Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

W 10. rocznicę śmierci

Kardynał Franz König, przyjaciel Polski (3)

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Dalszymi przystankami kardynalskiego itinerarium były Kołobrzeg, Koszalin, Słupsk i – jako ostatnie ogniwo – Gdańsk. 1 maja 1971 r. kard. F. König udał się na teren byłego obozu w Sztutowie (niem. Stutthof). W Gdańsku-Oliwie w tamtejszej katedrze złożył wieniec i modlił się przy grobie bp. Edmunda Nowickiego, zmarłego niecałe dwa miesiące wcześniej (10.03.1971), pierwszego administratora ordynariatu gorzowskiego. Złożył także kurtuazyjną wizytę w gdańskim ratuszu, przybył również na przylądek Westerplatte.

2 maja 1971 r. arcybiskup Wiednia przybył do Warszawy i spotkał się z prymasem Polski kard. Stefanem Wyszyńskim. Następnie uczestniczył w uroczystości Najświętszej Maryi Panny Królowej Polski na Jasnej Górze w Częstochowie. Po uroczystościach kard. F. König udał się w drogę powrotną do Wiednia.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

W ówczesnych stolicach biskupich – Wrocławiu, Opolu, Gorzowie i Gdańsku – dostojnego gościa witały wielkie rzesze wiernych i licznie przybyłych księży. Księża biskupi witali kardynała na granicach podległych sobie terytoriów kościelnych. Powszechnie odczuwało się wyjątkową rangę tej wizyty. Z jakimi myślami i uczuciami opuszczał Polskę F. König po tych siedmiu dniach pobytu, tak bogatych w spotkania i celebracje liturgiczne? O tych wewnętrznych doświadczeniach wiele mówią słowa wypowiedziane w dostojnej łacinie, w katedrze św. Jana Chrzciciela we Wrocławiu: „Dotknąłem tej waszej ziemi, waszych Ziem Zachodnich. Dowiedliście, że to jest wasza ziemia, że jest to ojczyzna pracy waszych rąk, ojczyzna wasza i waszych dzieci”.

Nieco ponad rok później po tych pamiętnych wydarzeniach papież Paweł VI ogłosił bullę „Episcoporum Poloniae coetus”, stabilizującą w sposób kanonicznie trwały obecność i misję Kościoła na tzw. Ziemiach Zachodnich i Północnych.

* * *

Arcybiskup Wiednia kard. F. König jeszcze wielokrotnie gościł w Polsce. Po raz ostatni w 1995 r. Liczył sobie wówczas już 90 lat.

Reklama

Otaczany prestiżem hierarcha na wiele sposobów troszczył się o Kościoły na Wschodzie, wyświęcał m.in. kapłanów przeznaczonych do pracy wśród tamtejszych wspólnot. Używał do tego celu także instrumentów politycznych. W 1958 r. spotkał się z twórcą pierestrojki, przywódcą ówczesnego ZSRR Michaiłem Gorbaczowem. Deklarowana przez niego miłość do Polski trwała właściwie do końca życia hierarchy. Była ona potwierdzana kameralnymi spotkaniami, jak i znaczącymi wydarzeniami o charakterze publicznym. Do tych pierwszych należałoby zaliczyć dwie audiencje, jakich udzielił kardynał senatorowi RP, długoletniemu prezesowi Szczecińskiego Klubu Katolików Edmundowi Bilickiemu. Najwyraźniej kardynał cenił i lubił kontakty z przedstawicielami polskiego laikatu. Natomiast do tych bardziej znanych wydarzeń należy przyjęcie honorowego doktoratu, który został mu przyznany przez senat Uniwersytetu Jagiellońskiego w 2003 r. W 1998 r. władze Rzeczypospolitej odznaczyły austriackiego purpurata Krzyżem Wielkim Orderu Zasługi Rzeczypospolitej Polskiej.

Pozostał do końca życia wiernym synem Kościoła. Przeczuwając zbliżająca się śmierć prosił: „Nie zapomnijcie postawić paschał przy mojej trumnie”.

* * *

Uroczystości pogrzebowe miały miejsce w umiłowanej katedrze Stephansdom w Wiedniu. Eucharystia sprawowana była przez dwunastu kardynałów. Był wśród nich także kard. Joseph Ratzinger. Muzyczną stronę liturgii przyjęła na siebie znakomita i znana melomanom całego świata orkiestra symfoniczna Wiener Philharmoniker. Pogrzebową homilię wygłosił następca zmarłego hierarchy kard. Christoph Schönborn.

