Reklama

Kościół nad Odrą i Bałtykiem

Święte Triduum

Bądź na bieżąco!

Zapisz się do newslettera

Po Niedzieli Palmowej, od Wielkiego Czwartku aż do poranka Wielkiej Niedzieli, Kościół uobecnia w swojej liturgii najważniejsze dla nas wydarzenia z życia Jezusa Chrystusa. W swej bogatej treści te dni stanowią pewną całość. Są najwymowniejszym świadectwem, że zło nie jest wieczne, że śmierć jest ostatecznie zwyciężona przez życie, kłamstwo przez prawdę, noc przez dzień.

„Gorąco pragnąłem spożyć tę Paschę z wami, zanim będę cierpiał”
(Łk 22,15)

Wielki Czwartek w życiu Jezusa to przede wszystkim spożywana wraz z Apostołami Wieczerza Paschalna oraz samotna modlitwa w Getsemani zakończona pojmaniem i doprowadzeniem przed Wysoką Radę. Ponieważ zbliżało się wielkie żydowskie święto Paschy, zgodnie z tradycją, należało w poprzedzający je wieczór w gronie najbliższych spotkać się na wspólnej wieczerzy. Najważniejszym momentem takiej wieczerzy było spożywanie baranka, ponieważ krew baranka ocaliła kiedyś domy żydowskie w Egipcie od zagłady.

Pomóż w rozwoju naszego portalu

Wspieram

Baranek paschalny jest też biblijną figurą i zapowiedzią, którego Krew ma wyzwolić ludzi z niewoli grzechu. Do tej biblijnej symboliki nawiązał już kiedyś św. Jan Chrzciciel, gdy wskazując ludziom Jezusa, powiedział: „Oto Baranek Boży, który gładzi grzech świata” (J 1,29).

Reklama

Wieczerzę paschalną Jezusa z Apostołami nazywamy Ostatnią Wieczerzą, gdyż przed swoją męką Jezus już więcej ze swoimi uczniami wieczerzy nie spożywał. Był to zatem dla Jezusa wieczór pożegnania z najbliższymi, w czasie którego daje im swoje przykazanie wzajemnej miłości i przekazuje im dar Eucharystii.

Zanim wspólnie z Apostołami zajął miejsce przy eucharystycznym stole, nalał wody do miednicy i zaczął umywać swoim uczniom nogi oraz ocierać je prześcieradłem, którym był przepasany (J 13,5). Przez tę posługę Jezus pokazał, że prawdziwa miłość nie polega na wielkich słownych deklaracjach, lecz codziennej służbie bliźniemu.

Ostatnia część wielkoczwartkowej liturgii nawiązuje już bezpośrednio do tajemnicy męki i śmierci Chrystusa. „Po odśpiewaniu hymnu wyszli ku Górze Oliwnej” (Mt 26,30). Tam miała miejsce pełna trwogi modlitwa Jezusa, a potem Jego pojmanie i doprowadzenie przed arcykapłana Kajfasza (por. Mt 26,30). Na pamiątkę właśnie tych bolesnych dla Jezusa godzin pod koniec wielkoczwartkowego nabożeństwa kapłan przenosi Najświętszy Sakrament do ciemnicy, gdzie odbywa się adoracja do późnych godzin nocy i trwa również przez cały Wielki Piątek aż do wieczornego nabożeństwa.

„Za grzechy mego ludu został zabity na śmierć”
(Iz 53,8)

Wielki Piątek to dzień męki i śmierci Jezusa jako Człowieka. Jest to jedyny dzień w roku, w którym nie sprawuje się w kościele ofiary Mszy św. dla podkreślenia, że tego dnia sam Chrystus jako jedyny kapłan Nowego Przymierza składa swemu Ojcu, oddając swoje życie dla naszego zbawienia. O tej właśnie ofierze, o męce i śmierci Pana – możemy rozmyślać o wielkiej miłości Jezusa i Boga do ludzi (por. Łk 22,19-20; 1 J 4,9-10).

