYTAJ DALEJ

Jaskinia Słowa (17 Niedziela Zwykła)

2025-07-26 09:00

[ TEMATY ]

Ewangelia komentarz

Jaskinia Słowa

Red.

Ks. Maciej Jaszczołt

Ks. Maciej Jaszczołt
Autor rozważań ks. Maciej Jaszczołt to kapłan archidiecezji warszawskiej, biblista, wikariusz archikatedry św Jana Chrzciciela w Warszawie, doświadczony przewodnik po Ziemi Świętej. Prowadzi spotkania biblijne, rekolekcje, wykłady.
CZYTAJ DALEJ

Na szczycie jadownickiej góry

2025-07-27 19:56

Marek Białka

Na Bocheńcu, na wysokości bezwzględnej, blisko 400 metrów nad poziomem morza, w klimatycznym i zacisznym miejscu, pełnym uroku, zieleni, którego epicentrum stanowi historyczny, z końca XVI w. kościółek pw. św. Anny, odbyły się uroczystości odpustowe ku czci patronki tego miejsca i kościoła.

Mszę świętą koncelebrowaną, pod przewodnictwem ks. Sylwestra Brzeznego, sprawowali nie tylko miejscowi kapłani, ale również księża przebywający w tym czasie na urlopach. Główny celebrans, a zarazem kaznodzieja odpustowy, nawiązał w homilii do wzorowego życia Anny i Joachima - rodziców Matki Bożej, którzy swoją świętością powinni dawać żywy przykład współczesnym rodzinom, zwłaszcza w okresie kryzysów małżeńskich, w których niewątpliwie brakuje słuchania i wzajemnego kompromisu.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję