Marsz dla Życia wyruszył z Placu Zamkowego w Pradze po porannej mszy w katedrze św. Wita, odprawionej w intencji nienarodzonych dzieci. Uczestnicy marszu mieli dojść na Plac Wacława po drugiej stronie Wełtawy. Według organizatorów celem było okazanie wsparcia dla ciężarnych kobiet oraz pomoc dla nich w przypadku niespodziewanej ciąży.
Marsz został zablokowany przez zwolenników aborcji i wolności kobiet do podejmowania decyzji o przerwaniu ciąży. Kontrmarsz zorganizowała platforma „Praga jest feministką”. Krytykowano ruch pro-life i wznoszono okrzyki: „Prawo kobiety-prawo człowieka” i „Solidarność nasza bronią”. W tłumie byli także cudzoziemcy. Między innymi widoczne były transparenty w języku polskim „Moje ciało, mój wybór” czy „Sama zdecyduję”.
Organizatorzy Marszu dla Życia przerwali swoją akcję, gdy ich przeciwnicy usiedli na ulicy i nie pozwalali iść dalej. Policja, która od samego początku nadzorowała przebieg wydarzeń, zatrzymała około 30 osób spośród tych, którzy blokowali przemarsz. Według szacunków dziennikarzy relacjonujących marsz i jego blokadę, po jednej i po drugiej stronie uczestniczyło po kilkaset osób.
Pomóż w rozwoju naszego portalu