Reklama

Prorok Izajasz już ponad pięć wieków wcześniej zapowiedział, że dzieła zbawienia oczekiwany Mesjasz dokona nie inaczej, jak właśnie przez swoje cierpienia i dobrowolną śmierć za grzeszników. Gdy dziś słyszymy jego pieśń o cierpiącym słudze Boga, zadziwia nas dokładność tej przepowiedni. „On się obarczył naszym cierpieniem, On dźwigał nasze boleści, a myśmy Go za skazańca uznali, gdy On był przebity za nasze grzechy, zdruzgotany za nasze winy (...) ”. Dokładny przebieg tych tragicznych wydarzeń przypomina nam Kościół święty, przekazując w tym dniu dokładny opis cierpienia ukrzyżowanego Pana Jezusa, przekazany przez naocznego świadka, św. Jana.

Po wielkopiątkowej Liturgii Słowa i modlitwach za całą ludzkość następuje adoracja krzyża. Kapłan odsłania uroczyście wniesiony do kościoła krzyż, który przez śmierć Syna Bożego stał się dla Jego wyznawców znakiem zbawienia. Adorując ten święty znak, nie tyko pragniemy wyrazić swoją wdzięczność Jezusowi za Jego niepojętą miłość, lecz także zapewniamy Go o swojej gotowości przyjęcia swoich wyznaczonych przez Niego nam krzyży i pójścia wyznaczoną przez Niego drogą.

„A na miejscu, gdzie Go ukrzyżowano, był ogród, w ogrodzie zaś nowy grób, w którym jeszcze nie złożono nikogo. Tam to więc, ze względu na żydowski dzień Przygotowania, złożono Jezusa”
(J 19,41-42)

Sobota po śmierci Jezusa była u Żydów świętem szabatu. Zabronione w tym dniu były wszelkie prace. Zakazane było nawiedzanie grobów. Lecz chociaż Ewangelie w swoich relacjach pomijają ten dzień milczeniem, jednak liturgia Kościoła tego dnia jest w swej treści bardzo bogata.

Na początku wielkosobotniej liturgii odbywa się poświęcenie ognia, źródła światła i ciepła. Od poświęconego ognia kapłan zapala paschał i procesjonalnie wnosi światło do zaciemnionego kościoła. Kościół widzi w ogniu i w świetle zapalonego od ognia Paschału symbol samego Jezusa Chrystusa, który o sobie powiedział: „Ja jestem światłością świata. Kto idzie za Mną, nie będzie chodził w ciemności, lecz będzie miał światło życia” (J 8,12). Jego światłość objawiła się szczególnie w czasie zmartwychwstania, gdyż ukazała ludziom możliwość wiecznego życia z Bogiem.

Drugim obrzędem Wielkiej Soboty jest poświęcenie wody chrzcielnej. Razem z kapłanem dziękujmy Bogu za dar wody, a przede wszystkim tej, która dzięki męce i śmierci Jezusa zgładza grzechy i czyni nas dziećmi Bożymi. Wraz z całym Kościołem dziękujmy Panu za dar sakramentu chrztu. Jeszcze raz wyrzekajmy się uległości pokusom szatana i odnawiajmy swoje chrzcielne przyrzeczenia.

Bogata w swej treści jest wielkosobotnia Liturgia Słowa. W oparciu o czytania biblijne Kościół przybliża nam zarówno znaczenie samego sakramentu chrztu św., jak i tajemnicę zmartwychwstania Pana, abyśmy w przejściu Jezusa ze śmierci do życia widzieli swoje duchowe ocalenie.

2014-04-16 15:58

Oceń: 0 0

Reklama

Wybrane dla Ciebie

Słowo Boże Triduum Paschalnego

Niedziela kielecka 15/2003

[ TEMATY ]

Triduum Paschalne

Bożena Sztajner/Niedziela

W Triduum Paschalnym łączy się Pascha Jezusa z naszą Paschą, z naszym wszczepieniem w Paschę Pana. Panoramiczna znajomość Słowa Bożego Paschy uczy nas, jak i gdzie umieścić akcenty paschalnego orędzia.