Życie i dzieło kard. F. Königa, a także przyjaźń, jaką darzył Polskę i Polaków, w tym także jego wpływ na historyczne decyzje Stolicy Apostolskiej w 1972 r., zasługują na rzetelną monografię, a także na naszą wdzięczną pamięć.

2014-06-05 10:32

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Odeszła z maryjnym ryngrafem na sercu

Niedziela Ogólnopolska 20/2013, str. 6-7

[ TEMATY ]

ludzie

sylwetka

Archiwum Instytutu Prymasa Wyszyńskiego

Trio założycielskie Instytutu Prymasa Wyszyńskiego z Ojcem: Maria Okońska (z lewej), Maria Wantowska i Janina Michalska, 1965 r.

Trio założycielskie Instytutu Prymasa Wyszyńskiego z Ojcem: Maria Okońska (z lewej), Maria Wantowska i Janina Michalska, 1965 r.

Z Maryją podążała przez całe swoje ziemskie życie. Z maryjnym ryngrafem na sercu przekroczyła bramę wieczności. I jeszcze dodatkowo - w zasięgu spojrzenia Matki Bożej Jasnogórskiej

Adres stałego zameldowania Maria Okońska miała wprawdzie w Warszawie, ale dostąpiła łaski pożegnania się z tym światem i przejścia do nowego życia u stóp Jasnej Góry, w Domu Pamięci Stefana Kardynała Wyszyńskiego w Częstochowie, będącym wielką skarbnicą myśli i działalności duszpasterskiej Prymasa Tysiąclecia, gdzie jego duch w szczególny sposób czuwa. Panie z Instytutu Prymasa Wyszyńskiego, który ponad 70 lat temu założyła Maria Okońska, w tym właśnie miejscu przede wszystkim realizują wskazanie bł. Jana Pawła II, aby ochraniać i udostępniać dziedzictwo, które zostawił wielki Prymas Polski.

CZYTAJ DALEJ

Ks. Węgrzyniak: trwać w Chrystusie - to nasze zadanie

2024-04-28 15:22

[ TEMATY ]

ks. Wojciech Węgrzyniak

Karol Porwich/Niedziela

Ks. Wojciech Węgrzyniak

Ks. Wojciech Węgrzyniak

My jesteśmy jak latorośle. Jezus jest winnym krzewem. I to tak naprawdę On dzięki swojemu słowu nas oczyszcza. Jego Ojciec robi wszystko, żeby ta winorośl funkcjonowała jak najlepiej, a naszym zadaniem, jedynym zadaniem w tej Ewangelii, to jest po prostu trwać w Chrystusie - mówi biblista ks. dr hab. Wojciech Węgrzyniak w komentarzu dla Vatican News - Radia Watykańskiego do Ewangelii Piątej Niedzieli Wielkanocnej 28 kwietnia.

Ks. Wojciech Węgrzyniak zaznacza, że „od czasu do czasu zastanawiamy się, co jest najważniejsze, cośmy powinni przede wszystkim w życiu robić”. Biblista wskazuje, że odpowiedź znajduje się w dzisiejszej Ewangelii. „Przede wszystkim powinniśmy trwać w Chrystusie” - mówi.

CZYTAJ DALEJ

Bp Krzysztof Włodarczyk: szatan atakuje dziś fundamenty – kapłaństwo i małżeństwo

2024-04-28 18:43

[ TEMATY ]

Bp Krzysztof Włodarczyk

Marcin Jarzembowski

Bp Krzysztof Włodarczyk

Bp Krzysztof Włodarczyk

- Szatan atakuje dziś fundamenty - kapłaństwo i małżeństwo. Bo wie, że jeżeli uda mu się zachwiać fundamentami społeczeństwa, to zachwieje całym narodem. My róbmy swoje i nie dajmy się ogłupić - mówił bp Krzysztof Włodarczyk.

Ordynariusz zainaugurował obchody roku jubileuszowego 100-lecia bydgoskiej parafii Matki Boskiej Nieustającej Pomocy na Szwederowie. - Została ona erygowana 1 maja 1924 r. przez kard. Edmunda Dalbora. Niektórzy powiedzą, był to piękny czas. Nie było telefonów komórkowych, telewizji, Internetu, żyło się spokojniej, romantycznie, piękna idylla. Czy na pewno? Nie do końca - mówił bp Włodarczyk, zachęcając, by wejść w głąb historii i zobaczyć, czym żyli przodkowie.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję