Reklama

Ważne, co się sobą reprezentuje

Niedziela Ogólnopolska 22/2014, str. 3

BOŻENA SZTAJNER

Ks. Ireneusz Skubiś w studiu telewizyjnym "Niedzieli"

Ks. Ireneusz Skubiś w studiu telewizyjnym

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Otrzymałem telefon od mojej wychowanki z archidiecezji katowickiej, w której rodzinie czyta się i „Niedzielę”, i „Gościa Niedzielnego”. Otóż jej córka czytała w „Niedzieli” wywiad z panią poseł Jadwigą Wiśniewską, promujący ją do Parlamentu Europejskiego. Jest to osoba, którą od długiego czasu znam i bardzo szanuję m.in. dlatego, że jasno opowiada się za wartościami chrześcijańskimi, za prawem do życia od poczęcia do naturalnej śmierci. Córka mojej wychowanki jednak zauważyła: – Mamo, jak to jest, że „Niedziela” popiera p. Wiśniewską, zamieszczając z nią wywiad, a „Gość Niedzielny” opowiada się za tym, by na nią nie głosować, bo jest przeciwko życiu...

Poczułem się, delikatnie mówiąc, nieswojo. Uważam bowiem, że takie osoby, jak p. poseł Wiśniewska są potrzebne w PE jako reprezentacja Polski, żeby tam bronić wartości, które stoją u podstaw Europy i które dają gwarancję zdrowego rozwoju zarówno jej, jak i każdemu z narodów ją tworzących. Dlaczego więc inne katolickie pismo przestrzega, by na p. Wiśniewską nie głosować? – Sugestia katowickiej edycji „Gościa Niedzielnego” była bowiem jednoznaczna: na p. Wiśniewską nie należy głosować. Uważam, że wobec p. Jadwigi Wiśniewskiej została dokonana duża manipulacja. Znam tę osobę doskonale i wiem, jaką postawę zajmowała w wielu ważnych debatach i wystąpieniach publicznych. Zresztą Państwo też oglądają różne programy nie tylko w Telewizji Trwam, ale i w innych mediach publicznych, i widzą, że poseł Jadwiga Wiśniewska broni istotnych wartości chrześcijańskich. Toteż dziwię się bardzo, że w katolickim piśmie, powołując się na książkę, w której autor opisuje sytuacje sprzed 7 lat, związane z procedurą głosowań sejmowych, obarcza się p. Wiśniewską całą odpowiedzialnością za niektóre wybory czy głosowania. Nie biorąc pod uwagę, że przez tyle lat Pani Poseł pokazuje się jako człowiek prawy i uczciwy oraz wierny członek Kościoła i obrońca ważnych dla nas wartości.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Reklama

Jak pamiętamy, św. Jan Paweł II był bardzo za tym, żeby Polska znalazła się w UE, ale niewątpliwie pragnął, żeby Polska promowała w Europie świat wartości chrześcijańskich. Chciał, żeby Europa była świadoma swoich korzeni ewangelicznych. Patrząc na Europę odchodzącą dziś od Chrystusa, poganiejącą, Ojciec Święty chciał, żeby Polska była dla niej mesjaszem, by przywróciła jej Chrystusa, żeby polscy kapłani przypominali Europie o jej chrześcijańskich korzeniach.

Przed Polską stoi więc wielkie zadanie, żeby wnieść do Europy Chrystusa. Rozmawiałem z wieloma kandydatami do PE, jak doprowadzić do tego, by światła ewangeliczne w Europie świeciły mocno i jasno. „Niedziela” stara się promować osoby, które dają gwarancje tego, żeby opcja chrześcijańska w Europie zaistniała jako opcja wartości. Jest to całkowicie zgodne z zamyśleniami i wskazówkami św. Jana Pawła II. Chcielibyśmy, żeby tak było naprawdę. Dlatego jest ważne, żeby nie mieszać ludziom w głowach, żeby nie stwarzać niepotrzebnego chaosu. Pragniemy, by w PE byli ludzie najwyższej klasy, katolicy, chrześcijanie. Pamiętajmy przecież, że europejską wspólnotę zakładali wielcy katolicy, jeden z nich jest nawet kandydatem na ołtarze. Potem przyszedł jednak czas wzmożonej ateizacji Europy i wszystko zaczęło iść w innym kierunku. Przed wyznawcami Chrystusa stoi więc wielkie zadanie, żeby Europę z powrotem oświecić blaskiem Ewangelii i krzyża Jezusa Chrystusa.

