W Brukseli przebywa kard. Luis Sako. Iracki patriarcha spotyka się z przedstawicielami instytucji europejskich. Chce ich zapoznać z aktualnymi problemami Iraku oraz tamtejszych chrześcijan, często dyskryminowanych oraz poddanych prześladowaniom.
Przewodniczący irackiego episkopatu zabiega również o wsparcie ze strony Kościoła. Chodzi przede wszystkim o odpowiedź na epokowe wyzwanie, jakim jest fundamentalizm islamski, który nadal uderza z całą siłą, niosąc śmierć i zniszczenie, jak chociażby ostatnio na Sri Lance. Patriarcha wskazuje na szczególną odpowiedzialność zwierzchników muzułmańskich. Straszną rzeczą jest zabijać kogoś tylko dlatego, że nie podziela tej samej wiary – mówi kard. Sako. Jego zdaniem fundamentalizm muzułmański jest jak bomba, która wszędzie rozsiewa strach i panikę. Wszyscy powinni współpracować, aby położyć kres tej ideologii.