O czym mówić na Eucharystii Wieczerzy Pańskiej, a co akcentować w Noc Paschy? Jak przeżywać Wielki Piątek i Niedzielę Zmartwychwstania?
CZYTAJ DALEJ

Niespodziewana wizyta Leona XIV w centrum nadawczym Radia Watykańskiego

Dziś rano Leon XIV złożył niezapowiedzianą wizytę w podrzymskim centrum nadawczym Radia Watykańskiego Santa Maria di Galeria. Świętował w ten sposób 43 rocznicę święceń kapłańskich. Papież podkreślił, że gdy pracował w Ameryce Łacińskiej i Afryce bardzo cenna była dla niego możliwość odbioru audycji Radia Watykańskiego na falach krótkich, bo docierają do miejsc, gdzie niewiele stacji radiowych ma zasięg.

Leon XIV spotkał się z pracownikami centrum, zwiedził salę nadawczą, a także zapoznał się z funkcjonowaniem anten i transmisji. Przy skromnym poczęstunku świętował wraz z pracownikami Radia Watykańskiego 43. rocznicę kapłaństwa, która przypada właśnie dzisiaj. Papież podkreślił, że podczas swej pracy misyjnej w Ameryce Łacińskiej i Afryce bardzo cenna była dla niego możliwość odbioru audycji Radia Watykańskiego na falach krótkich, które docierają do miejsc, gdzie niewiele stacji radiowych ma zasięg.
CZYTAJ DALEJ

Kwietne dywany dla Jezusa

2025-06-19 20:11

Magdalena Lewandowska

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

Kwietny dywan przed kościołem w parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie.

– To naturalne, że człowiek przynosi Bogu to, co jest najlepsze, najcenniejsze, najpiękniejsze, bo Pan jest godzien naszej czci – mówi ks. Jakub Wiechnik.

W coraz większej liczbie parafii archidiecezji wrocławskiej układanie kwietnych dywanów na uroczystość Najświętszego Ciała i Krwi Chrystusa staje się tradycją. W parafii św. Maksymiliana na wrocławskim Gądowie taki dywan powstał po raz trzeci. Inspirację zaczerpnęli od sąsiadów z parafii św. Jadwigi Śląskiej na Kozanowie. – Kiedy byłem jeszcze klerykiem w seminarium, patrzyłem z podziwem, jak pięknie z parafianami kwietny dywan organizuje ks. Andrzej Szczepański na Kozanowie i pomyślałem, że w przyszłości w swojej parafii też chciałbym tak aktywizować ludzi. I udało się, jak przyszedłem do parafii św. Maksymiliana – opowiada ks. Jakub Wiechnik, wikariusz z parafii św. Maksymiliana. Pomaga mu głównie charyzmatyczna wspólnota „Benedictus”, ale w przygotowania chętnie włączają się także inni parafianie. Powstawanie tegorocznego kwietnego dywany trwało trzy dni: – W poniedziałek panowie taśmą dwustronną przyczepili folię ochronną do posadzki i zabezpieczyli podłogę. Biegnie ona przez cały kościół, od ołtarza aż pod chór. Drugiego dnia znosiliśmy chodniki, które kładliśmy na tę folię, a na niej układaliśmy gałązki tui. W środę z kwiatów, które ludzie przynosili od kilku dni, układaliśmy już kompozycje kwiatowe. Głównie piwonie i róże. Jeździliśmy też na pole piwonii pod Wrocławiem dzięki życzliwości pani Moniki – wyjaśnia ks. Jakub. Nie ma z góry gotowego projektu – to inwencja osób zaangażowanych w dekorację, ich wspólna praca.
CZYTAJ DALEJ

Reklama

Najczęściej czytane

REKLAMA

W związku z tym, iż od dnia 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 z dnia 27 kwietnia 2016r. w sprawie ochrony osób fizycznych w związku z przetwarzaniem danych osobowych i w sprawie swobodnego przepływu takich danych oraz uchylenia Dyrektywy 95/46/WE (ogólne rozporządzenie o ochronie danych) uprzejmie Państwa informujemy, iż nasza organizacja, mając szczególnie na względzie bezpieczeństwo danych osobowych, które przetwarza, wdrożyła System Zarządzania Bezpieczeństwem Informacji w rozumieniu odpowiednich polityk ochrony danych (zgodnie z art. 24 ust. 2 przedmiotowego rozporządzenia ogólnego). W celu dochowania należytej staranności w kontekście ochrony danych osobowych, Zarząd Instytutu NIEDZIELA wyznaczył w organizacji Inspektora Ochrony Danych.
Więcej o polityce prywatności czytaj TUTAJ.

Akceptuję