Dlatego trzeba głosować na ludzi, którzy są wierni zasadom mieszczącym się w prawie naturalnym i w prawie Bożym – Dekalogu. Te wartości zabezpieczają katoliccy posłowie, którzy w PE będą ich bronić, bo nie wiemy, w jakim kierunku Europa dalej będzie zmierzać.

Taką osobą jest p. poseł Jadwiga Wiśniewska, kobieta ze wszech miar godna najwyższego zaufania. Nie zgadzam się z oceną zawartą w katowickiej edycji „Gościa Niedzielnego”. Ta opinia jest niesprawiedliwa i krzywdząca. Nie wolno krzywdzić ludzi, którzy wielokrotnie pokazali, że kierują się prawdą i Dekalogiem. Pani Jadwiga Wiśniewska zasługuje na najwyższe uznanie i akceptację, dając najlepsze świadectwo swoją działalnością publiczną, stając za uczciwością i prawdą.

PS
Pos. Jadwiga Wiśniewska została wybrana do Parlamentu Europejskiego.

2014-05-27 15:51

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Litania nie tylko na maj

Niedziela Ogólnopolska 19/2021, str. 14-15

[ TEMATY ]

litania

Karol Porwich/Niedziela

Jak powstały i skąd pochodzą wezwania Litanii Loretańskiej? Niektóre z nich wydają się bardzo tajemnicze: „Wieżo z kości słoniowej”, „Arko przymierza”, „Gwiazdo zaranna”…

Za nami już pierwsze dni maja – miesiąca poświęconego w szczególny sposób Dziewicy Maryi. To czas maryjnych nabożeństw, podczas których nie tylko w świątyniach, ale i przy kapliczkach lub przydrożnych figurach rozbrzmiewa Litania do Najświętszej Maryi Panny, popularnie nazywana Litanią Loretańską. Wielu z nas, także czytelników Niedzieli, pyta: jak powstały wezwania tej litanii? Jaka jest jej historia i co kryje się w niekiedy tajemniczo brzmiących określeniach, takich jak: „Domie złoty” czy „Wieżo z kości słoniowej”?

CZYTAJ DALEJ

Nowy gwardzista szwajcarski: Dano nam solidne wprowadzenie

2024-05-06 12:49

[ TEMATY ]

Gwardia Szwajcarska

Włodzimierz Rędzioch

W kwietniu skończył 23 lata, w poniedziałek 6 maja będzie jednym z 34 Szwajcarów, którzy wezmą udział w ceremonii zaprzysiężenia Gwardii w Watykanie. Jan Wetter pochodzi z Toggenburga we wschodnim szwajcarskim kantonie St. Gallen. Radio Watykańskie zapytało go, dlaczego zdecydował się dołączyć do papieskiej gwardii.

Lubi grać w tenisa i biegać. Wziął nawet udział w biegu w Wiecznym Mieście. Doświadczenie i codzienne życie w Gwardii Szwajcarskiej są według Jana Wettera bardzo zróżnicowane. "Jestem bardzo wysportowany, kiedy jestem poza domem", mówi Radiu Watykańskiemu. Wieczorem lubi wyjść "na posiłek, z przyjaciółmi, do baru, klubu".

CZYTAJ DALEJ

Bp Stułkowski: pomnik może być kartką wyrwaną z podręcznika historii

2024-05-06 16:48

[ TEMATY ]

bp Szymon Stułkowski

Karol Porwich/Niedziela

Bp Szymon Stułkowski

Bp Szymon Stułkowski

O tym, że pomnik, na którym uwiecznia się bohaterów z polskiej historii, może być „kartką wyrwaną z podręcznika” i że trzeba troszczyć się o swoje korzenie - powiedział bp Szymon Stułkowski podczas Mszy św. w katedrze w intencji powstańców z 1863 roku. Po Mszy św. poświęcił obelisk dedykowany dowódcom Powstania Styczniowego na ziemi płockiej. Powstał on przy katedrze z inicjatywy Stowarzyszenia Historycznego im. 11. Grupy Operacyjnej Narodowych Sił Zbrojnych.

Bp Szymon Stułkowski w homilii powiedział, że Jezus w Ewangelii nie zmusza, nie zniewala, ale zaprasza do przyjaźni i do miłości. Trudno komuś rozkazać miłość, to musi być dobrowolne. Papież Benedykt XVI w encyklice „Deus Caritas est” napisał, że „Miłość może być przykazana, ponieważ wcześniej została przekazana”: - Jezus może, ma prawo wymagać od nas miłości, ponieważ dał ją nam przez krzyż, przez ofiarę Swego cierpienia - zaznaczył duchowny.

CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję